Naga prawda Ryszard Ćwirlej Książka
Wydawnictwo: | Muza SA |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 13.0x20.5cm |
Szczegółowe informacje na temat książki Naga prawda
Wydawnictwo: | Muza SA |
EAN: | 9788328721500 |
Autor: | Ryszard Ćwirlej |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 13.0x20.5cm |
Data premiery: | 2022-04-04 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | MUZA SA Ul. Sienna 73 00-833 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Naga prawda
Inne książki Ryszard Ćwirlej
Oceny i recenzje książki Naga prawda
Prawdę wcale nie tak trudno ukryć, rzadko kto się nią interesuje, zwłaszcza jeśli go nie dotyczy. Zresztą ten komu zależy by nie ujrzała światła dziennego dołoży wszelkich starań w tym względzie. Czasem jednak to nie wystarczy, przypadek sprawia, że ktoś zaczyna się baczniej przyglądać temu, co miało nie budzić wątpliwości i pozostawać w cieniu. Od tego już krok i wiele nabiera całkiem innego znaczenia ...Nikt nie spodziewał się, że w spokojnej okolicy, gdzie najczęściej można spotkać jedynie wędkarzy może dojść do odnalezienia zwłok. Na tym nie koniec, to dopiero początek, bo zostają znalezione kolejne ciała i zatopiony samochód. Podkomisarz Aneta Nowak wraz z kolegami rozpoczyna śledztwo, które od razu wzbudza wiele wątpliwości. Niezaprzeczalnie zespół dochodzeniowy ma do czynienia z brutalną zbrodnią, lecz pewne elementy nie pasują w tej sprawie. Szamotulscy stróże prawa rozpoczynają układać morderczą układankę. Przemek Drążkowski nieoficjalnie prowadzi własne dochodzenie, poznański policjant poszukując młodej kelnerki zdobywa bardzo ciekawe tropy. Prowadzą go do ... Szamotuł, splot okoliczności? Może i tak, lecz rzadko kiedy zdarzająca się w takim miejscu. W tym samym czasie jeden z miejskich urzędników próbuje wydostać się z pułapki, jaką ktoś więcej niż sprytnie na niego zastawił. Jeżeli mu się nie powiedzie straci wszystko, oczywiście nie jest niewinny, ale czy aż tak winny jak mu się to mówi? Jaki związek i on ma z pracą Anety Nowak i prywatnymi poszukiwaniami Drążkowskiego? Znowu wydaje się, że każdy z tych tematów jest całkowicie odrębny, jednak pozory i zręczne kłamstwa niejeden ślad mogą zatrzeć. Tyle, że tym razem sprawdzają poszlaki bardzo dobrzy obserwatorzy i nie tak łatwo ich wywieść w pole. Jaki będzie wynik tych trzech niewiadomych i co za tym stoi?Znacie to uczucie, kiedy w zapowiedziach zobaczycie tytuł i już wiecie, że przed wami fascynująca lektura? Zwłaszcza, że każda, wcześniejsza, książka tego, konkretnego, twórcy wciąż jest w waszej głowie i po prostu odliczacie czas gdy najnowsza trafi do waszych rąk. Tak właśnie jest z powieściami Ryszarda Ćwirleja, a „Naga prawda" doskonale wpisuje się w ten kanon. Dlaczego? Odpowiedzi jest wiele, lecz pierwsza jaka mi się nasuwa to zagadka, wielowarstwowa, niejednoznaczna, pełna tajemnic oraz przede wszystkim od samego początku angażująca czytelnika w tropienie nitek łączących pozornie nic mało znaczące detale. Można by powiedzieć od nitki do kłębka, lecz w przypadku kryminałów tego pisarza jest ich więcej niż jedna i wszystkie prowadzą nas zabójczo krętymi ścieżkami w labiryncie zbudowanym w ludzkich umysłach. Pod przykrywką zwyczajnych zdarzeń kryje się suspens, łudzący jedynie swoją prostotą, ale gdy już raz da o sobie znać kładzie się cieniem na wszystkim wokoło. Ryszard Ćwirlej mistrzowsko rozwija prawdziwą pajęczynę złożoną z śledczych i przestępczych działań. Krok za krokiem zagłębiamy się w znajomą rzeczywistość, okazującą się mieć całkowicie inne oblicze niż się większości zdaje. Zręczne oszustwo dla wielu jest realniejsze od faktów, te zazwyczaj obnażają człowieka i pokazują go takim jest, lecz nie chce być by tak go widziano. „Naga prawda" jest kryminalną historią w jakiej jest wszystko to, co sprawia, że gatunek wciąż ma coraz większe grono fanów czyli rzeczywiste śledztwo, opierające się intuicji, doświadczeniu i dostrzeganiu tego, co zostało przeoczone przez przestępców, morderczo wprost intrygujący splot zdarzeń oraz oczywiście przyciągających uwagę bohaterów, pierwszo i drugoplanowych.
Recenzja przedpremierowa: 06.04.2022 r.Już kiedyś miałam okazję poznać twórczość Pana Ćwirleja i muszę powiedzieć, że jego znakiem rozpoznawczym jest świetny humor, cięty język przeplatany poznańską gwarą i niebanalna zawiła historia kryminalna. Ryszard Ćwirlej w mistrzowski sposób potrafi połączyć z pozoru nic nie znaczące zdarzenia w jedną całość. I moja ulubiona bohaterka Aneta Nowak, młoda i ambitna pani komisarz, która jest bardzo ceniona w środowisku policyjnym, ponieważ ma niezwykłą intuicję w rozwiązaniu trudnych spraw. Fajnie, że autor - obok morderstw - uchyla trochę rąbka tajemnicy odnośnie jej życia miłosnego.Mamy dwa morderstwa, które wydarzyły się w 2020 r. Pierwsze ma miejsce w styczniu. Miejski urzędnik po nocnej imprezie budzi się u boku martwej nagiej kobiety. Po chwili dostaje telefon od nieznajomego mężczyzny, który ofiaruje mu pomoc i znalezienie wyjścia z tej fatalnej sytuacji. Niestety nie ma nic za darmo, urzędnik musi odwdzięczyć się w pewien określony sposób.Po dwóch miesiącach dwaj wędkarze będący na połowie wiosennym zauważają leżący na dnie jeziora samochód. Kiedy strażakom udaje się go wydobyć na ląd okazuje się, że wewnątrz znajdują się zwłoki kobiety, mężczyzny i dziecka. W tym samym czasie w Poznaniu znika młoda kelnerka, która wcześniej ukradła pieniądze właścicielowi lokalu.Czy te trzy sprawy coś ze sobą łączy? Po nitce do kłębka.Polecam
Urzędnik miejski po nocnej imprezie zakrapianej alkoholem budzi się u boku martwej nagiej kobiety. Ślady wskazują na to, że kobieta została zamordowana. Przerażony mężczyzna przypomina sobie, że kilka godzin wcześniej poznał tę kobietę w pubie. Na dodatek dzwoni do niego nieznajomy mężczyzna, który oferuje mu pomoc i znalezienie wyjścia z tej okropnej sytuacji. Dwaj wędkarze rozpoczynający wiosenny sezon łowiecki zauważają na dnie jeziora wrak auta. Wewnątrz znajdują się zwłoki kobiety, mężczyzny i dziecka. Śledztwo przejmują policjanci z pobliskich Szamotuł. Podkomisarz Aneta Nowak ma poważne wątpliwości co do tożsamości ciał znalezionych w aucie. Kim jest zaginiona rodzina?W tym samym czasie w Poznaniu znika bezśladu kelnerka z pijalni Świat Wódek. Właścicielka lokalu odkrywa, że dziewczyna okradła kasetkę z pieniędzmi. Prosi o pomoc swojego męża, oficera śledczego policji. Aspirant Przemek Drążkowski rozpoczyna prywatne śledztwo. Wszystkie tropy prowadzą go do Szamotuł. Czy te trzy nierozwiązane sprawy mają ze sobą coś wspólnego?Wow! Jestem zachwycona tym świetnym kryminałem. Gdy przeczytałam "Morderczą rozgrywkę" wiedziałam, że będę chciała przeczytać kolejną książkę tego autora. Nie rozczarowałam się, bo autor stworzył niesamowicie wciągający kryminał, od którego nie mogłam oderwać się nawet na moment. Autor potrafi budować napięcie i trzymać czytelnika w niepewności serwując nieoczekiwane i zaskakujące zwroty akcji. Miałam wrażenie, że razem z policją uczestniczę w śledztwie i rozwiązuję te sprawy. Do końca nie wiedziałam, co wydarzy się albo czego dowiem się. Autor świetnie myli tropy.Jeśli lubicie rozwiązywać zagmatwane śledztwa to tutaj znajdziecie wielowątkową i wciągającą historię. Po takiej znakomitej lekturze wiem, że muszę przeczytać inne książki tego autora. Rewelacja!Polecam gorąco!
Urzędnik miejski po nocnej imprezie zakrapianej alkoholem budzi się u boku martwej nagiej kobiety. Ślady wskazują na to, że kobieta została zamordowana. Przerażony mężczyzna przypomina sobie, że kilka godzin wcześniej poznał tę kobietę w pubie. Na dodatek dzwoni do niego nieznajomy mężczyzna, który oferuje mu pomoc i znalezienie wyjścia z tej okropnej sytuacji. Dwaj wędkarze rozpoczynający wiosenny sezon łowiecki zauważają na dnie jeziora wrak auta. Wewnątrz znajdują się zwłoki kobiety, mężczyzny i dziecka. Śledztwo przejmują policjanci z pobliskich Szamotuł. Podkomisarz Aneta Nowak ma poważne wątpliwości co do tożsamości ciał znalezionych w aucie. Kim jest zaginiona rodzina?W tym samym czasie w Poznaniu znika bezśladu kelnerka z pijalni Świat Wódek. Właścicielka lokalu odkrywa, że dziewczyna okradła kasetkę z pieniędzmi. Prosi o pomoc swojego męża, oficera śledczego policji. Aspirant Przemek Drążkowski rozpoczyna prywatne śledztwo. Wszystkie tropy prowadzą go do Szamotuł. Czy te trzy nierozwiązane sprawy mają ze sobą coś wspólnego?Wow! Jestem zachwycona tym świetnym kryminałem. Gdy przeczytałam "Morderczą rozgrywkę" wiedziałam, że będę chciała przeczytać kolejną książkę tego autora. Nie rozczarowałam się, bo autor stworzył niesamowicie wciągający kryminał, od którego nie mogłam oderwać się nawet na moment. Autor potrafi budować napięcie i trzymać czytelnika w niepewności serwując nieoczekiwane i zaskakujące zwroty akcji. Miałam wrażenie, że razem z policją uczestniczę w śledztwie i rozwiązuję te sprawy. Do końca nie wiedziałam, co wydarzy się albo czego dowiem się. Autor świetnie myli tropy.Jeśli lubicie rozwiązywać zagmatwane śledztwa to tutaj znajdziecie wielowątkową i wciągającą historię. Po takiej znakomitej lekturze wiem, że muszę przeczytać inne książki tego autora. Rewelacja!Polecam gorąco!
Recenzja przedpremierowa: 06.04.2022 r.Już kiedyś miałam okazję poznać twórczość Pana Ćwirleja i muszę powiedzieć, że jego znakiem rozpoznawczym jest świetny humor, cięty język przeplatany poznańską gwarą i niebanalna zawiła historia kryminalna. Ryszard Ćwirlej w mistrzowski sposób potrafi połączyć z pozoru nic nie znaczące zdarzenia w jedną całość. I moja ulubiona bohaterka Aneta Nowak, młoda i ambitna pani komisarz, która jest bardzo ceniona w środowisku policyjnym, ponieważ ma niezwykłą intuicję w rozwiązaniu trudnych spraw. Fajnie, że autor - obok morderstw - uchyla trochę rąbka tajemnicy odnośnie jej życia miłosnego.Mamy dwa morderstwa, które wydarzyły się w 2020 r. Pierwsze ma miejsce w styczniu. Miejski urzędnik po nocnej imprezie budzi się u boku martwej nagiej kobiety. Po chwili dostaje telefon od nieznajomego mężczyzny, który ofiaruje mu pomoc i znalezienie wyjścia z tej fatalnej sytuacji. Niestety nie ma nic za darmo, urzędnik musi odwdzięczyć się w pewien określony sposób.Po dwóch miesiącach dwaj wędkarze będący na połowie wiosennym zauważają leżący na dnie jeziora samochód. Kiedy strażakom udaje się go wydobyć na ląd okazuje się, że wewnątrz znajdują się zwłoki kobiety, mężczyzny i dziecka. W tym samym czasie w Poznaniu znika młoda kelnerka, która wcześniej ukradła pieniądze właścicielowi lokalu.Czy te trzy sprawy coś ze sobą łączy? Po nitce do kłębka.Polecam
Prawdę wcale nie tak trudno ukryć, rzadko kto się nią interesuje, zwłaszcza jeśli go nie dotyczy. Zresztą ten komu zależy by nie ujrzała światła dziennego dołoży wszelkich starań w tym względzie. Czasem jednak to nie wystarczy, przypadek sprawia, że ktoś zaczyna się baczniej przyglądać temu, co miało nie budzić wątpliwości i pozostawać w cieniu. Od tego już krok i wiele nabiera całkiem innego znaczenia ...Nikt nie spodziewał się, że w spokojnej okolicy, gdzie najczęściej można spotkać jedynie wędkarzy może dojść do odnalezienia zwłok. Na tym nie koniec, to dopiero początek, bo zostają znalezione kolejne ciała i zatopiony samochód. Podkomisarz Aneta Nowak wraz z kolegami rozpoczyna śledztwo, które od razu wzbudza wiele wątpliwości. Niezaprzeczalnie zespół dochodzeniowy ma do czynienia z brutalną zbrodnią, lecz pewne elementy nie pasują w tej sprawie. Szamotulscy stróże prawa rozpoczynają układać morderczą układankę. Przemek Drążkowski nieoficjalnie prowadzi własne dochodzenie, poznański policjant poszukując młodej kelnerki zdobywa bardzo ciekawe tropy. Prowadzą go do ... Szamotuł, splot okoliczności? Może i tak, lecz rzadko kiedy zdarzająca się w takim miejscu. W tym samym czasie jeden z miejskich urzędników próbuje wydostać się z pułapki, jaką ktoś więcej niż sprytnie na niego zastawił. Jeżeli mu się nie powiedzie straci wszystko, oczywiście nie jest niewinny, ale czy aż tak winny jak mu się to mówi? Jaki związek i on ma z pracą Anety Nowak i prywatnymi poszukiwaniami Drążkowskiego? Znowu wydaje się, że każdy z tych tematów jest całkowicie odrębny, jednak pozory i zręczne kłamstwa niejeden ślad mogą zatrzeć. Tyle, że tym razem sprawdzają poszlaki bardzo dobrzy obserwatorzy i nie tak łatwo ich wywieść w pole. Jaki będzie wynik tych trzech niewiadomych i co za tym stoi?Znacie to uczucie, kiedy w zapowiedziach zobaczycie tytuł i już wiecie, że przed wami fascynująca lektura? Zwłaszcza, że każda, wcześniejsza, książka tego, konkretnego, twórcy wciąż jest w waszej głowie i po prostu odliczacie czas gdy najnowsza trafi do waszych rąk. Tak właśnie jest z powieściami Ryszarda Ćwirleja, a „Naga prawda" doskonale wpisuje się w ten kanon. Dlaczego? Odpowiedzi jest wiele, lecz pierwsza jaka mi się nasuwa to zagadka, wielowarstwowa, niejednoznaczna, pełna tajemnic oraz przede wszystkim od samego początku angażująca czytelnika w tropienie nitek łączących pozornie nic mało znaczące detale. Można by powiedzieć od nitki do kłębka, lecz w przypadku kryminałów tego pisarza jest ich więcej niż jedna i wszystkie prowadzą nas zabójczo krętymi ścieżkami w labiryncie zbudowanym w ludzkich umysłach. Pod przykrywką zwyczajnych zdarzeń kryje się suspens, łudzący jedynie swoją prostotą, ale gdy już raz da o sobie znać kładzie się cieniem na wszystkim wokoło. Ryszard Ćwirlej mistrzowsko rozwija prawdziwą pajęczynę złożoną z śledczych i przestępczych działań. Krok za krokiem zagłębiamy się w znajomą rzeczywistość, okazującą się mieć całkowicie inne oblicze niż się większości zdaje. Zręczne oszustwo dla wielu jest realniejsze od faktów, te zazwyczaj obnażają człowieka i pokazują go takim jest, lecz nie chce być by tak go widziano. „Naga prawda" jest kryminalną historią w jakiej jest wszystko to, co sprawia, że gatunek wciąż ma coraz większe grono fanów czyli rzeczywiste śledztwo, opierające się intuicji, doświadczeniu i dostrzeganiu tego, co zostało przeoczone przez przestępców, morderczo wprost intrygujący splot zdarzeń oraz oczywiście przyciągających uwagę bohaterów, pierwszo i drugoplanowych.