Ucieczka na szczyt. Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka Bernadette McDonald Książka

Ucieczka na szczyt. Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka
29,99 zł
39,99 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: Agora
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Liczba stron: 375
Format: 175x225mm
Rok wydania: 2020
Zobacz więcej
Rutkiewicz, Kukuczka, Zawada, Wielicki, Hajzer, Lwow, Majer, Pawłowski. Patrząc im w oczy, widziałam, że są nieustraszeni w wytyczaniu nowych dróg. Odporni na cierpienie. A to jest istota sukcesu bezlitosnych zimowych wejść na najwyższe szczyty ziemi. Ucieczka na szczyt - kanadyjska dziennikarka Bernadette McDonald na tropie trwającego 20 lat fenomenu polskiej dominacji w Himalajach. To historia Polaków, którzy w poszukiwaniu wolności rzucili wyzwanie innym wspinaczom i wyznaczyli nowe standardy w himalaizmie - a wszystko to, niosąc polską flagę na najwyższe szczyty świata. Krzysztof Wielicki, sławny alpinista i himalaista

Szczegółowe informacje na temat książki Ucieczka na szczyt. Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka

Wydawnictwo: Agora
EAN: 9788326807589
Autor: Bernadette McDonald
Rodzaj oprawy: Okładka twarda
Liczba stron: 375
Format: 175x225mm
Rok wydania: 2020
Data premiery: 2012-07-20
Podmiot odpowiedzialny: Agora Książka i Muzyka sp. z o.o
Czerska 8/10
00-732 Warszawa
PL
e-mail: wydawnictwo@agora.pl

Podobne do Ucieczka na szczyt. Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka

Zapowiedź
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Inne książki Bernadette McDonald

Oceny i recenzje książki Ucieczka na szczyt. Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka

Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

06/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Niespodzianka była spora. Zapowiadało się na historię życia i wspomnienia o Wandzie Rutkiewicz. O niej jest co prawda najwięcej, ale autorka dużo miejsca poświęciła Jerzemu Kukuczce, Wojtkowi Kurtyce i innym wspinaczom tego wspaniałego pokolenia.Temat zdobywania gór wysokich jest bardzo emocjonujący, bardzo osobisty i... niejednoznaczny. Głównie za sprawą śmierci, która po prostu jest wtedy „obecna". Nie można tego ryzyka jednoznacznie ocenić z poziomu nizin. Delikatność i szacunek jaki autorka zachowuje wobec tej kwestii zostały osiągnięte przez ograniczenie się do różnych opinii na ten temat, wyrażanych przez samo środowisko wspinaczy.Szacunek dla autorki za drobiazgowość, poprawność w szczegółach. Tym większy, że książka wyszła spod ręki osoby będącej obywatelem innego kraju i nie znającej języka polskiego. Wszystko widać w detalach. Nie każdy polski dziennikarz wie, że święto zmarłych (dzień zaduszny) jest u nas 2 listopada. Takich momentów jest więcej. Panią Bernadetę stać też na wspomnienie wspinaczy wybitnych - choć nawet w Polsce już zapomnianych, jak Zbigniew Czyżewski - „Małolat".Podziwiam ogromny wkład pracy, wnikliwą lekturę źródeł (patrz dołączona do książki bibliografia), czas poświęcony na spotkania i rozmowy ze wspinaczami i ich rodzinami. No i dziękuję za ciepłe spojrzenie na mój kraj.Efekt - ogromna przyjemność z lektury.PS. Order z kartofla dla tłumacza tytułu polskiego wydania.https://cyganblog.wordpress.com/2016/01/15/freedom-climbers/

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Niespodzianka była spora. Zapowiadało się na historię życia i wspomnienia o Wandzie Rutkiewicz. O niej jest co prawda najwięcej, ale autorka dużo miejsca poświęciła Jerzemu Kukuczce, Wojtkowi Kurtyce i innym wspinaczom tego wspaniałego pokolenia.Temat zdobywania gór wysokich jest bardzo emocjonujący, bardzo osobisty i... niejednoznaczny. Głównie za sprawą śmierci, która po prostu jest wtedy „obecna". Nie można tego ryzyka jednoznacznie ocenić z poziomu nizin. Delikatność i szacunek jaki autorka zachowuje wobec tej kwestii zostały osiągnięte przez ograniczenie się do różnych opinii na ten temat, wyrażanych przez samo środowisko wspinaczy.Szacunek dla autorki za drobiazgowość, poprawność w szczegółach. Tym większy, że książka wyszła spod ręki osoby będącej obywatelem innego kraju i nie znającej języka polskiego. Wszystko widać w detalach. Nie każdy polski dziennikarz wie, że święto zmarłych (dzień zaduszny) jest u nas 2 listopada. Takich momentów jest więcej. Panią Bernadetę stać też na wspomnienie wspinaczy wybitnych - choć nawet w Polsce już zapomnianych, jak Zbigniew Czyżewski - „Małolat".Podziwiam ogromny wkład pracy, wnikliwą lekturę źródeł (patrz dołączona do książki bibliografia), czas poświęcony na spotkania i rozmowy ze wspinaczami i ich rodzinami. No i dziękuję za ciepłe spojrzenie na mój kraj.Efekt - ogromna przyjemność z lektury.PS. Order z kartofla dla tłumacza tytułu polskiego wydania.https://cyganblog.wordpress.com/2016/01/15/freedom-climbers/

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość