Menu

A.K. Sar

“...Jeśli ten, co za swój cel obrał zadanie mi potwornego bólu, ten co mnie ścigał niestrudzenie, jakby nic na świecie bardziej się dla niego nie liczyło, jeśli wreszcie ma poczucie, że dopiął swego, że ma mnie w garści. Czy potrafi przestać? Czy da chwilę spokoju? Czy pozwoli zebrać siły w mroku nocy? Czy pogodzi się z tym, że przecież dopiął swego i to, co planował wobec mnie, będzie miało miejsce, wystarczy tylko cierpliwie poczekać? Czy zaczeka? Czy wytrzyma do rana? Pozwoli cieszyć się ostatnim momentem życia? Dopuści w spokoju zebrać siły i mentalnie pozbierać się do kupy? Pozwoli kontemplować spokojnie, choć w tragicznych warunkach, wewnętrzny i zewnętrzny ból? Nie, pewnym jest, że nie. Bo tak już jest skonstruowana ludzka zawiść i upór. Tak bardzo zakorzeniła się w człowieku potrzeba zemsty, choćby za nic. Tak bardzo puszczają hamulce, gdy już coś jest, jak chciał, że nie czuje momentu, w którym należy powiedzieć dość, wystarczy, przecież i tak wydarzy się nieuniknione. To jak axiomat, pewnik, że nie zazna ukojenia i nie nasyci się sukcesem, ale będzie go drążyć, czerpać dziką satysfakcję, że wreszcie jest, jak chciał, że wreszcie ten drugi cierpi. O przewrotny losie, o bezwzględne życie, tak ludzki, że nawet zwierzęta wiedzą lepiej, kiedy odpuścić, kiedy przeciwnik jest pokonany i nie zagraża. Bardziej brudny niż najpotworniejszy drapieżnik. Bardziej agresywny niż najzajadlejszy wilk. Bardziej brutalny niż atakujący rekin. Taki potrafi być tylko człowiek…” A.K.Sar (Raska) Stron 132 oprawa twarda
Biedronki w sieci pajęczyc, czyli jak przetrwać w korporacji i nie zwariować. Bycie biedronką nie popłaca. Awansować na pajęczycę to już pewne osiągnięcie. Szczytem marzeń jest jednak przemiana w modliszkę. Ale czy będąc na najwyższym szczeblu korporacyjnej drabiny, można zachować resztki biedronkowatości, czy wyrok zapadł i nie ma już odwrotu od przemiany w drapieżną bestię? Zacięta rywalizacja, wzajemne podcinanie sobie skrzydeł i plucie jadem, słowem – szara rzeczywistość korporacji z perspektywy kolejnych etapów kariery opakowana w zgrabną, metaforyczną opowieść. Poznajcie historię Lusi i jej zaskakującej metamorfozy! Modliszka, nasz szef wszystkich szefów. Sunie ostentacyjnie każdego ranka do swojego akwarium usytuowanego na niewielkim podeście, skąd ma doskonały widok na wszystkie biedronki i pajęczyce. Tam wykonuje swoje tajemnicze telefony, udając kolejne szkodniki. Kiedy to robi, nie wiem, bo gdy zerkam, to zawsze widzę ten klasyczny układ modlącej się postaci. Nigdy nie słyszałam, jak cokolwiek mówi, pajęczycom wystarczy jej jedno spojrzenie i już wiedzą, w czym rzecz. Może ona porozumiewa się tylko telepatycznie? A. K. Sar (RASKA) – całe swoje życie zawodowe skoncentrowała wokół rozwiązań tele, zarówno w zakresie obsługi, jak i sprzedaży. Wielokrotnie miała możliwość przyglądania się rozwojowi kariery zawodowej w tych strukturach – od korporacji po średnie i małe przedsiębiorstwa. Swoje spostrzeżenia wykorzystuje, tworząc unikalne i łamiące stereotypy środowiska pracy, optymalizując procesy już istniejące i wprowadzając nowe rozwiązania w firmach. Prywatnie spełniona mama nastolatki. W swoim dorobku wydawniczym posiada thriller psychologiczny pt. „M” z 2014 roku. Strona autorska: www.raska.pl/artysta/
Do rąk Państwa trafia tomik poetycki SEN autorstwa A. K. Sar. To wybór haiku, z którą to formą poezji próbuje zmierzyć się autorka. Poetka we wstępie do książki pisze:   Śnić to tworzyć, często z pozoru bezład obrazów, przeplatających się wzajemnie. Przeważnie pozostających bez związku ze sobą, a jednak niosących przesłanie.   Tę książkę autorka dedykuje wyjątkowej osobie - Ukochanemu Tatusiowi   Pisanie haiku nie polega na łączeniu kilku słów w celu stworzenia uroczych zdań. To zadanie o wiele głębsze, ponieważ wymaga znalezienia własnej formuły, przekazania myśli łączących wewnętrzne jaz otaczającą człowieka przyrodą. Ta formuła powinna pozwalać ludziom wyrażać swoje uczucia i sprawiać, że inni także żyć będą zgodnie z każdym przeczytanym słowem. Haiku, jako forma wyrażania myśli, ma edukować ludzi, odwodzić ich od nienawiści i kierować ku miłości, a nasze życie w symbiozie z przyrodą powinno nas prowadzić od przemocy do miłosierdzia. Autorka wierzy, że zabieganemu, ciągle w niedoczasie czytelnikowi krótka forma haiku pomoże lepiej zrozumieć życie i przeżyć je z większą pasją. Pasją, której tak wiele ma w sobie poetka A. K. Sar.   Zapraszam do lektury!