Menu

Za duży na bajki 2 Agnieszka Dąbrowska Książka

29,42 zł
26,99 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką
46,99 zł (-37%) - sugerowana cena detaliczna
Zamów teraz, wyślemy jeszcze dziś!
Zobacz więcej
Wydawnictwo: Agora
Rodzaj oprawy: Miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 240
Format: 13.5x21.0cm
Rok wydania: 2024
29,42 zł
Waldkowi raczej nie brakowało taty – dopóki ktoś nie spróbował go zastąpić U Waldka wszystko wydaje się iść w dobrym kierunku: jego gamingowe trio TWO KINGS AND QUEEN wygrywa jedno spotkanie za drugim, a ciotka Mariolka ograniczyła swoje szaleństwa do niezbędnego minimum. Co najważniejsze, mama jest już zdrowa. Niestety, poznała nowego chłopaka, Piotra. Ten mistrz sucharów i krindżu od początku działa Waldkowi na nerwy. Jego obecność zmusza go też do stawiania sobie niewygodnych pytań: gdzie jest jego prawdziwy tata? Podczas wyjazdu w Tatry nadarzy się okazja, żeby go poznać. Z pomocą najbliższych przyjaciół, Staszka i Delfiny, Waldek rusza, by uzyskać od niego odpowiedzi na swoje liczne pytania. Kontynuacja uwielbianej powieści Agnieszki Dąbrowskiej wciąż wywołuje łzy, tak śmiechu, jak i wzruszenia. Ta pełna sytuacyjnego i językowego humoru powieść porusza tematy najważniejsze: rodziny, przyjaźni i stopniowego stawania się dorosłym. „Za duży na bajki”, film w reżyserii Kristoffera Rusa na podstawie scenariusza Agnieszki Dąbrowskiej, okazał się być międzynarodowym hitem Netfliksa. Już 15 marca do kin wejdzie część druga tej historii. Patroni książki: WP.PL, Czas Dzieci

Szczegółowe informacje na temat książki Za duży na bajki 2

Wydawnictwo: Agora
EAN: 9788326843044
Autor: Agnieszka Dąbrowska
Rodzaj oprawy: Miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 240
Format: 13.5x21.0cm
Rok wydania: 2024
Data premiery: 24/02/2024
Język wydania: polski

Oceny i recenzje książki Za duży na bajki 2

Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

Zaloguj się, aby dodać opinię
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Książka podsunęła mi takie myśli, które przez jakiś czas wędrowały mi po głowie. Mianowicie, że nie ważne w jakim się jest wieku, czasami przychodzi taki czas, że chcemy komuś zaimponować. Nasz główny bohater zawsze chciał żeby mama była z niego dumna, albo żeby wybrane przez niego dziewczyny zwróciły na niego swoją uwagę. Mama Waldka na szczęście już zdrowa, postanowiła odbudować swoje życie na nowo przez co starała się przypodobać pewnemu mężczyźnie nawet kosztem jego dziwnych zainteresowań, które zaczęła powielać. Również sam Piotr robił co mógł, by to Waldek go polubił, choć nawet według nas, jego zachowanie było co najmniej dziwne. Waldek obrał sobie za cel dobre poznanie znajomego swojej mamy, bo jak wiadomo, chciałby dla niej jak najlepiej. Czy jednak odkrycie jego sekretów sprawi, że on go zaakceptuje?Wiecie, Walduś to czasami taki Waldemar z serialu ,,Świat według Kiepskich", choć w młodszej wersji. Jego przemyślenia na tematy życiowe mnie powalały i rozśmieszały. Trzeba przyznać, że bardzo wolno zauważa jakiekolwiek zależności, ale jeśli już ktoś pomoże mu je wyhaczyć, to z całą zawziętością kopie w nich ile wejdzie. Chce uzyskać jak najwięcej informacji i w ten sposób niestety cierpi jego ciało, gdyż zestresowany nie może jeść. Tak dużo. Ma wokół siebie świetnych przyjaciół z którymi gra w gry komputerowe osiągając pewne zaszczyty. I ogólnie to mogę dodać, że każda z postaci żyje jakby we własnym świecie. Jakby z chwilą swoich słów otwierała własny wymiar. Zwróciłam na to uwagę, bo mamy skąpą ilość dialogów. Trzeba też dodać, że choć to zwyczajna opowieść, to jednak nie zabrakło w niej dobrego humoru, pokazania różnych odcieni miłości i wsparcia. Waldek zwraca też uwagę na swoją tuszę, której jest sporo, ale i na to, że to od nas zależy czy będziemy dobrze się czuli w swojej skórze. Tylko akceptacja siebie może sprawić, że będziemy w życiu szczęśliwi. Jest też możliwość, że może odrobinę schudnie. Albo będzie się mu to wydawało:-)Pozycja godna polecenia:-)

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Czy można być na bajki za dużym? A może jednak są w nas ukryte na zawsze, tylko boimy się na wierzch wyciągnąć tę prawdę? Ja chyba wiem jaka jest odpowiedź ;)To lektura dla nieco starszych dzieci i nastolatków, choć i dorośli nudy tu nie zaznają i odnajdą się w meandrach życia. Nie wiem czy części pierwszej skosztowaliście, ale oto ciąg dalszy przygód Waldka, który wraz z przyjaciółmi tworzy gamingowe trio KINGS AND QUEEN. Czuję, że i tym razem porwą Was ze sobą. Mama Waldka jest już zdrowa, a ciocia Mariolka szczyptę mniej szalona (czy to w ogóle możliwe?!). Czego więc spodziewać się tym razem? Tego nie wie nikt ;)Przygotujcie się na spektrum emocji, bo zarówno młodsi jak i starsi czytelnicy, raz zapłaczą, a innym razem ze śmiechu pękną. I takie książki to ja rozumiem, bo stagnacja nie zmieściła się tu na żadnej ze stronic. Idzie się z ciekawością, ale i utożsamia z bohaterami, przez co stają się nam bliscy. Przeżywamy ich smutki i cieszymy z radości, a tych i tych tu nie zabraknie. Obiecuję.Oto historia, która ma wiele zwrotów akcji. Okazuje się, że garncarstwo może nagle stać się pasją niemiłośnika plastyki, bynajmniej nie z powodu artystycznego uniesienia, a brak taty zaczyna doskwierać dopiero wtedy, gdy nieznajomy wspinacz pojawia się w opowieściach mamy. Ale jak to?! Ta wiadomość, choć jak grom z jasnego nieba to ciemność przed oczami Waldka wywołuje, bo w konsekwencji sporo zamieszać w rodzicielskiej relacji może. Wkraczamy więc na ten grunt niepewny. Czy zacznie kruszyć się pod stopami?Są gagi, wyzwania i wyznania. Tajemnice i ich odsłanianie. Bywa sarkastycznie, riposta cięta się znajdzie, a i łza poruszenia zawiruje. Będzie ciepło, zabawnie i nieśmiesznie. Ekscytująco i zwyczajnie całkiem. Bo życie odcieni ma wiele i opowieść Waldka jest na to świetnym przykładem.Znajdziemy odpowiedzi na pytań wiele. Czy okrzyk "Eluwina!" może pierwsze lody przełamać? Czy nawet największy luzak może zastąpić tatę? I czy prawdą jest, że ten prawdziwy go porzucił? Nie jest łatwo nieść takie brzemię, ale bywa, że zmierzyć się z nim trzeba, a wtedy świat czasem do góry nogami staje i na nowo trzeba wszystko poukładać.Razem z Waldim Mocarnym, bo nasz nastoletni bohater tak na turniejach jest zwany, w Tatry ruszymy, a tam nadarzy się sposobność do spojrzenia w oczy tacie...To nie przelewki. Choć za nim powiodą nas jego barczyste plecy, ruszymy na wyprawę poszukiwawczą, która nie będzie należała do tych z gatunku "poszło jak z płatka", ale raczej z tych "można wyzionąć ducha". Zadzieje się wiele, a trzy wielkie psy i bułka nie ułatwią sytuacji wcale a wcale. Śmiem twierdzić, że dramaturgii dodadzą. Jednak od czego są przyjaciele...I tym razem pomocną dłoń podadzą.Jakie będzie pierwsze spotkanie z tatą? Jaki będzie on? Czy piękny sen stanie się rzeczywistością i wszystko o sto osiemdziesiąt stopni się obróci? A może wyobrażenia rozbiją się na milion kawałków?Jak widzicie lektura porusza kwestie trudne i niezwykle aktualne. Daje do myślenia i wagę relacji podkreśla. Bo choć Waldek przecież wciąż jest dzieckiem to musi stawić czoła dorosłym tematom, a to nigdy nie jest łatwe. Język jest przystępny i wartko płynie, więc czyta się lekko, dlatego to świetna pozycja na obudzenie pasji czytania, a i filmowej adaptacji się doczekała. Pierwsza część zebrała fantastyczne opinie, a druga już tuż, tuż, więc będziemy oceniać :)Ostatecznie, życiowa mądrość, może okazać się bardzo prosta i taką daje mi ta lektura. Że całkiem spoko jest tu i teraz. Nie w innych okolicznościach. A życie wcale nie składa się z właściwych momentów, ale z momentów, które możemy uczynić właściwymi.I już