Menu

Andrzej Sapkowski

Andrzej Sapkowski to polski pisarz fantasy. Urodził się w Łodzi, w której mieszka do dziś. Skończył Uniwersytet Łódzki, a z wykształcenia jest ekonomistą.Jest twórcą postaci wiedźmina, dzięki której zdobył popularność.
Na podstawie jego literatury powstały komiksy, filmy, seriale oraz seria gier RPG wydana przez CD Projekt.
Jeśli myślisz o polskim nurcie fantasy, z pewnością przychodzi Ci do głowy kilku autorów: być może Pilipiuk, Ziemiański czy Ćwiek. Ale na szczycie tej listy niezmiennie plasuje się autor serii o Białym Wilku, Geralcie z Rivii, czy wreszcie – Wiedźminie. Jak to się stało, że niepozorny cykl opowiadań, który dziś znajdziemy w pierwszym tomie cyklu (Ostatnie życzenie), zdobył tak ogromną popularność, niesłabnącą po latach?

Andrzej Sapkowski i jego siermiężnie słowiańskie fantasy

To właśnie wydaje się być powodem, dla którego polscy (i nie tylko) czytelnicy tak bardzo pokochali realia, które Sapkowski prezentuje w swoich powieściach. Wszystko jest tam do cna słowiańskie, często dosadnie brutalne, ale przede wszystkim – autentyczne. Zaczynając od mięsistego słownictwa, w którym roi się od wymyślnych przekleństw, poprzez doskonale skonstruowaną sytuację polityczną, a wreszcie i potwory. Jakby wprost z bestiariuszy. Zresztą nie bierze się to znikąd – Andrzej Sapkowski doskonale wie, z czym się je fantastykę. Rękopis znaleziony w smoczej jaskini to jego kompendium wiedzy na temat fantasy, w którym opisuje wszystko: od historii gatunku po potwory, stwory i rasy.

Wiedźmin to nie wszystko - poznaj inne książki Sapkowskiego

Choć nie da się ukryć, że dzięki serii gier, filmowi i serialom to właśnie Wiedźmin zdobył największą popularność spośród dzieł Sapkowskiego, to nie był on jedynym niezwykle ciekawym tytułem. Jest jeszcze historia chociażby Reynevana aka Reinmara z Bielawy, i jego przygód ukrytych pod tajemniczym tytułem Narrenturm. Trzy tomy trylogii husyckiej Sapkowskiego to podróż, podczas której poznasz nie tylko Zawiszę Czarnego, lecz także inne sławetne postaci z historii Europy XV wieku. A na deser może Sezon burz? Sapkowski i jego książki to niekończąca się przygoda z literaturą.
Wiedźmina przedstawiać nie trzeba - postać stworzona przez Andrzeja Sapkowskiego to fenomen polskiej popkultury. Jednak zanim Geralt z Rivii stał się bohaterem filmów, gier komputerowych, fabularnych i karcianych, wystąpił w wyjątkowym komiksie. Wydawany w latach 1993-1995 cykl komiksów o Wiedźminie wyprzedził czasy i zapowiedział narodziny megagwiazdy polskiej popkultury. Scenariusz Andrzeja Sapkowskiego i Macieja Parowskiego brawurowo zilustrowany przez Bogusława Polcha to lektura obowiązkowa dla miłośników wiedźmińskiego uniwersum oraz fanów dobrego komiksu. Kolekcjonerskie wydanie komiksu połączy w jednym tomie sześć powstałych w latach 90. rysunkowych opowieści. Wraz z wcześniejszymi, jednotomowymi edycjami Funky Kovala i Ekspedycją tworzy niezwykłą trylogię jednego z największych mistrzów polskiego komiksu, Bogusława Polcha.
Oto świat Andrzeja Sapkowskiego. Świat twórcy sagi o wiedźminie, czarodzieja i wizjonera, który zawładnął naszą wyobraźnią. Ale na początku – zanim na scenę wkroczył wiedźmin Geralt – był mit. Opowieść o królu Arturze, rycerzach Okrągłego Stołu i Pani Jeziora. Romantyczna, krwawa, uwodzicielska i liryczna zarazem. Opowieść o wielkiej miłości, zdradzie i poszukiwaniu ideału, któremu na imię Graal. Do arturiańskich legend odwoływali się najwięksi: Szekspir, Milion, Blade, Petrarka, Dante, Goethe, Schiller, Kossak-Szczucka, Eco. A także wszyscy liczący się autorzy fantasy. Andrzej Sapkowski pyta: – Dlaczego król Artur, dlaczego jego legenda? Czy Artur w ogóle istniał? I odpowiada: – Legenda żyje. Avalon istnieje. Graal wciąż jest do odnalezienia.
Koniec świata w Roku Pańskim 1420 nie nastąpił. Nie nastały Dni Kary i Pomsty poprzedzające nadejście Królestwa Bożego. Nie został, choć skończyło się lat tysiąc, z więzienia swego uwolniony Szatan i nie wyszedł, by omamić narody z czterech narożników Ziemi. Nie zginęli wszyscy grzesznicy świata i przeciwnicy Boga od miecza, ognia, głodu, gradu, od kłów bestii, od żądeł skorpionów i jadu węży. Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej niecały. Ale i tak było wesoło.
Rok nastał Pański 1427. Pamiętacie co przyniósł? Wiosną wonczas, ogłosił papież Marcin V bullę Salvatoris omnium, w której konieczność kolejnej krucjaty przeciw Czechom kacerzom proklamował. W miejsce Orsiniego, który leciwy był i haniebnie nieudolny, obwołał papa Marcin kardynałem i legatem Henryka Beauforta. Beaufort aktywnie bardzo sprawy się ujął. Wnet krucjatę postanowiono, która mieczem i ogniem husyckich apostatów pokarać miała. Gorące, skwarne było lato roku 1427. A co, pytacie na to Boży bojownicy? Cóż, kontynuują oni swoją misję. Po rejzach ich oddziałów pozostają jeno zgliszcza i trupy. Reynevan, medyk z wykształcenia i powołania, bierze udział w krwawych bitwach. Jest wielokrotnie brany w niewolę, ale ze wszystkich opresji wychodzi cało. Z zadziwiającą gorliwością nastają na niego wszyscy: i Inkwizycja, i złowrogi Pomurnik, i pospolici raubritterzy, których nikt nie przekona, że Reynevan nie miał nic wspólnego z napadem na wiozącego znaczną sumę pieniędzy poborcę podatków. A także wyjątkowo nań zawzięty Jan von Biberstein, pan na zamku Stolz, obwiniający Reynevana o zniewolenie jego córki. Pan Jan obiecuje, że napcha gwałciciela prochem i wystrzeli w powietrze. U boku Bożych bojowników Reynevan walczy za prawdziwą wiarę, mści się za doznane krzywdy, i odnajduje wreszcie miłość swego życia.
Reynevan, główny bohater tomów NARRENTURM i BOŻY BOJOWNICY, nadal ma kłopoty, ciągle ktoś dybie na jego życie bądź przedstawia mu propozycję nie do odrzucenia. Prześladują go prozaiczni agenci wywiadu oraz siły nieczyste, wcale nie ukrywające swej diabelskiej proweniencji. Ale Reynevan żyje przecież w okrutnych i niebezpiecznych czasach. Na śląsku i w Czechach, gdy przez ziemie te przetaczały się krucjaty i husyckie wyprawy odwetowe. Gdy nie znano słowa: "Litość" i z imieniem Boga na ustach wyrzynano tysiące niewinnych. Reinmar wierzy w religijną odnowę, staje po stronie zwolenników Husa, nawet gdy ci dokonują niewiarygodnych zbrodni. Cel uświęca środki. Reynevan chce pomścić śmierć brata. On, medyk i zielarz, idealista i bezinteresowny obrońca chorych i cierpiących, musi wcielić się w rolę husyckiego szpiega, dywersanta, zabójcy i bezlitosnego mściciela. Rozdarty pomiędzy obowiązkiem a głosem serca, stawia wszystko na jedną kartę, byle wyrwać ukochaną z rąk wrogów. On i Jutta to postacie niczym ze średniowiecznego romansu o Alkasynie i Nikoletcie. LUX PERPETUA godnie wieńczy dzieło mistrza. Jest napisana z rozmachem, z niezwykłą dbałością o historyczny szczegół, z charakterystycznym dla Sapkowskiego humorem i wyczuciem językowym. Wojenne okrucieństwo kontrastuje ze wzruszającymi scenami miłosnymi, losy bohatera splecione z wątkiem wielkiej polityki zmierzają do nieuchronnego, a jednak zaskakującego finału.
Ciri przez portal w Wieży Jaskółki dostaje się do królestwa Ludu Olch władanego przez Auberona, a za swojego przewodnika ma elfa. W chwili gdy dziewczyna dowiaduje się jakie żądania ma od niej Król Olch pragnie jak najszybciej opuścić tę krainę... Ucieka w niekończącą się otchłań czasów i miejsc, błądzi dopóki nie udaje jej się dotrzeć do miejsca jej przeznaczenia. Miejsca, w którym wszystko się kończy. Drużyna Wiedźmina natomiast opuszcza Caed Myrkvid i dociera do księstwa Toussaint, królestwa będącego na granicy baśni jak i rzeczywistości. Geralt poznaje tam czarodziejkę Fringille Vigo, przez którą na dłuższy czas zostaje w zamku Beauclair dopóki nie słyszy pewnej rozmowy, z której wynika, że intencje czarodziejki nie do końca były szczere...
Jesienne Ekwinokcjum tegoż dziwnego roku przyniosło rozmaite znaki na niebie i na ziemi, które jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia niechybnie zwiastowały. Tuż przed północą zerwała się straszliwa zawierucha, zadął potępieńczy wicher, a pędzone po niebie chmury przybrały fantastyczne kształty, wśród których najczęściej powtarzały się sylwetki galopujących koni i jednorożców. Lelki dzikimi głosami wyśpiewywały konajączkę, zaskowyczała straszna beann'shie, zwiastunka rychłej i gwałtownej śmierci, a gdy przegalopował Dziki Gon i rozwiały się chmury, ludzie zobaczyli księżyc – malejący, jak zwykle w czas Zrównania. Ale tej nocy księżyc miał barwę krwi.
Tako rzecze Ithlinne, elfia wieszczka i uzdrowicielka: Drżyjcie, albowiem nadchodzi Niszczyciel Narodów. Stratują waszą ziemię i sznurem ją podzielą. Miasta wasze zostaną zburzone i pozbawione mieszkańców. Nietoperz i kruk w domach waszych zamieszkają, drzewo straci liść, zgnije owoc i zgorzknieje ziarno. Zaprawdę powiadam wam, oto nadchodzi czas miecza i topora, wiek wilczej pamięci...
Świat Ciri i wiedźmina ogarniają płomienie. Nastał zapowiadany przez Ithlinne czas miecza i topora. Czas pogardy. A w czasach pogardy na powierzchnię wypełzają Szczury. Szczury atakujące po szczurzemu, cicho, zdradziecko i okrutnie. Szczury uwielbiające dobrą zabawę i zabijanie. To maruderzy z rozbitych armii, zabłąkane dzieciaki, zgwałcone dziewczyny, wieśniacy, których obejścia spalono, a rodziny wymordowano. Wyrzutki, dziwna zbieranina stworzona przez wojnę i na wojennym nieszczęściu żerująca. Ludzie, którzy wszystko przeżyli, wszystko utracili, którym śmierć już niestraszna. Przyodziani w zrabowane błyskotki, solidarni w biedzie i nieszczęściu, dla obcych zaś mający tylko to, czego sami zaznali od pogrążającego się w chaosie świata. Pogardę.
Jaskier, trubadur w kapelusiku z piórkiem egreta. "Kłamliwa łajza" i "zachrypnięty bażant" to najłagodniejsze z określeń, jakim obdarzają go porzucone kochanki. Cahir, czarny rycerz z koszmarów Ciri. Poszukiwany przez szpiegów Cesarstwa Nilfgaardczyk, który dowodzi, że Nilfgaardczykiem wcale nie jest. Milva, trafiająca z dwustu kroków łuczniczka. Pyskata i do słów nieparlamentarnych skora. Regis, cyrulik intelektualista. Nosi się staroświecko i pachnie ziołowo-korzennie.
Książka Andrzeja Sapkowskiego "Wiedźmin. Miecz przeznaczenia" Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielbianą przez czytelników i wychwalaną przez krytykę wiedźmińską sagę! Wiedźmiński kodeks stawia tę sprawę w sposób jednoznaczny: wiedźminowi smoka zabijać się nie godzi. To gatunek zagrożony wymarciem. Aczkolwiek w powszechnej opinii to gad najbardziej wredny. Na oszluzgi, widłogony i latawce kodeks polować przyzwala. Ale na smoki – nie. "Wiedźmin. Miecz przeznaczenia" - bestseller Andrzeja Sapkowskiego Wiedźmin Geralt przyłącza się jednak do zorganizowanej przez króla Niedamira wyprawy na smoka, który skrył się w jaskiniach Gór Pustulskich. Na swej drodze spotyka trubadura Jaskra oraz – jakżeby inaczej – czarodziejkę Yennefer. Wśród zaproszonych przez króla co sławniejszych smokobójców jest Eyck z Denesle, rycerz bez skazy i zmazy, Rębacze z Cinfrid i szóstka krasnoludów pod komendą Yarpena Zigrina. Motywacje są różne, ale cel jeden. Smok nie ma szans. Wydanie nowe, poprawione.
Książka Andrzeja Sapkowskiego "Wiedźmin. Ostatnie życzenie" Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielbianą przez czytelników i wychwalaną przez krytykę wiedźmińską sagę! Później mówiono, że człowiek ów nadszedł od północy, od Bramy Powroźniczej. Nie był stary, ale włosy miał zupełnie białe. Kiedy ściągnął płaszcz, okazało się, że na pasie za plecami ma miecz. Białowłosego przywiodło do miasta królewskie orędzie: trzy tysiące orenów nagrody za odczarowanie nękającej mieszkańców Wyzimy strzygi. "Wiedźmin. Ostatnie życzenie" - bestseller Andrzeja Sapkowskiego Takie czasy nastały. Dawniej po lasach jeno wilki wyły, teraz namnożyło się rozmaitego paskudztwa – gdzie spojrzysz, tam upiory, bazyliszki, diaboły, żywiołaki, wiły i utopce plugawe. A i niebacznie uwolniony z amfory dżinn, potrafiący zamienić życie spokojnego miasta w koszmar, się trafi. Tu nie wystarczą zwykłe czary ani osinowe kołki. Tu trzeba zawodowca. WIEDŹMINA. Mistrza magii i miecza. Tajemną sztuką wyuczonego, by strzec na świecie moralnej i biologicznej równowagi. Wydanie nowe i poprawione. Opis księgarni Andrzej Sapkowski, uznawany za arcymistrza gatunku fantasy na całym świecie, zaprasza do niepowtarzalnego świata Neverland, gdzie przedstawia swoją najpopularniejszą sagę - wiedźmińską, której nie sposób nie polubić! Saga, która zyskała entuzjastyczne opinie krytyków literackich i zdobyła serca milionów czytelników na całym świecie. Historia zaczyna się od tajemniczego mężczyzny, który przemierza miasto od Bramy Powroźniczej, pochodzącej z północy. Nie jest starym człowiekiem, jednak jego srebrzysto-białe włosy mogą sugerować inaczej. Kiedy odłożył płaszcz, na jego plecach widać był miecz - charakterystyczny dla wiedźminów. Jego przybycie do miasta wiąże się z królewskim zleceniem. Nagroda? Trzy tysiące orenów za uwolnienie Wyzimy od strzygi, która terroryzuje lokalną społeczność. Czasy, które nastały, nie są łaskawe dla mieszkańców. Zamiast wilków, teraz lasy są pełne różnego rodzaju monstrów - upiorów, bazyliszków, diabłów, żywiołaków, wil i nieczystych utopców. A czasem, przez nieuwagę, zostaje uwolniony z amfory dżinn, który potrafi zamienić spokojne życie miasta w prawdziwy koszmar. W takiej sytuacji nie wystarczą proste czary czy osinowe kołki. Tu potrzebny jest profesjonalista. Wiedźmin. Mistrz zarówno magii, jak i szermierki, wykształcony w tajemnej sztuce, mający na celu utrzymanie moralnej i biologicznej równowagi świata. To wydanie jest nowe, poprawione i gotowe do odkrywania przez fanów Sapkowskiego i gatunku fantasy. Zanurz się w niepowtarzalnym świecie Wiedźmina i doświadcz przygody, która na zawsze zmieni twoje postrzeganie literatury fantastycznej.
Oto nowy Sapkowski i nowy wiedźmin. Mistrz polskiej fantastyki znowu zaskakuje. „Sezon burz” nie opowiada bowiem o młodzieńczych latach białowłosego zabójcy potworów ani o jego losach po śmierci/nieśmierci kończącej ostatni tom sagi. Sezon burz to wielki powrót książkowego Wiedźmina, a równocześnie jego autora, Andrzeja Sapkowskiego „Nigdy nie mów nigdy!” W powieści pojawiają się osoby doskonale czytelnikom znane, jak wierny druh Geralta – bard i poeta Jaskier – oraz jego ukochana, zwodnicza czarodziejka Yennefer, ale na scenę wkraczają też dosłownie i w przenośni postaci z zupełnie innych bajek. Ludzie, nieludzie i magiczną sztuką wyhodowane bestie. Opowieść zaczyna się wedle reguł gatunku: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie. Wiedźmin stacza morderczą walkę z drapieżnikiem, który żyje tylko po to, żeby zabijać, wdaje się w bójkę z rosłymi, niezbyt sympatycznymi strażniczkami miejskimi, staje przed sądem, traci swe słynne miecze i przeżywa burzliwy romans z rudowłosą pięknością, zwaną Koral. A w tle toczą się królewskie i czarodziejskie intrygi. Pobrzmiewają pioruny i szaleją burze. I tak przez 404 strony porywającej lektury. Wiedźmin. Sezon burz to w wiedźmińskiej historii rzecz osobna, nie prapoczątek i nie kontynuacja. Jak pisze Andzej Sapkowski: Opowieść trwa. Historia nie kończy się nigdy… Sprawdź także Narrenturm, pierwszy tom Trylogii Husyckiej Sapkowskiego!
Najlepsze z najlepszych. Barwne i przewrotne. Zbiór zawiera dziesięć opowiadań Andrzeja SAPKOWSKIEGO pisanych w różnych okresach życia i poruszających tematy czasem bardzo od siebie odległe. Jest więc i klasyczna fantasy, i SF, i political fiction, a groza bywa rozładowywana przez żart bądź literacką aluzję. Wszystkie z nich poprzedzone zostały przedmowami, w których SAPKOWSKI dowcipnie opisał tajniki swojego warsztatu i okoliczności, w jakich owe opowiadania powstawały. Tom zatytułowaliśmy: MALADIE, bo jak sam Autor twierdzi: „Maladie" jest moim ulubionym opowiadaniem. Jest i już. SAPKOWSKI ma fenomenalny dar narracji, wymyślania sensacyjnych wydarzeń, tworzenia sugestywnego nastroju. Tudzież błyskotliwe, z lekka cyniczne poczucie humoru: trzeźwiące, pozwalające tropić mniej lub bardziej zakamuflowane kpinki, odniesienia i cytaty. „Polityka”
AFGANISTAN - tutaj od wieków ścierały się krwawo armie kolejnych władców dążących do władzy nad światem. Tu walczyli i ginęli najeźdźcy z Macedonii, Wielkiej Brytanii i Rosji. A umierających obserwowały z ukrycia zimne oczy z czarną, pionową źrenicą. Oczy złotej żmii, która jest i której nie ma. ŻMIJA to nowy świat, to zupełnie nowa formuła literacka, zadziwiające połączenie fantasy i realistycznej powieści wojennej... ŻMIJA jest piękna i złowroga… AFGANISTAN, SIÓDMY ROK PANOWANIA Aleksandra Wielkiego. W zapomnianej przez bogów krainie giną najdzielniejsi synowie Macedonii. ALEKSANDROS HO TRITOS HO MAKEDON 27 LIPCA 1880. W trakcie drugiej wojny angielsko-afgańskiej, 66. pułk piechoty traci w bitwie pod Mainwandem 64 procent swego stanu. GOD SAVE THE QUEEN! 15 LUTEGO 1989. Kres sowieckiej interwencji w Afganistanie. Zginęło ponad 13 tysięcy żołnierzy ZSRR. DA ZDRAWSTWUJET SOWIETSKIJ SOJUZ! ROK 2009. Znowu tu są. Nie szurawi i nie Amerykanie. To jacyś inni, zesłani przez szajtana niewierni Oby wygubił ich Allah. LA ILAHA ILL-ALLAH…
On a volé les fameuses épées du Sorceleur ! Et il en a plus que jamais besoin : une intrigue de palais se trame et le prince de Kerack a requis l'aide de Gérait. Mais ce dernier va devoir déjouer les manoeuvres d'une belle et mystérieuse magicienne rousse avant de partir a la recherche de son voleur. Heureusement, son fidele compagnon barde Jaskier lui sera d'un précieux secours, de meme que son nouvel ami, le nain Addario, pour affronter les dangers qui l'attendent.