Menu

Episteme

Episteme
Ósmy i dziewiąty tom z serii "Kroniki", powstałej w ramach edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa, zawierają teksty powstałe w wyniku współpracy Bolesława Prusa z „Kurierem Warszawskim” i „Gazetą Rolniczą” w latach 1879 (t. VIII) i 1880 (t. IX). Ze wstępu Tadeusza Budrewicza: „Przez niemal cztery dekady polscy, a szczególnie warszawscy czytelnicy prasy codziennej i tygodniowej konfrontowali swoje widzenie świata oraz najbliższego otoczenia z tym, które reprezentował Prus. Tych kilka dekad w rozwoju cywilizacji zaznaczyło się rewolucyjnymi zmianami: od świeczki łojowej przez oświetlenie gazowe po elektryczność; od powozu konnego po auta spalinowe i samoloty; od fotografii statycznej, gabinetowej po taśmę filmową; od wody czerpanej wiadrami ze studni po kanalizację; od warsztatu rzemieślniczego po fabryczne molochy, w których maszyny wciąż się zmieniały; od miednicy po nowoczesne udogodnienia w zakresie higieny… Tempo tych zmian było wystarczająco duże, aby ich twórcy i użytkownicy trwali w poczuciu psychicznej płynności wszystkiego, co ważne w życiu. Kroniki Prusa mają dziś walor unikatowego dokumentu, który zarejestrował stan ducha polskiego inteligenta wobec zmian świata w końcu XIX w. i który jest jego portretem wewnętrznym. Są też dokumentem stanu kultury materialnej organizmu miejskiego, dokumentem spraw, problemów i postaw Polaków, głównie mieszkańców Warszawy (…)”. Prus zajmował się felietonistyką przez całe swoje dziennikarskie życie. Zaczął je jako autor rubryki Na czasie w tygodniku humorystycznym „Kolce” w 1874 r. Początkowo podpisywał ją kryptonimem B.P., a od numeru 11 (z 14 marca) pod felietonami pojawił się podpis „Bolesław Prus”. W tym samym 1874 r. na krótko objął felieton Bez tytułu w „Gazecie Polskiej” i zaczął publikować stałe felietony Z ustronia w „Niwie”. Po raz ostatni jako felietonista wystąpił w 1911 r., publikując w „Tygodniku Ilustrowanym” (nr 11 z 18 marca) artykuł Szkoła i duch z podtytułem Zamiast kroniki. W ciągu tych 37 lat opublikował z górą tysiąc felietonów. Drukował je w następujących pismach: „Mucha” – Szkice społeczne (20), „Kolce” – Na czasie (30), „Gazeta Polska” – Bez tytułu (2), „Niwa” – Z ustronia (5), Na czasie (32), „Kurier Warszawski” – Kronika tygodniowa (345), „Ateneum” – Kronika miesięczna (21), „Nowiny Niedzielne” – Felietony warszawskie (4), „Gazeta Rolnicza” – W miejsce kroniki (4), „Nowiny” – Kronika tygodniowa (21), „Kraj” – Korespondencje z Warszawy (22), „Kurier Codzienny” – Kronika tygodniowa (373), „Goniec Poranny i Wieczorny” – Kronika tygodniowa (6), „Tygodnik Ilustrowany” – Kronika tygodniowa (178). Józef Bachórz obliczył, że Prus wydrukował ponad tysiąc kronik. Napisał ich więcej, lecz niektórych nie opublikowano (Aleksander Głowacki twierdził, iż redakcja „Kuriera Warszawskiego” „wyrzuciła” mu w sumie 23 felietony).
Czternasty tom z serii "Kroniki", powstałej w ramach edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa, zawiera teksty powstałe w wyniku współpracy Bolesława Prusa z „Kurierem Warszawskim” i „Krajem” w 1885 roku. Ze wstępu Tadeusza Budrewicza: „Przez niemal cztery dekady polscy, a szczególnie warszawscy czytelnicy prasy codziennej i tygodniowej konfrontowali swoje widzenie świata oraz najbliższego otoczenia z tym, które reprezentował Prus. Tych kilka dekad w rozwoju cywilizacji zaznaczyło się rewolucyjnymi zmianami: od świeczki łojowej przez oświetlenie gazowe po elektryczność; od powozu konnego po auta spalinowe i samoloty; od fotografii statycznej, gabinetowej po taśmę filmową; od wody czerpanej wiadrami ze studni po kanalizację; od warsztatu rzemieślniczego po fabryczne molochy, w których maszyny wciąż się zmieniały; od miednicy po nowoczesne udogodnienia w zakresie higieny… Tempo tych zmian było wystarczająco duże, aby ich twórcy i użytkownicy trwali w poczuciu psychicznej płynności wszystkiego, co ważne w życiu. Kroniki Prusa mają dziś walor unikatowego dokumentu, który zarejestrował stan ducha polskiego inteligenta wobec zmian świata w końcu XIX w. i który jest jego portretem wewnętrznym. Są też dokumentem stanu kultury materialnej organizmu miejskiego, dokumentem spraw, problemów i postaw Polaków, głównie mieszkańców Warszawy (…)”. Prus zajmował się felietonistyką przez całe swoje dziennikarskie życie. Zaczął je jako autor rubryki Na czasie w tygodniku humorystycznym „Kolce” w 1874 r. Początkowo podpisywał ją kryptonimem B.P., a od numeru 11 (z 14 marca) pod felietonami pojawił się podpis „Bolesław Prus”. W tym samym 1874 r. na krótko objął felieton Bez tytułu w „Gazecie Polskiej” i zaczął publikować stałe felietony Z ustronia w „Niwie”. Po raz ostatni jako felietonista wystąpił w 1911 r., publikując w „Tygodniku Ilustrowanym” (nr 11 z 18 marca) artykuł Szkoła i duch z podtytułem Zamiast kroniki. W ciągu tych 37 lat opublikował z górą tysiąc felietonów. Drukował je w następujących pismach: „Mucha” – Szkice społeczne (20), „Kolce” – Na czasie (30), „Gazeta Polska” – Bez tytułu (2), „Niwa” – Z ustronia (5), Na czasie (32), „Kurier Warszawski” – Kronika tygodniowa (345), „Ateneum” – Kronika miesięczna (21), „Nowiny Niedzielne” – Felietony warszawskie (4), „Gazeta Rolnicza” – W miejsce kroniki (4), „Nowiny” – Kronika tygodniowa (21), „Kraj” – Korespondencje z Warszawy (22), „Kurier Codzienny” – Kronika tygodniowa (373), „Goniec Poranny i Wieczorny” – Kronika tygodniowa (6), „Tygodnik Ilustrowany” – Kronika tygodniowa (178). Józef Bachórz obliczył, że Prus wydrukował ponad tysiąc kronik. Napisał ich więcej, lecz niektórych nie opublikowano (Aleksander Głowacki twierdził, iż redakcja „Kuriera Warszawskiego” „wyrzuciła” mu w sumie 23 felietony).
Eda jest autorką, ale też aktorką tych wierszy, gra nimi jakieś performance ze sobą i światłem. Jest jak natchniona prorokini, która - zdrowa lub oszalała - przekazuje przesłanie. Eda po prosty zjadła Raj. Teraz mieszka na Ziemi, mija nas na ulicy, siada obok w autobusie, tak zwyczajna, a taka bezwstydnie genialna. Remigiusz Grzela
Pewnej nocy cesarz Karol Wielki otrzymuje tajemnicze wezwanie od anioła: „Karolu, idź kraść!”. Tak rozpoczyna się najsłynniejszy średniowieczny epos niderlandzki, który w niniejszym wydaniu po raz pierwszy w całości zostaje udostępniony polskiemu czytelnikowi. Karol opuszcza potajemnie zamek i udaje się na nocną wędrówkę. Na swej drodze spotyka Czarnego Rycerza. Ten nieoczekiwanie po zażartym pojedynku na włócznie i miecze, który ma miejsce na leśnej polanie, z antagonisty przemienia się w pomocnika. Okazuje się on Elegastem, wasalem, którego Karol skazał na wygnanie, a który obecnie trudni się rabunkiem… Wespół z nim król udaje się na wyprawę złodziejską, której celem staje się zamek zamożnego paladyna Eggerika. W trakcie tej przygody ostatecznie staje się jasne, dlaczego takie, a nie inne zadanie postawił przed Karolem anioł… Przekład został stworzony jako pomoc dydaktyczna na użytek studentów niderlandystyki przez zespół studentów filologii niderlandzkiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II pod opieką dra hab. Marcina Polkowskiego, prof. KUL.
Pierwsza polska monografia komparystyczna dotycząca prozy Brunona Schulza, Stanisława Antoniego Muellera i rumuńskiego pisarza Maxa Blechera. Fragmenty książki stanowią rozwinięcie artykułów naukowych publikowanych wcześniej na łamach prestiżowych czasopism („Pamiętnik Literacki”, „Metafora”). Książka jest pierwszą monografią, w której zestawiono ze sobą Schulza, Muellera i Blechera w kontekście mitu dzieciństwa (dziecko jako bohater i narrator literacki, ale też dorosły wcielający się w rolę dziecięcego narratora-bohatera) w jego szczególnej realizacji – świata doznań zmysłowych (zapachów, kolorów), które stają się zaczynem wspomnień i refleksji metafizycznej.
Seria B: Powieści, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. „Emancypantki” to jako kolejna – po „Placówce” i „Lalce”– powieść społeczno-obyczajowa z „wielkich pytań epoki”. Po jej publikacji autor został okrzyknięty polskim Balzakiem. Madzia Brzeska, już z bagażem iksinowskich przeżyć, opisanych drugim tomie, wraca do Warszawy, gdzie zdobywa kolejne doświadczenia: początkowo u państwa Korkowiczów, przedstawionych przez Prusa z niemałą dozą satyry i karykatury, później w domu swych przyjaciół – rodzeństwa Solskich, w którym duchowy rozwój bohaterki ulega przyspieszeniu. Tom zamyka opis seansu spirytystycznego, okazującego się – z powodu oszustwa „medium” oraz „wykładu filozoficznego” Kazimierza Norskiego – momentem zwrotnym w życiu Madzi. W ostatnim tomie powieści wędrówka Madzi przez świat w jeszcze większym stopniu nabiera wymiaru uniwersalnego. Dojrzewanie bohaterki jawi się jako stopniowy, ale nieuchronny rozpad jej dotychczasowego świata. Towarzyszą mu wywody profesora Dębickiego, porte-parole Prusa, w końcowej fazie powieści przybierające formę bardzo rozbudowanych fragmentów o charakterze dyskursywnym, w których Prus wyłożył podwaliny wielkiego systemu metafizycznego o charakterze zarówno ontologicznym, jak i epistemologicznym. Wolumin w opracowaniu Tomasza Sobieraja opatrzony jest przypisami rzeczowymi i edytorskimi, a także zawiera odmiany tekstu oraz indeks.
Pierwszy tom z serii: F Korespondencja, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Książka zawiera listy Bolesława Prusa w opracowaniu Jacka Nowaka i jest scaleniem wszystkich dostępnych listów pisarza. Blok korespondencji Aleksandra Głowackiego składa się z 430 listów pisanych do rozmaitych adresatów. Otwiera go list z 1857 r. skierowany w formie życzeń do Domiceli Olszewskiej przez 10-letniego Głowackiego. W tomie znajdziemy listy do Oktawii – najpierw narzeczonej, a potem żony Prusa, listy do Oktawii Rodkiewiczowej – późniejszej Żeromskiej, Aliny Sacewiczowej czy Antoniego Osuchowskiego. Pozostałymi adresatami są przyjaciele i znajomi pisarza, pisarze, społecznicy, dziennikarze i wydawcy. Największa partia pojedynczych lub kilku listów to dowód sporadycznych kontaktów pisarza z poszczególnymi osobami lub z instytucjami. Przedstawione w zbiorze zapisy mają różny charakter – od osobistych świadectw, przez reporterskie relacje z podróży, po urzędowe „listy gratulacyjne” czy prośby w sprawach zawodowych. Ciekawostką są tzw. listy fikcyjne, które wiążą się z fascynacją pisania na maszynie. Pierwsze maszynopisy, mimo iż nigdy nie zostały wysłane do adresatów, są przykładem nieznanej szerzej zabawy epistolograficznej, świadectwem sztuki piśmienniczej Głowackiego, a także przynoszą ciekawostki z życia pisarza.
Ze wstępu Jadwigi Mizińskiej: „Po poemacie należałoby się spodziewać, jeśli już nie monumentalnej, to co najmniej dłuższej formy rozwijającej pewną wyraźną ideę. Jak szeroka rzeka meandrującej po rozległym obszarze i zbierającej mnóstwo dopływów: wtrąceń czy dygresji, ostatecznie jednak wpadającej do wspólnego morza. U Edy Ostrowskiej mamy natomiast rzecz krótką, dobitną, oszczędną, niemal ascetyczną. […] Poeta natchniony przez Boga, ma święte prawo buszować w gęstwinie uczuć, myśli, słów, gdyż jedynie wówczas może ułowić Nieogarnione. Nie musi – a nawet nie powinien – zamykać się w jakiejkolwiek, choćby i złotej, klatce. Zamiast wielomównego słownika wystarczy mu jeden „kęs słowa”. […] Żeby jednak był on pożywny, trzeba zapłacić słoną cenę. Poezja to nieustanne zmaganie artysty z Bogiem o zaspokojenie głodów. Głodu metafizycznego, głodu nieskończoności”. Z recenzji Katarzyny Wójcik: „Eda Ostrowska napina słowa do granic możliwości. W jej poezji „miesza się / i rozdziela / głębokość i szerokość / istnienia”. To sięgnięcie do praźródeł egzystencji, dotknięcie mitologicznego początku świata, ukształtowanego dłonią Pierwszego Poruszyciela. „Z kęsu słowa” poetka tworzy całość, której istota odczytywana jest spomiędzy wersów […] Poezja Edy Ostrowskiej uwypukla znaczenie słowa w poezji (albo szerzej – w literaturze), zwraca uwagę na zachodzące pomiędzy pojedynczymi słowami zależności, stanowiące kolejne stopnie na drodze człowieka do poznania Boga, samego siebie, oraz świata. Twórczość ta wymaga niezwykłej spostrzegawczości i doświadczenia, wysiłku wyobraźni, spojrzenia ponad dosłowność”.
Seria A: Humoreski, nowele, opowiadania, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Tom IV w opracowaniu Piotra Bordzoła i Ewy Ihnatowicz. Tom V w opracowaniu Agnieszki Bąbel, Anny Janickiej i Izabeli Poniatowskiej. Pierwodruki zamieszczonych w tomie IV krótkich utworów prozatorskich Prusa publikowane były w latach 1876–1877. Dominują tu teksty, w których pisarz zestawia humorystyczne i melodramatyczne scenki rodzajowe. Wchodzący na scenę bohaterowie reprezentują pełne spektrum typów społecznych bacznie obserwowanych przez autora: skromnych buchalterów dążących do stabilizacji małżeńskiej („Miesiąc nektarowy”, „Z Bielan”), młodych pozytywistów marzących o podniesieniu intelektualnym prowincji („Co się z wielkiej idei zrobiło w małym miasteczku”) czy młodzieńców poszukujących własnego szczęścia, nie zawsze zgodnie z zasadami („Bądźmy ostrożni! Ostrzega Bolesław Prus”, „Miłość ubogiego młodzieńca”, „Na gwiazdkę”). Napotkamy tu także historie zubożałych rodzin, które nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości („Wieś i miasto”, „W walce z życiem”). W każdym z utworów udało się autorowi zastosować poetykę dynamicznego przeplatania strategii serio i buffo, co eksponuje koncepcję zdystansowanego i ironicznego wobec zagadek świata rejestratora obrazów rzeczywistości. Na osobną uwagę zasługuje „Sieroca dola”, szczególnie ceniona przez Prusa, interesująca konstrukcyjnie „opowieść wigilijna”. Wzruszająca historia małego Jasia uwyraźnia etyczny i metafizyczny profil twórczości „pozytywisty ewangelicznego”. Nowele i opowiadania Prusa z lat 1878–1879 zamieszczone w tomie V ukazują serio lub w krzywym zwierciadle perypetie najrozmaitszych bohaterów: ambitnych reformatorów („Nowe prądy”), pechowych hazardzistów („Wielki los”, „Poznać siebie trudno”), nieszczęśliwych zakochanych, niedoszłych samobójców („Straszna noc”) czy poznających dopiero nowy, fascynujący i niebezpieczny świat dzieci („Przygoda Stasia”). Ich pierwodruki ukazywały się nierzadko w noworocznych kalendarzach, wydawanych przez redakcje humorystycznych czasopism (np. „Mucha”) – miały więc przede wszystkim bawić czytelnika, ale też zwracały jego uwagę na aktualne problemy i utrwalały współczesną obyczajowość. Utwory te dokumentują również rozwój talentu pisarza, począwszy od lekkich, satyrycznych obrazków, po teksty ujmujące dojrzałością spostrzeżeń psychologicznych i plastycznością opisu („Szkatułka babki”, „Przygoda Stasia”).
Seria B: Powieści, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Przekładana na wiele języków, w tym: rosyjski, angielski, francuski, włoski, niemiecki, bułgarski, chiński, czeski, węgierski i estoński, „Placówka” stała się dokumentem epoki – świadectwem zmagań Polaków, obrońców narodowej tożsamości i bytu. Prezentowany przez Prusa obraz walki chłopa z kolonizacją i egotyzm warstw ziemiańskich to w zasadzie pytania o los Polaka w warunkach niewoli narodowej. Najnowsze wydanie powieści, w opracowaniu Elżbiety Lubczyńskiej-Jeziornej, Haliny Kubickiej i Tadeusza Żabskiego, poprzedzone wstępem autorstwa Tadeusza Żabskiego, zaopatrzono w bibliografię, notę edytorską oraz odmiany tekstu. W poukładany, podporządkowany codziennym obowiązkom, oswojony świat Józefa Ślimaka wkraczają „obcy” – przedsiębiorczy niemieccy osadnicy. Nowy właściciel majątku, Hamer, za wszelką cenę próbuje odkupić górkę zamieszkiwaną przez Ślimaka, który twardo obstaje za swoim kawałkiem ziemi. Na gospodarza, niczym na biblijnego Hioba, spadają kolejne, coraz dotkliwsze nieszczęścia… Wątek kryminalny, miłosny, historia ludzkiego szaleństwa – każdy z tych tematów mógłby stanowić osobną opowieść i na równi rozbudzić czytelnicze emocje.
Seria B: Powieści, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Tom I „Pałac i rudera” (opracowanie: Agnieszka Kuniczuk-Trzcinowicz), „Dusze w niewoli” (opracowanie: Ewa Paczoska, Monika Nicińska). Tom II „Anielka” (opracowanie: Aneta Mazur). „Pałac i rudera”, „Dusze w niewoli” oraz „Anielka”, wydane w dwóch tomach a jednym woluminie, reprezentują odmianę powieściowego szkicu – odrębnego zarówno od późniejszych, właściwych powieści, jak i od powstających równocześnie nowel czy opowiadań. Trzy zebrane tu utwory powstały w latach 1875–1880 i tworzą czytelną ilustrację ewolucji poetyki Prusa na tym etapie rozwoju: od melodramatyczno-sensacyjnych, dość schematycznych jeszcze konwencji „Pałacu i rudery”, poprzez nacechowane większym indywidualizmem i obiektywizmem „Dusze w niewoli”, po najbardziej rzeczową i dojrzałą formalnie „Anielkę”, gdzie następuje ostateczny rozbrat z modelem romansu, dziedzictwem ciągle jeszcze obecnym w dotychczasowym dorobku autora. Wszystkie one prezentują historie jednostek nieszczęśliwych i wyjątkowych (czy to w sensie dziwaczności, czy wysokiej normy etycznej), zdeterminowanych niesprzyjającymi okolicznościami oraz skazanych na przegraną; zapowiadają zatem model nośny i charakterystyczny dla przyszłej prozy Prusa. Wszystkie też pretendują do miana pierwszej powieści, jaka wyszła spod pióra publicysty-literata. Tom rozpoczyna wstęp do całości. Każdy utwór poprzedzony jest wstępem, ponadto zaopatrzono go w bibliografię, notę edytorską oraz odmiany tekstu.
Seria D: Publicystyka filozoficzno-społeczna, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Tom III i IV w opracowaniu Cezarego Zalewskiego. Na tom 3 pism publicystycznych Bolesława Prusa składają się teksty powstałe w latach 1889 – 1900. Czas ten był okresem bodaj najintensywniejszej współpracy pisarza z „Kurierem Codziennym”, która rozpoczęła się dwa lata wcześniej. Zawarte tu artykuły, listy i rozmowy oscylują wokół kwestii typowych dla „dojrzałego” etapu działalności Prusa (opieka zdrowotna, oszczędzanie, system emerytalny, problem wyżywienia niższych warstw i sprawa śmiertelności, itp.). Niewątpliwą nowością są jedynie artykuły poświęcone mediumizmowi oraz sprawozdanie z wyprawy do Galicji. Jednakże spośród prac publicystycznych dla samego pisarza najważniejsze były te, w których omawiał on stosunki polsko-żydowskie (Z powodu 12 000 000 guldenów) oraz zagadnienia ekonomiczne (np. Czytajcie cyfry). Warto też odnotować wzrost polemicznych tendencji w prasowych wypowiedziach autora Lalki. Niniejszy tom prezentuje zarówno spór z Aleksandrem Świętochowskim dotyczący zagadnień literackich („Słówko o krytyce pozytywnej”), jak i z Franciszkiem Olszewskim, redaktorem „Kuriera Warszawskiego”, z którym pisarz zakończył długotrwałą współpracę w 1887 roku. Czwarty tom pism Bolesława Prusa prezentuje cztery teksty, które świadczą o znaczącym spadku zainteresowania publicystyczną formą wypowiedzi. Na przełomie XIX i XX wieku pisarz niejednokrotnie deklarował bowiem zamiar zerwania z tego typu działalnością, którą zamierzał zastąpić intensywniejszą pracą literacką oraz dyskursem o charakterze eseistycznym, niekiedy wręcz filozoficznym. Czwarty tom dokumentuje sam moment zmiany, przejścia od publicystyki do eseistyki. Składają się na niego teksty powstałe „około” 1901 r.: „O ideale doskonałości”, „Najogólniejsze ideały życiowe”, Odpowiedź na ankietę gazety „Russkij Listok” oraz „Jak przedstawia się rozwój Galicji w cyfrach?”. Podstawą edycji wszystkich prezentowanych tu tekstów są ich prasowe pierwodruki. Żaden z nich nie miał reedycji za życia autora, a tylko nieliczne – przeważnie związane z krytyką literacką – doczekały się wznowień po 1945 r.
Seria G: Notatki twórcze, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Książka zawiera zapisywane w latach 1886–1889 „Notatki o kompozycji” w opracowaniu Magdaleny Kreft i Anny Martuszewskiej. Teksty w oryginale stanowią 65 arkuszy nieliniowanego papieru, opatrzonych datą miesięczną i roczną, zapełnionych wykresami, tabelami i szczegółowymi analizami dotyczącymi istoty zjawisk występujących w świecie, ich wzajemnych relacji i wpływu na człowieka.
Seria A: Humoreski, nowele, opowiadania, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Tom II w opracowaniu Elżbiety Lubczyńskiej-Jeziornej, Haliny Kubickiej, Agnieszki Kuniczuk-Trzcinowicz i Tadeusza Żabskiego. Tom III w opracowaniu Elżbiety Lubczyńskiej-Jeziornej, Haliny Kubickiej i Tadeusza Żabskiego. Bywalcy wielkomiejskich teatrów, uczestnicy kolorowych maskarad, interesy warszawskich kupców, historie kawalerów i panien na wydaniu… Obrazki z XIX-wiecznego świata okraszone ironicznym humorem typowym dla Prusa. Drugi i trzeci tom serii, drukowane w jednym woluminie, obejmują utwory Prusa z lat 1874–1875 oraz z 1875–1876. W tomie drugim zebrano publikacje z „Kolców”: Bal maskowy, Kłopoty babuni, Trzeba być grzecznym, Co to jest blaga? oraz cykl Szkiców warszawskich z „Kuriera Warszawskiego”: Pod szychtami, Ogród Saski, Konkurs żniwiarek, Na Saskiej Kępie, Wystawa, Po co przyjechali?, Wigilia. W tomie trzecim znajdziemy: Lokatora poddasza, który ukazał się na łamach „Niwy” w 1975 roku, Nieszczęśliwych z „Kalendarza Humorystycznego «Muchy» dla Porządnych Ludzi na rok 1876”, Kłopoty redaktora, Doktora filozofii na prowincji, Memento, Przygody Edzia z „Kolców”, a także Sen Jakuba, Powiastki cmentarne, Sukienkę balową oraz Przeklęte szczęście z „Kuriera Warszawskiego”. Każdy tom zaopatrzony jest w dodatek krytyczny, noty edytorskie oraz odmiany tekstu, korzystanie z książki ułatwia wspólny indeks nazwisk.
Seria A: Humoreski, nowele, opowiadania, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Tom w opracowaniu Haliny Kubickiej, Agnieszki Kuńczuk-Trzcinowicz, Elżbiety Lubczyńskiej-Jeziornej i Tadeusza Żabskiego. Pierwszy tom serii obejmuje utwory Prusa z lat 1864–1874 drukowane w prasie: wiersz „Do Pegaza” z „Kuriera Niedzielnego”, „Żywot” i „Pamiętniki śp. Jana w Oleju” z „Kuriera Świątecznego”, zachowane jedynie w rękopisach – „On i ona, czyli okropne spotkanie dwóch tkliwych serc na jednym folwarku” oraz wydane w zbiorze To i owo w 1873 roku (przedruki z pisma satyrycznego „Mucha” oraz tygodnika „Opiekun Domowy”, w tym ostatnim autor po raz pierwszy podpisywał się pseudonimem „Bolesław Prus”). Całość poprzedza wstęp do edycji Pism wszystkich pióra dr hab. Beaty K. Obsulewicz, prof. KUL, redaktor naukowej i przewodniczącej Komitetu Redakcyjnego Edycji Pism Wszystkich. Wstęp do serii napisał prof. dr hab. Tadeusz Żabski. Tom zawiera ponadto bibliografię najważniejszych opracowań nowelistycznej twórczości Prusa; aparat krytyczny tworzą noty edytorskie oraz odmiany tekstu, korzystanie z książki ułatwia indeks nazwisk.
Książka Tomasza Sobieraja, poznańskiego historyka literatury, to próba nowych przybliżeń lekturowych odsłaniających kilka istotnych płaszczyzn twórczości Stanisława Brzozowskiego, najwybitniejszego krytyka okresu Młodej Polski, pisarza, którego potencjał intelektualny i skala zainteresowań budzą do dziś ogromne zainteresowanie, wywołując ciągle żywy rezonans. Autor książki starał się ukazać meandry skomplikowanej i burzliwej ewolucji myślowej Brzozowskiego, wydobywając z niej problemy kluczowe i dla samego krytyka, i dla całej epoki, w jakiej żył i tworzył. Autor Legendy Młodej Polski jawi się w tej książce jako postać wybitna, intelektualista całkowicie niezależny, trawiony wewnętrzną pasją poznawczą. Autor uwzględnił takie zagadnienia problemowe, jak: metakrytyczna refleksja Brzozowskiego, zagadnienie bytu, prawdy i poznania, stosunek do darwinizmu, filozofia teatru i sztuki aktorskiej, wreszcie dialog z tradycją kulturową późnego polskiego Oświecenia. Strategię poznawczą T. Sobieraja – prywatnie zafascynowanego Brzozowskim – dałoby się scharakteryzować jako przykład studiów kulturowych.
Seria G: Notatki twórcze, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Tom „Notatki „lubelskie” (opracowanie: Magdalena Kreft, Anna Martuszewska), obejmuje trzy dokumenty: brulion-pamiętnik z lat 1868–1874 przechowywany w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie (rkps sygn. 1811), ponadto 34-stronicowy zeszyt zawierający notatki o identycznym charakterze jak te, które spotykamy w zeszytach czy „Notesach-„książeczkach” o kompozycji, a dodatkowo kilka luźnych kart. A. Głowacki prowadził notatki na temat swego życia i różnych pomysłów twórczych zapewne od początku lat gimnazjalnych. W brulionie-pamiętniku zapisywał także zadania matematyczne, zaś zeszyt z notatkami o kompozycji wypełniają sporządzane systematycznie listy elementów, wyliczenia i tabele, bowiem, jego zdaniem, by zrozumieć jakąś dziedzinę wiedzy lub aktywności człowieka, należało znać jej składowe oraz relacje (czyli stosunki, związki) je łączące. Seria „Notatki twórcze” jest zatem osiągnięciem zarówno edytorskim (fakt podawania do druku nieznanych archiwaliów), jak i typograficznym (arcytrudny skład). Archiwalia są poprzedzone wstępem do serii pióra prof. dr hab. Anny Martuszewskiej, bibliografią oraz wykazem skrótów i znaków graficznych. Tom zamykają nota edytorska oraz indeks nazwisk.
Seria B: Powieści, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. Główny bohater, Kazio Świrski jest inteligentny, szlachetny i odważny. Cieszy się miłością zamożnego stryja i wielkim uznaniem kolegów, widzących w nim swego przywódcę. Wychowany w duchu patriotyzmu zakłada związek Rycerzy Wolności mających walczyć o niepodległość ojczyzny. Okazuje się jednak, że przejście od słów do czynów wymaga od młodego rewolucjonisty znacznie większej niż przypuszczał wytrzymałości psychicznej. Zwłaszcza, gdy sytuację komplikuje pierwsza miłość… „Dzieci” ostatnia ukończona powieść pisarza ukazuje się w nowej odsłonie – porządkującej kwestie związane z bogatą historią tekstu (opracowanie: Agata Grabowska-Kuniczuk). Za życia Bolesława Prusa ukazały się trzy wersje powieści jako druku gazetowego w odcinkach, które niemal równolegle ukazywały się na terenie dwóch zaborów: rosyjskiego i austriackiego („Epoka” 3 VI-17 X 1907, druk zakordonowy w Galicji: „Kurier Lwowski” od 30 XI-28 XII 1907 i „Tygodnik Ilustrowany” 4 I-26 XII 1908), a także druk książkowy (ostatni za życia autora) w Wydawnictwie Gebethnera i Wolffa z 1909 r. Druk książkowy nosi znamiona największych ingerencji cenzury represyjnej po 1905 r., pod presją której wydawcy naciskali na autora, aby wycofał fragmenty zawierające wyraziste opinie polityczne. „Dzieci” Bolesława Prusa powszechnie uważane są za powieść o charakterze politycznym. Utwór dotyczy wydarzeń rewolucji 1905 roku na ziemiach Królestwa Polskiego pod zaborem rosyjskim, jest to jednak przede wszystkim powieść psychologiczna o pokoleniu młodych ludzi walczących o wolność i młodzieńcze ideały.
Seria B: Powieści, edycji krytycznej Pism wszystkich Bolesława Prusa. „Emancypantki” to jako kolejna – po „Placówce” i „Lalce”– powieść społeczno-obyczajowa z „wielkich pytań epoki”. Po jej publikacji autor został okrzyknięty polskim Balzakiem. W pierwszym tomie powieści poznajemy historię Karoliny Latter, czterdziestokilkuletniej właścicielki renomowanej pensji dla dziewcząt w Warszawie, kobiety zmagającej się z coraz poważniejszymi kłopotami finansowymi w prowadzeniu placówki. Świadkiem zbliżającego się upadku pensji uczynił Prus osiemnastoletnią Madzię Brzeską, byłą pensjonarkę, pełniącą funkcję damy klasowej, młodą, nadwrażliwą dziewczynę, uznawaną za istotę rozbrajająco naiwną, która pod wpływem kłopotów swojej przełożonej zaczęła zastanawiać się nad życiem i jego prawami, doznając „świtania myśli”. W tomie drugim zmienia się czasoprzestrzeń fabuły; rozpoczyna się kolejne ważne stadium dojrzewania głównej bohaterki. Czytelnik przenosi się do prowincjonalnego miasteczka Iksinowa, w którym Madzia postanawia założyć własną pensję. Wolumin w opracowaniu Tomasza Sobieraja opatrzony jest przypisami rzeczowymi i edytorskimi, a także zawiera odmiany tekstu oraz indeks.
Tom prozy Kazimierza Kummera „Opowiadania i słuchowiska. Klatka” zawiera wznowienie powieści oraz 11 opowiadań z 1972 r. (drukowanych pod tytułem „Namiętności”). Skupia ponadto teksty z prasy lokalnej i krajowej z lat 50. i 60., słuchowiska, jakie miały premierę na antenie Redakcji Literackiej Polskiego Radia Bydgoszcz oraz utwory niepublikowane z archiwum domowego pisarza, udostępnione przez p. Jolantę Kummer. Czytelnicy otrzymają kilkadziesiąt nieznanych szerszej publiczności opowiadań w nowym opracowaniu edytorskim. Do nich dodamy szkic biograficzno-krytyczny o autorze, bibliografię utworów i opracowań o Kummerze oraz notę edytorską. Najważniejszy utwór Kummera, powieść „Klatka”, osnuty jest na kanwie wydarzeń historycznych: bydgoskiej krwawej niedzieli oraz losów Kazimierza Zabłockiego, szanowanego obywatela Chojnic. Główny bohater, żołnierz rezerwy, w obliczu klęski militarnej i odwrotu polskich wojsk desperacko stara się przeciwstawić rozgardiaszowi. Zostaje uwięziony i wykorzystany przez Niemców w celach propagandowych: obwożą go po Pomorzu w klatce jako polską bestię, mordercę volksdeutschów. Powieść Kummera nie jest jednak pamiętnikiem ani zbeletryzowanym reportażem historycznym. Autor, zdaniem Misiornego, wykorzystał jedynie zdarzeniową fakturę faktów, bo interesował go los człowieka sprowadzonego do schematu moralitetu. Andrzej Kijowski w recenzji wydawniczej Klatki porównywał utwór Kummera do Louis-Ferdinanda Céline’a Podróży do kresu nocy; Tomasz Burek wskazywał na fascynację Hemingwayem (wybrane motywy Komu bije dzwon). Do książki dołączona jest płyta CD zawierająca 11 archiwalnych audycji radiowych na podstawie tekstów Kummera. Książka inauguruje serię „Odnalezione” poświęconą polskim pisarzom i poetom współczesnym, zapomnianym lub mniej znanym, a wartościowym artystycznie i poznawczo.
Książka powstała z inicjatywy Zbigniewa Kasprzaka – brata tytułowego Gienka, opatrzona wstępem historycznym autorstwa Piotra Flisiaka, zawiera dziennik i korespondencję tragicznie zmarłego lubelskiego pilota Eugeniusza Kasprzaka (1922-1943). Eugeniusz Kasprzak uczęszczał do Szkoły Pilotów w Świdniku, którą w sierpniu 1939 roku przeniesiono do Łucka. Po zbombardowaniu szkoły przez Niemców Kasprzak ucieka samolotem do Rumunii, gdzie zostaje schwytany i trafia do obozu „dyscyplinarnego” na zamku w Fogarasz (Făgăraş). Prezentowany Czytelnikom dziennik zawiera sugestywny opis przeżyć młodego pilota z tego okresu. W 1940 roku Kasprzak dociera wreszcie do Anglii, gdzie rozpoczyna loty z 304 dywizjonem bojowym, a następnie w 301 Eskadrze przy 138 Dywizjonie RAF m.in. ze zrzutami i skoczkami do Polski. 17 września 1939 r. młody pilot Eugeniusz Kasprzak wyruszył w kierunku granicy polsko-rumuńskiej z nadzieją podjęcia dalszej walki z wrogiem. Spotkanie z nocnym myśliwcem niemieckim stało się jego ostatnim czynem bojowym...
Sztukę origami cechuje szlachetna prostota - jest dostępna dla każdego. Wystarczy papier, dwie ręce i chęci. Pokutuje co prawda pogląd, że origami wymaga dokładności, cierpliwości, umiejętności koncentracji i wyobraźni przestrzennej - ale jest to tylko częściowo prawda. Origami nie tyle wymaga tych umiejętności, co ich uczy. A to duża różnica. Składanie papierowych modeli zalecane jest wiec nadpobudliwym dzieciom mającym trudności ze skupieniem uwagi, koordynacją wzrokowo-ruchową a także, co mniej wiadome, osobom starszym, jako ćwiczenie usprawniające pamięć. Składanie papieru to jednak przede wszystkim doskonała forma zabawy i atrakcyjny sposób spędzania czasu - zarówno w domu, jak i w szkole, świetlicy, domu kultury. Składanie modeli modułowych może stać się pretekstem do działań zespołowych, uczy zatem współpracy, współodpowiedzialności i umiejętności bycia w grupie.
Targany silnymi emocjami Wokulski, po chwilowym zniechęceniu do Izabeli, ostatecznie zostaje jej oficjalnym narzeczonym. Z Krakowa nadchodzi wiadomość od ciotki Hortensji, która wzywa Izabelę do siebie. Izabela wraz z ojcem i Wokulskim wyruszają pociągiem do Krakowa. Towarzyszy im także Kazimierz Starski, który postanawia wyjechać za granicę. W pociągu atmosfera jest napięta. Izabela, przekonana, że Wokulski nie zna angielskiego zaczyna z dawnym kochankiem rozmowę w tym języku… Pierwsze krytyczne wydanie Lalki ukazuje się w ramach Pism wszystkich Bolesława Prusa. Przygotowali je Józef Bachórz i Beata Utkowska. Edycja różni się od poprzednich, opartych przede wszystkim na opracowaniach Zygmunta Szweykowskiego, zasłużonego badacza twórczości autora Lalki, rozkochanego w tej powieści, czasem jednak nadmiernie dbałego o dostosowywanie jej języka do języka dydaktyki szkolnej. Tekst obecnego wydania Lalki został przygotowany na nowo. Jego podstawą jest drugie książkowe wydanie powieści z 1897 roku – ostatnie, w którym w jakiejś mierze uczestniczył Prus. Zmiany spowodowane ingerencją cenzury w zaborze rosyjskim oraz wszelkie inne skażenia tekstu naprawione zostały w oparciu o zachowany we fragmentach autograf, pierwodruk odcinkowy w warszawskim „Kurierze Codziennym” (1887-1889) oraz pierwsze wydanie książkowe (1890). W dodatkach krytycznych do każdego tomu Lalki edytorzy uzasadniają wszystkie wprowadzone poprawki, a w rejestrze odmian odnotowują różnice między przekazami, tak, aby umożliwić rekonstrukcję dziejów kształtowania się utworu. Dużo ostrożniej niż w dotychczasowych wydaniach przeprowadzona została modernizacja tekstu. Edytorom zależało na takim uwspółcześnianiu zapisu, który by nie zatarł indywidualizmu języka Prusa, respektował jego upodobania, a jednocześnie nie sugerował, że pisarz mówił dzisiejszą polszczyzną. Dlatego do obecnego wydania Lalki powróciło sporo pełnoprawnych i poprawnych w XIX wieku form, ale i dziś powszechnie zrozumiałych, takich jak „loika”, „tualeta”, „doktór”, „paznogieć”. Wydawcy dzisiejsi zadbali więc o to, aby w przypisach objaśnić realia i język XIX wieku. W komentarzach rzeczowych podają znaczenie dawnego słownictwa, wskazują źródła cytatów, rozszyfrowują aluzje literackie, gromadzą niezbędne informacje o wspomnianych w powieści osobach, miejscach, instytucjach, zdarzeniach. W stosunku do poprzednich edycji (w serii „Biblioteki Szkolnej” czy zwłaszcza w zasobnej w przypiski „Bibliotece Narodowej”) objaśnienia te są rozmiarami skromniejsze, ale w niektórych miejscach zostały merytorycznie poprawione i uzupełnione. Tom pierwszy Lalki posiada cenne dodatki. We wstępie historycznoliterackim Józef Bachórz wskazuje najważniejsze sensy powieści i wykorzystuje, rozwija, czasem koryguje swoje przemyślenia na temat Lalki z ostatnich 30 lat. Nota edytorska do tomów I-III zawiera charakterystykę wszystkich przekazów powieści za życia Prusa oraz wyjaśnienie podjętych przez wydawców decyzji edytorskich. Bibliografia natomiast obejmuje pełny stan badań nad Lalką po 1976 roku, w istotny sposób dopełniając i aktualizując tom 17 Bibliografii literatury polskiej Nowy Korbut.
Stanisławowi Wokulskiemu udało się wejść w świat warszawskiej arystokracji, a także pozyskać chłodną życzliwość Izabeli Łęckiej. Względy panny okazują się tylko chwilowe. Dobrą passę Wokulskiego przerywa pojawienie się dawnego adoratora Izabeli – Kazimierza Starskiego. Wokulski opuszcza Warszawę i jedzie do Paryża. Do powrotu do kraju skłania go dopiero list od prezesowej Zasławskiej, która prosi go o rychły przyjazd i pogodzenie się z Izabelą. Wokulski korzysta z zaproszenia prezesowej do Zasławka, w którym poznaje kolejne osoby ze świata arystokracji, a co najważniejsze ponownie zbliża się do Izabeli, która staje się mu coraz bardziej przychylna… Pierwsze krytyczne wydanie Lalki ukazuje się w ramach Pism wszystkich Bolesława Prusa. Przygotowali je Józef Bachórz i Beata Utkowska. Edycja różni się od poprzednich, opartych przede wszystkim na opracowaniach Zygmunta Szweykowskiego, zasłużonego badacza twórczości autora Lalki, rozkochanego w tej powieści, czasem jednak nadmiernie dbałego o dostosowywanie jej języka do języka dydaktyki szkolnej. Tekst obecnego wydania Lalki został przygotowany na nowo. Jego podstawą jest drugie książkowe wydanie powieści z 1897 roku – ostatnie, w którym w jakiejś mierze uczestniczył Prus. Zmiany spowodowane ingerencją cenzury w zaborze rosyjskim oraz wszelkie inne skażenia tekstu naprawione zostały w oparciu o zachowany we fragmentach autograf, pierwodruk odcinkowy w warszawskim „Kurierze Codziennym” (1887-1889) oraz pierwsze wydanie książkowe (1890). W dodatkach krytycznych do każdego tomu Lalki edytorzy uzasadniają wszystkie wprowadzone poprawki, a w rejestrze odmian odnotowują różnice między przekazami, tak, aby umożliwić rekonstrukcję dziejów kształtowania się utworu. Dużo ostrożniej niż w dotychczasowych wydaniach przeprowadzona została modernizacja tekstu. Edytorom zależało na takim uwspółcześnianiu zapisu, który by nie zatarł indywidualizmu języka Prusa, respektował jego upodobania, a jednocześnie nie sugerował, że pisarz mówił dzisiejszą polszczyzną. Dlatego do obecnego wydania Lalki powróciło sporo pełnoprawnych i poprawnych w XIX wieku form, ale i dziś powszechnie zrozumiałych, takich jak „loika”, „tualeta”, „doktór”, „paznogieć”. Wydawcy dzisiejsi zadbali więc o to, aby w przypisach objaśnić realia i język XIX wieku. W komentarzach rzeczowych podają znaczenie dawnego słownictwa, wskazują źródła cytatów, rozszyfrowują aluzje literackie, gromadzą niezbędne informacje o wspomnianych w powieści osobach, miejscach, instytucjach, zdarzeniach. W stosunku do poprzednich edycji (w serii „Biblioteki Szkolnej” czy zwłaszcza w zasobnej w przypiski „Bibliotece Narodowej”) objaśnienia te są rozmiarami skromniejsze, ale w niektórych miejscach zostały merytorycznie poprawione i uzupełnione. Tom pierwszy Lalki posiada cenne dodatki. We wstępie historycznoliterackim Józef Bachórz wskazuje najważniejsze sensy powieści i wykorzystuje, rozwija, czasem koryguje swoje przemyślenia na temat Lalki z ostatnich 30 lat. Nota edytorska do tomów I-III zawiera charakterystykę wszystkich przekazów powieści za życia Prusa oraz wyjaśnienie podjętych przez wydawców decyzji edytorskich. Bibliografia natomiast obejmuje pełny stan badań nad Lalką po 1976 roku, w istotny sposób dopełniając i aktualizując tom 17 Bibliografii literatury polskiej Nowy Korbut.
1 2
z 2
skocz do z 2