Menu

Literatura

Literatura
Książka zaczyna się jak film Hitchcocka – od trzęsienia ziemi. Rodzinnego trzęsienia ziemi. (…) A potem, jakby powiedział mistrz suspensu, napięcie rośnie… Rozładowywane skutecznie częstymi wybuchami śmiechu – aż po finałową, komediową wręcz scenę, gdy niewinny dialog młodych ludzi wścibska kobieta kwituje zgryźliwie: „Wstydu za grosz!”. Tymczasem to właśnie wstyd leży u podłoża wielu decyzji zarówno młodych, jak i dojrzałych bohaterów książki, a Julianka pisze nawet Księgę wstydu. (…) Pierwsze zapatrzenia i pierwsza miłość. I pięknie literacko „oswojony” problem depresji, której także często się wstydzimy. A wstyd, często nawet nieuświadamiany, potrafi doprowadzić do dramatu, ale też… uchronić nas przed zrobieniem głupstwa. Dorota Koman
Jędrzej chce pomóc Mońce, Cygance ze swojej klasy. Jest trudna, niedostępna, ale Jędrek się nie poddaje – przecież ją kocha. Brygida nie zgadza się na przemoc w swojej szkole. Czy znajdzie pomysł, jak z nią walczyć? Braian potrzebuje kasy. Ma wybór – może zacząć pracować albo… Bohaterowie tych opowiadań są jeszcze dziećmi, ale już muszą podejmować poważne decyzje. Każda z nich zbliża ich do dorosłości i bycia porządnym człowiekiem. Współczesne dzieci zmagają się z różnymi problemami: samotnością, uprzedzeniami, przemocą w internecie i rzeczywistości, wykluczeniem, brakiem akceptacji… Istnieje zatem potrzeba wychowania ich do wartości etycznych i kształtowanie pożądanych postaw społecznych i obywatelskich. Dlatego proponujemy opowiadania o tolerancji, otwartości, potrzebie tworzenia więzi społecznych, umiejętności pokonywania uprzedzeń, zaufaniu, odwadze cywilnej i poczuciu, że mamy wpływ na nasze otoczenie przez działanie. Dorota Combrzyńska-Nogala
Czacha jest rezolutną istotą, która wkrótce skończy 10 lat. Jej marzeniem jest własny pies. Zanim go zdobędzie, pozwoli nam zajrzeć do swojego pamiętnika, w którym zabawnie opisuje zmagania z życiem, szkołą i rodziną. Zapiski uzupełnia osobiście wykonanymi ilustracjami. Lektura obowiązkowa nie tylko dla młodych panien, ale też dla chłopców, bo Czacha to równa dziewczyna. A także ich rodziców, bo każdy odnajdzie w Pamiętniku Czachy siebie.
Zdaniem wielu ekspertów złamanie szyfru Enigmy pozwoliło skrócić drugą wojnę światową o około dwa lata. Prace nad deszyfracją rozpoczęto już w latach trzydziestych xx wieku. Złamania szyfru w 1932 roku dokonało trzech Polaków: Marian Rejewski,Jerzy Różycki i Henryk Zygalski. Ich nazwiska ujawniono dopiero ponad czterdzieści lat po tym osiągnięciu. Właśnie dlatego tak niewielu z nas zna nazwiska tych wybitnych kryptologów. Ich praca była bardzo niebezpieczna, okupiona stresem i długoletnią rozłąką z rodzinami. Jeden z nich przypłacił ją życiem. Osiągnięcia trójki Polaków do dziś wykorzystywane są przez agencje rządowe. Dostęp do nich mają nieliczni.
Ania zjawiła się nagle i znikąd. Tycia, wesolutka, nagle pełno jej się zrobiło w każdym kącie. W mieszkaniu bawi się jak w najlepszym lunaparku, oswaja groźnego psa, babcia pod jej wpływem zaczyna tańczyć i zapomina o swoim wieku, a Święty Mikołaj chce się z nią żenić! Kim jest Ania? Zmyśloną koleżanką? Calineczką ze snu? Nie wiadomo, ale z nią zawsze jest ciekawie i wesoło.
Franek z Julką znajdują na przystanku telefon. Kiedy z niego dzwonią, cudem przenoszą się do osoby, z którą się łączą! Natychmiast zaczynają wydzwaniać w różne miejsca, robiąc po drodze kilka głupstw i przeprowadzając kilka naprawdę świetnych akcji. Z chwili na chwilę dociera do nich, jak wielu dobrych i pożytecznych rzeczy mogą jeszcze dokonać. Czy zdążą, zanim bateria telefonu się wyczerpie?
Każda rodzina ma swoje tajemnice. A już dzieciom to niczego się nie mówi. 12-letni Jasiek nie cierpi półsłówek i uśmieszków pod nosem – postanawia sam dojść prawdy: skąd u mężczyzny, tak blisko z nim spokrewnionego, skrywana dotąd pod krzaczastą brodą – blizna? Może się pojedynkował? Może działał w opozycji? Wyobraźnia podsuwa Jaśkowi różne rozwiązania…
Obóz tenisowy to niezła szkoła życia. Można się dowiedzieć, jak polubić kolegę-snoba. Albo – jak uwolnić białogłowę z objęć wampira. Lub – jak pogadać z dziewczyną tak po prostu, jak z człowiekiem, a nie – obiektem westchnień. Słowem – dwa tygodnie intensywnych treningów – i jesteś o jakieś… 5 lat starszy! Nawet jeśli nie urosłeś ani o milimetr.
W zakochiwaniu piętnastoletni Jacek Karaś ma już pewne doświadczenie, zdobył je jeszcze w szkole podstawowej (Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek). Tylko że zakochiwanie to dopiero początek drogi. Jak już się kogoś zakocha, to potem trzeba z tym kimś chodzić, a to jest o wiele trudniejsze niż mogłoby się wydawać...
Nieznośne bliźniaki, Kuba i Buba, od prawie dwóch dekad uczą dzieci dobrych manier – nie wpływa to jednak na poprawę ich zachowania. I dobrze, albowiem: im gorzej zachowują się bohaterowie książek, tym chętniej dzieci po nie sięgają! Ciekawe, prawda? Zasady dobrego wychowania raczej się nie zmieniają, za to świat – owszem. To, co kiedyś było nowinką, czasami irytującą (patrz: opowiadanie E-mail), dzisiaj jest naszą codziennością. To, co kiedyś było rzadkim zjawiskiem (patrz: opowiadanie Tatuaż), dzisiaj jest normą. Dlatego trzeba było tę książkę nieco poprawić. Jedno jednak nie ulega zmianie: z osobami, które znają zasady savoir-vivre’u milej się przebywa, nie dziwota więc, że mają wielu przyjaciół! Miłej lektury życzy Grzegorz Kasdepke
Alicja jest rozpieszczoną jedynaczką, którą czeka rozwód rodziców. Jej dorastanie to slalom pomiędzy domem ojca a mieszkaniem zwariowanej mamy. W dniu, kiedy na świat przychodzi Fryderyk, życie dziewczyny przewraca się do góry nogami. Choroba brata, pierwsza miłość i rozwód rodziców wymuszają na młodziutkiej bohaterce rewizję własnej postawy, skłaniają do stawiania pytań. Barbara Kosmowska, mistrzyni psychologicznych portretów, opowiada o materii ludzkiego życia, w którym rzeczy ważne splatają się z błahymi, o heroizmie codzienności. Choroba brata, pierwsza miłość, rozwód rodziców wymuszają na młodziutkiej bohaterce rewizję własnej postawy, skłaniają do stawiania pytań. Czytelnik znajdzie tu subtelną diagnozę dylematów młodości. To jedna z tych książek, o których pamięta się długo po odłożeniu na półkę. Niepokoi, skłania do refleksji, stawia ważne pytania, wymaga dopowiedzenia własnym życiem. Grzegorz Leszczyński
Poznajcie Baltica i pana Adama Buczyńskiego, który go uratował. Ta opowieść oparta jest na prawdziwych zdarzeniach. Psa, który płynął Wisłą na kawałku kry, obserwował cały świat. Książka Barbary Gawryluk to wzruszająca historia o jego losach. To również opowiadanie o rodzącej się w najtrudniejszych warunkach miłości między psem a człowiekiem.
Herman, Zofia i Gieniek to koty mieszkające w domu Dużego, który ma do nich anielską cierpliwość. Jego pupile uwielbiają, gdy coś się dzieje, a kiedy jest nudno, wpadaja na szalone pomysły. Hucznie obchodzą Dzień Kota, a gdy ktoś kradnie im sprzed nosa urodzinowy obiad, potrafią nawet zamienić się w detektywów. Pełna ciepła i humoru książka o kotach, których największym marzeniem jest znaleźć się w świecie, w którym ludzie są dobrzy, a lodówki zawsze otwarte. *** opowieści Tomasza Trojanowskiego o Zofii, Gienku i Hermanie są lekturą na każdą pogodę. Poprawiają humor: i w czasie deszczu, i w czasie tropikalnych upałów – takich jakie nas teraz nękają. Czytałyśmy je już nie jeden raz. Wystarczy, że otworzymy którąkolwiek z tych książek w dowolnym miejscu i zaczniemy czytać, a… wybuchy śmiechu murowane, mimo że doskonale wiemy co będzie następnej stronie. fragment recenzji bloga Poczytajmi.blog (Mały Pokój z Książkami)
Roześmiana, skora do zabawy i śpiewania hitów Justina Biebera – właśnie taką Malalę poznajemy. Jedyne, co wyróżnia dziewczynę spośród przyjaciółek, to to, że nie zasłania twarzy chustą. Ale czy to wystarczający powód, by strzelić nastolatce w twarz? Szybko okazuje się, że Malala to nie zwykła nastolatka, a blogerka, która – opisując sytuację dziewcząt w pakistańskim szkolnictwie – naraziła się talibom. Wzruszająca opowieść o sile, która drzemie w każdym z nas, o tym, że warto walczyć i pomagać słabszym. Malala udowodniła, że wystarczy jeden odważny człowiek, by zainspirować całe rzesze. „Spotykając się z dziećmi podczas różnych okazji, pytam, które z ich praw jest dla nich najważniejsze. Polskie dzieci wskazują prawo do wyrażania swojego zdania. Właśnie to prawo ważne jest też dla Malali Yousafzai, pakistańskiej dziewczyny, która nie tylko z odwagą z niego korzysta, ale także śmiało mówi o kolejnym fundamentalnym prawie: prawie do nauki. W wielu krajach możliwość chodzenia do szkoły jest traktowana jako przykra konieczność. Dla Malali i jej koleżanek nauka była upragnioną, jedyną szansą na lepszą przyszłość”. Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak
Wierszowany przewodnik po Gdańsku. Oblatujemy go z mewą, prawdziwą śmieszką i mieszkanką tego miasta. Wlatujemy Złotą Bramą, podziwiamy panoramę z ratusza, machamy skrzydłem panience z okienka i jemy chlebek, aż brzuch nam pęka, na Jarmarku świętego Dominika. Podziwiamy rzygacze (a jest co podziwiać) i szukamy bursztynów – na plaży i w witrynce. I już wylatujemy Zieloną Bramą, a na pożegnanie macha nam trójzębem kto? Kto był, ten wie, o kim mowa. Albo – kto czytał tę książkę!
Przyszła kryska i na Wintera – zakochał się w rudej cud-spanielce. Jest szybka, niepokorna i szalona, wołają ją Nindża. Tworzą z Winterem prawdziwie wybuchowy związek, którego wkrótce wszyscy mają dość, tylko nie psy! W dodatku kot Marian także przyprowadza do domu panią swojego serca. Henryka i jego rodzinę czeka poważna przeprawa z zakochanymi zwierzakami.
Pan Tomasz od dłuższego czasu próbuje schwytać przemytników ikon. Kiedy wydaje się, że śledztwo utknęło w martwym punkcie, muzealnik otrzymuje wiadomość w tej sprawie od zaprzyjaźnionego czeskiego profesora. Wyrusza więc do Pragi wraz ze swoim nowym podopiecznym – nieposłusznym dogiem niemieckim – by z profesorem i jego córkami rozwiązać nie tylko zagadkę ikon, ale także poznać tajemnicę blaszki alchemika Kelleya. Co łączy te dwie sprawy? Czy Panu Samochodzikowi uda się rozwiązać choćby jedną z zagadek? To już tajemnica tajemnic…
Jadwiga została królem Polski w czasach, gdy było to dla kobiet praktycznie nieosiągalne. Andegawenka stanowi bardzo ciekawy wyjątek. Ze swej funkcji wywiązywała się bardzo dobrze, zwłaszcza jako zręczna dyplomatka, a jej dorobek jest dużo większy niż stereotypowe stanie u boku męża (...). Jadwiga i Jagiełło współrządzili Polską. Zbudowali jej potęgę i to całkiem po partnersku (...). fragment książki Historia, której nie było Agnieszki Jankowiak-Maik czyli Babki od histy
Najnowsza książka Joanny Papuzińskiej z serii Wojny dorosłych – historie dzieci. W PRL-u w paczkach makaronu przemycano zakazane przez władzę książki, drukowane na powielaczu, przekazywane z narażeniem życia kolejnym czytelnikom. Obowiązywała zasada „PRZECZYTAJ – NIE NISZCZ – PRZEPISZ – PODAJ DALEJ”. W ten sposób wiadomości wędrowały z rąk do rąk ludzi, którzy sobie ufali. Tak też zaczyna się opowieść o drugim obiegu i walce o wolność Polski. Historia opowiedziana przez małego chłopca, który słucha opowieści rodziców i dziadków, tłumaczących mu, co się dzieje w ich zniewolonym kraju.
Czy lubisz spacery z tatą? Asiunia i jej mały braciszek Tomek też je uwielbiają! Zwłaszcza wtedy, gdy tata pokazuje miejsca i opowiada własne historie z nimi związane. Czasem są radosne, a czasem trochę smutne. Dzieci najbardziej lubią te o Powstaniu Warszawskim, bo tata mówi, że zawsze miał szczęście, chociaż czasem to trochę zabawne. Bo na przykład czy złamana ręka albo miejsce w szpitalu pod stołem to szczęście, czy pech? Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego w Powstaniu Warszawskim wszystko było inne niż dziś, koniecznie zajrzyj do tej książki, a jeśli lubisz spacerować, koniecznie zabierz ją ze sobą na przechadzkę.
Czejeni uwięzieni w rezerwacie Agilar pragną jednego – wolności, którą tak trudno wywalczyć, a tak łatwo stracić. Po zrywie i zabiciu pilnujących ich strażników uciekają z rezerwatu. Pomaga im biały – Ron Hogan, który wkrótce zakochuje się w Czejence Chmurce i zostaje wyznaczony przez radę plemienia do uzgadniania warunków pokoju ze strażnikami oraz odnalezienia skarbu ukrytego przez Indian. Czy uda mu się odnaleźć skarb? Czy powróci z niebezpiecznej wędrówki, gdy ktoś depcze mu po piętach, a wilki i śnieg utrudniają dotarcie do domu? To opowieść o Dzikim Zachodzie po wojnie secesyjnej, o Indianach głodujących w rezerwatach, ale i o przyjaźni i miłości, które nie zależą od koloru skóry, plemienia czy wyznawanej wiary.
Dzieci od zawsze uwielbiają zagadki. Niestraszny im dreszczyk emocji i ciarki na plecach. Takich właśnie wrażeń dostarcza czytelnikom Biuro detektywistyczne Dziurka od klucza. Nawet odporni na uroki literatury, kiedy zaczynają czytać tę książkę, nie mogą się oderwać. Muszą się przecież dowiedzieć, jak skończy się kolejne śledztwo! Czytają więc z wypiekami na twarzy, analizują, łączą fakty, wyciągają wnioski i świetnie się przy tym bawią. Wiadomo, w przypadku tej autorki, o nudzie nie może być mowy! Zresztą przekonajcie się sami. Czas przyłożyć oko do dziurki od klucza i zerknąć, co ciekawego dzieje się po drugiej stronie.
Leon, którego mama pracuje w galerii sztuki, a tata jest malarzem, poznaje zjawiskowego Tygrysa z obrazu Henriego Rousseau. Zwierzak wprowadza chłopca w fascynujący świat malarstwa. Objaśnia, czym jest perspektywa, pokazuje, jak operować kolorami, światłem i cieniem. Wkracza wraz z Leonem w świat dobrze znanych mu obrazów Van Gogha czy Moneta, które nagle ożywają, dzięki wiedzy przekazanej przez Tygrysa. Kolejne dzieła zapadają w pamięć zarówno bohatera książki, jak i naszą. Zaczynamy je lepiej poznawać, rozumieć, czuć. I stają się magiczne.
Piotrek ma 8 lat i rodzinę. I wiecie co? Tylko dlatego jest najszczęśliwszy na świecie. Tylko i aż, można powiedzieć. Ale nie zawsze tak było. Bo trzy lata temu nie miał mamy i taty, tylko kandydatów na rodziców. Którzy w dodatku chcieli adoptować małego Piotrka, ale bez Feliksa. A to przecież Piotrka brat. Młodszy, kochany. Czy można być bez niego szczęśliwym? To jest wesoła opowieść o sprytnym Piotrku, więc nic się nie martwcie, tylko posłuchajcie…
1 2 3 4 5
z 13
skocz do z 13