„Samotność jest wrogiem życia”, słowa z książki Aleksandry Tyl, są trafnym odzwierciedleniem tego, co jest motorem działania bohaterek kolejnych opowieści. Po Magicznym lecie i Karmelowej jesieni przyszła pora na Anielską zimę.
Czy to anioły, czy ludzie?
Wyniosła i pewna siebie Kaja pragnęła wielkiej miłości i wystawnego życia. Jej narzeczony okazał się jednak oszustem matrymonialnym, przez którego straciła nie tylko pieniądze, lecz także naraziła się na śmieszność.
Przerażona perspektywą tłumaczenia się z miłosnej i finansowej klęski, uciekła przed oczami wścibskich koleżanek i zamieszkała w Polance, chcąc za wszelką cenę przekuć swoją porażkę w sukces. Las, który kupiła od naciągacza, ma być teraz jej największą inwestycją. Ale nie wszystko idzie zgodnie z planem, a długi każdego dnia rosną. Dziewczyna, przytłoczona problemami, pokornieje, uświadamiając sobie, że to wcale nie brak pieniędzy jest jej największym zmartwieniem, a szczęście kryje się gdzieś indziej, niż dotychczas myślała…
Polecamy również „Magiczne lato”, „Karmelowa jesień”, „Szalona wiosna”.