Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kochani wracając do klasyki może nie polskiej, ale jakże ważnej tym bardziej w moim życiu. Twórczość autorki poznałam jako większa nastolatka i przyznam, że nie zrozumiałam jej tak jak np. obecnie. Kiedyś gardziłam Panem Darcy za jego gburowatość (na pierwszy rzut okiem), małomówność, wycofanie społeczne (dzisiejszy introwertyk) tak dziś mam w domu swojego prywatnego Darcy w domu! :D Co się wydarzyło?? No cóż jest to mój osobisty bunt przeciwko normom społecznym :p (żarcik)Na poważnie wracając do wcześniejszej wypowiedzi książkę zrozumiałam będąc dużo straszą panną a i Darcy nabrał rumieńców w moich oczach. Duma i uprzedzenie kojarzy mi się z Rozważną i romantyczną. Książka to zaledwie 333 strony historii o prawdziwej miłości, która przeszła trudną drogę i zwyciężyła wszystkie te niedopowiedzenia, fałszywe plotki, insynuacje. Nie raz wspomniałam, że uwielbiam wydawnictwo MG za to, że co jakiś czas wznawia wydania książek, które są klasykami i większość z nas powinna mieć na swojej półce a tym bardziej każdą książkę Jane Austen. Historia nie należy do dynamicznych, ale miło się czyta lub słucha audiobooka. Nie wiem, czy wiecie, ale są dwie ekranizacje jedna z 1995 a druga 2005 r. Osobiście wole te starszą. Przełom XVIII i XIX wieku konwenanse, etykiety w środowisku angielskich elit były jako podstawa egzystencji. Jaka kobieta, dziewczynka nie marzyła o wystanych balach, sukniach? Temat który zawsze mnie irytował i cieszę się, że tego już nie ma a mowa o dziedziczeniu po ojcu spadku. No kurka wodna, żeby kobieta nie mogła dziedziczyć po swoim ojcu to już cios powyżej pasa. Tamte czasy były mocno ograniczające dla egzystencji kobiet.Reasumując książka, którą warto mieć i wracając do niej jak najczęściej. Idealne odetchnienie od kryminałów czy fantastyki. A wy którą książkę autorki lubisz?