Lekarze w górach Bohaterowie drugiego planu Jerzy Porębski, Wojciech Fusek Książka
Wydawnictwo: | Agora |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 390 |
Format: | 17.0x22.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Lekarze w górach Bohaterowie drugiego planu
Wydawnictwo: | Agora |
EAN: | 9788326832420 |
Autor: | Jerzy Porębski, Wojciech Fusek |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 390 |
Format: | 17.0x22.0cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2020-02-26 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Agora Książka i Muzyka sp. z o.o Czerska 8/10 00-732 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Lekarze w górach Bohaterowie drugiego planu
Inne książki Jerzy Porębski, Wojciech Fusek
Inne książki z kategorii Fakt
Oceny i recenzje książki Lekarze w górach Bohaterowie drugiego planu
Kocham góry. Co prawda nie jestem aż tak szalona, żeby wspinać się na ośmiotysięczniki, ale po naszych polskich górach kocham chodzić. Niemniej, rozumiem pasję i miłość himalaistów i zawsze śledzę ich poczynania, przeżywam i kibicuje ich wysiłkom. Zawsze jednak uwaga skupia się tylko na nich i będąc szczerą – nigdy nie zastanawiałam się nad całą oprawą takich wypraw. Książka „Lekarze w górach” wiele uzmysławia i otwiera oczy. Po tej lekturze już wiem, że za sukcesem himalaistów stoi cały sztab ludzi, a lekarze górscy? To prawdziwi bohaterowie!
Książka przenosi w góry. Dosłownie – czułem się tak, jakbym razem z bohaterami był na wyprawie, oczami wyobraźni widziałem się w bazie, w drodze na szczyt, widziałem śnieg wokół mnie. Autorzy wykonali naprawdę dobrą pracę, wyciągając od wspinaczy i lekarzy górskich historie zapierające dech. Niektóre z nich były przerażające, smutne i bolesne. Inne – pełne radości i poczucia humoru. Naprawdę ciekawa książka, nie tylko dla fanów górskiej wspinaczki.
Mierz wysoko! Ale pamiętaj przy tym o bezpieczeństwie. Lekarze w górach to niedoceniani bohaterowie. Mało się o nich mówi, niewielu wie, że w ogóle są tacy ludzie, jak oni. A oni? Zawsze w cieniu, ratując życie, niejednokrotnie narażając swoje. Bycie lekarzem na wyprawie wspinaczkowej, to nie to samo, co bycie lekarzem w szpitalu. Tam, w górach, w warunkach prowizorycznych, czasami bez potrzebnego sprzętu – ratowanie ludzi jest nie lada wyzwaniem. I o tym właśnie jest ta książka. O bohaterach drugiego planu. Wielki szacunek dla nich.
Książka przenosi w góry. Dosłownie – czułem się tak, jakbym razem z bohaterami był na wyprawie, oczami wyobraźni widziałem się w bazie, w drodze na szczyt, widziałem śnieg wokół mnie. Autorzy wykonali naprawdę dobrą pracę, wyciągając od wspinaczy i lekarzy górskich historie zapierające dech. Niektóre z nich były przerażające, smutne i bolesne. Inne – pełne radości i poczucia humoru. Naprawdę ciekawa książka, nie tylko dla fanów górskiej wspinaczki.
Kocham góry. Co prawda nie jestem aż tak szalona, żeby wspinać się na ośmiotysięczniki, ale po naszych polskich górach kocham chodzić. Niemniej, rozumiem pasję i miłość himalaistów i zawsze śledzę ich poczynania, przeżywam i kibicuje ich wysiłkom. Zawsze jednak uwaga skupia się tylko na nich i będąc szczerą – nigdy nie zastanawiałam się nad całą oprawą takich wypraw. Książka „Lekarze w górach” wiele uzmysławia i otwiera oczy. Po tej lekturze już wiem, że za sukcesem himalaistów stoi cały sztab ludzi, a lekarze górscy? To prawdziwi bohaterowie!
Mierz wysoko! Ale pamiętaj przy tym o bezpieczeństwie. Lekarze w górach to niedoceniani bohaterowie. Mało się o nich mówi, niewielu wie, że w ogóle są tacy ludzie, jak oni. A oni? Zawsze w cieniu, ratując życie, niejednokrotnie narażając swoje. Bycie lekarzem na wyprawie wspinaczkowej, to nie to samo, co bycie lekarzem w szpitalu. Tam, w górach, w warunkach prowizorycznych, czasami bez potrzebnego sprzętu – ratowanie ludzi jest nie lada wyzwaniem. I o tym właśnie jest ta książka. O bohaterach drugiego planu. Wielki szacunek dla nich.
Książka przenosi w góry. Dosłownie – czułem się tak, jakbym razem z bohaterami był na wyprawie, oczami wyobraźni widziałem się w bazie, w drodze na szczyt, widziałem śnieg wokół mnie. Autorzy wykonali naprawdę dobrą pracę, wyciągając od wspinaczy i lekarzy górskich historie zapierające dech. Niektóre z nich były przerażające, smutne i bolesne. Inne – pełne radości i poczucia humoru. Naprawdę ciekawa książka, nie tylko dla fanów górskiej wspinaczki.
Kocham góry. Co prawda nie jestem aż tak szalona, żeby wspinać się na ośmiotysięczniki, ale po naszych polskich górach kocham chodzić. Niemniej, rozumiem pasję i miłość himalaistów i zawsze śledzę ich poczynania, przeżywam i kibicuje ich wysiłkom. Zawsze jednak uwaga skupia się tylko na nich i będąc szczerą – nigdy nie zastanawiałam się nad całą oprawą takich wypraw. Książka „Lekarze w górach” wiele uzmysławia i otwiera oczy. Po tej lekturze już wiem, że za sukcesem himalaistów stoi cały sztab ludzi, a lekarze górscy? To prawdziwi bohaterowie!
Mierz wysoko! Ale pamiętaj przy tym o bezpieczeństwie. Lekarze w górach to niedoceniani bohaterowie. Mało się o nich mówi, niewielu wie, że w ogóle są tacy ludzie, jak oni. A oni? Zawsze w cieniu, ratując życie, niejednokrotnie narażając swoje. Bycie lekarzem na wyprawie wspinaczkowej, to nie to samo, co bycie lekarzem w szpitalu. Tam, w górach, w warunkach prowizorycznych, czasami bez potrzebnego sprzętu – ratowanie ludzi jest nie lada wyzwaniem. I o tym właśnie jest ta książka. O bohaterach drugiego planu. Wielki szacunek dla nich.
Choć jestem laikiem w tym temacie, książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nie musisz się znać na fachowym słownictwie, by zrozumieć wszystkie historie i anegdoty. Ja jestem tego przykładem. Powiem szczerze, że czytając miałam dreszcze i moja wyobraźnia szalała. Tym bardziej szacunek, że udało się tak dokładnie opisać te doświadczenia. Trzeba mieć stalowe nerwy i być niezwykle odpornym na różne widoki, by zostać medykiem wysokogórskim. Pełen szacunek i ogromna wdzięczność, że są tacy ludzie na świecie. Ale góry wciągają, to się nazywa pasja z poświęceniem.