Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Raport Badeni

Krzysztof Maćkowski

Raport Badeni

5.1

(28 ocen) wspólnie z

18,20

 

Martwa dziewczyna, cyniczny policjant i cesarsko-królewski Kraków.

Rok 1900. Dla Gustawa Mahlera, inspektora C.K. Policji, jesienny tydzień zaczyna się ponuro. Poniedziałkowym świtem na Błoniach zostaje znalezione ciało warszawskiej studentki Judyty Badeni. W sprawę, która wygląda na samobójstwo, są zamieszani znany poeta i inżynier. Inspektor Mahler prowadzi dochodzenie z użyciem bardziej i mniej oficjalnych metod. Okazuje się, że trop prowadzi w kierunku agentów carskiej Ochrany...
Tymczasem w pewnej restauracji spotykają się członkowie (i członkinie) sekretnego klubu czerwonych magnolii, zrzeszającego między innymi znane osobistości Krakowa. Nie rozmawiają jednak bynajmniej o poezji. Na trop miejsca schadzek wpada nawiedzony moralizator podpisujący się Noe. Szykuje się poważny skandal... którego każdy wolałby uniknąć.
Knajpy i pijatyki, stróże i prostytutki, poeci i hrabiowie, na dokładkę futboliści i czarodziejka heroina. A to dopiero początek tygodnia...

Raport Badeni otwiera cykl nastrojowych i zabawnych kryminałów z inspektorem Mahlerem działającym w cesarsko-królewskim Krakowie. Prawa do wydania książki już kupiło niemieckie wydawnictwo DTV.


Krzysztof Maćkowski
Rocznik 1971, Panna, choć żonaty. Jest podróżnikiem, dziennikarzem freelancerem i debiutującym właśnie powieściopisarzem.
Po ciężkiej batalii z gramatyką opisową zdobył tytuł magistra polonistyki na Akademii Pedagogicznej w Krakowie. W tym samym czasie zadzierzgnął frontową przyjaźń ze Stanisławem Przybyszewskim, który stał się bohaterem jego pracy magisterskiej, a następnie przewodnikiem po realiach XIX wieku.
Pracował etatowo w „Dzienniku Polskim”. Pisał wówczas teksty, które dziś liczy na kilogramy: od „dziur w drodz” przez reportaże i teksty informacyjne po rozmowy z Czesławem Miłoszem. Gdy to zawodowe małżeństwo się rozpadło, wybrał niezależność i zaczął flirtować z innymi pismami. (Czule wspomina m.in. romans z „Białą Gwiazdą”, organem kibiców Wisły Kraków).
Gdy nie pisze kolejnych powieści z cyklu o inspektorze C.K. Policji Gustawie Mahlerze, przesiaduje w miejscach takich, jak Lhasa, Pekin, Delhi, Katmandu, Lima, La Paz, Gwatemala, Meksyk, Kair, Symferopol czy Tirana. (Dawniej także Jarocin, regularnie raz do roku). W Paryżu, Rzymie czy Londynie próżno go szukać. Eskapady łączy z pisaniem: współredagował przewodnik po Szwecji i jest współautorem praktycznego bedekera Grodno. Miasto nad Niemnem. Jest też autorem wywiadu z Ryszardem Kapuścińskim, którego fragmenty znalazły się w książce Autoportret reportera.
Słucha rocka i metalu, na polskie filmy nie chodzi. (No dobrze, czasem chodzi, ale za każdym razem przyrzeka, że to ostatni raz). Chętnie przebywa w realiach latynoamerykańskich Llosy i Márqueza. Nie gardzi też kryminałem. Książki sensacyjne omija.

Znak
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2007-06-11

ISBN: 978-83-240-0845-2

Opracowanie graficzne
Przemysław Dębowski

Znak

Format: 124 x 195 mm

Cena detaliczna: 26,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...