Rowerem przez Polskę Ludową. Portret kraju z 1958 roku Bernard Newman Książka
38,99 zł
54,99 zł (-29%) - sugerowana cena detaliczna
Wyślemy w ciągu 24h
Zobacz więcej
Wydawnictwo: | Znak Horyzont |
Rodzaj oprawy: | broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 464 |
Format: | 140x205 |
38,99 zł
Książka Bernarda Newmana "Rowerem przez Polskę Ludową. Portret kraju z 1958 roku"
Polska po raz ostatni widziana oczami brytyjskiego podróżnika Ruscy, won! – usłyszy Bernard Newman, kiedy dotrze do Polski w 1958 roku. Świat z uwagą spogląda na kraj, który po mrocznych latach stalinizmu usiłuje ustać na nogach, nie stracić resztek niezależności, a może nawet wyrwać się z sowieckich łap? Angielski dżentelmen sięga po notatki z poprzednich podróży. Przypomina czytelnikom historię kraju nad Wisłą, doprawia ją swoimi najnowszymi spostrzeżeniami, a potem wsiada na siodełko, by jak poprzednio, lecz po raz ostatni, przejechać się po polskich drogach i bezdrożach. Kraj jest inny, niż był w 1934 czy 1945 roku. Zaskakuje i wzrusza. Bernard spotka na swojej drodze chłopów i robotników fabrycznych, poetów, polityków, dziennikarzy, nauczycieli i wojskowych. Opowiedzą mu i pokażą inną Polskę. Taką, której próżno szukać w podręcznikach historii. Może jednym z jego rozmówców był ktoś z naszych bliskich? To by była dopiero niespodzianka!
Szczegółowe informacje na temat książki Rowerem przez Polskę Ludową. Portret kraju z 1958 roku
Wydawnictwo: | Znak Horyzont |
EAN: | 9788324088799 |
Autor: | Bernard Newman |
Tłumaczenie: | Ewa Kochanowska |
Rodzaj oprawy: | broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 464 |
Format: | 140x205 |
Data premiery: | 11/10/2023 |
Oceny i recenzje książki Rowerem przez Polskę Ludową. Portret kraju z 1958 roku
Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Może czasy, o których pisze Newman nie były piękne, Polska była biedna, a ludzie nie byli wolni. Ale jednak człowiek tęskni trochę za swoją młodością i już sama okładka książki przywołuje wiele ciepłych wspomnień.Autor przyjechał do Polski w 1958 roku, a więc w czasie odwilży. Bardzo mi się podobał jego opis Warszawy i to jak opisywał nowy wtedy Pałac Kultury. W ogóle znowu jeździł po różnych zakątkach Polski. Jako wrocławiance szczególnie podobały mi się jego opisy mojego Miasta i całego Dolnego Śląska. Polecam!