Wbrew powszechnie przyjętej opinii mechanistyczny światopogląd nowoczesnej nauki nie narodził się jako synteza wiedzy o świecie. Został narzucony nauce w drugiej połowie XVII wieku przez rodzące się nowoczesne państwa w sojuszu z religią instytucjonalną. Celem tego zabiegu było pokonanie radykalnych ruchów społecznych zakorzenionych w magicznej filozofii Renesansu. Ta największa rewolucja w dziejach myśli zachodniej wywołała głęboką zmianę sposobu rozumienia natury świata i kosmicznego statusu człowieka. W ślad za tym przeredagowaniu uległa narracja dziejów nauki. Rewolucja mechanistyczna (odrębna od rewolucji naukowej i dużo krótsza), ze względu na swe polityczne, „nienaukowe” podłoże, nie znalazła miejsca w podręcznikach historii nauki, zgodnie z regułą, że historię pisze zwycięzca. Właśnie o tym jest ta książka. Mikołaj Brykczyński proponuje czytelnikowi podróż słabo uczęszczanymi szlakami myśli wczesnonowożytnej, poświęcając najwięcej uwagi jej magicznym wątkom. Z jednej strony legły one u podstaw nowoczesnej nauki, z drugiej zaś są tak obce naszemu materialistycznemu światopoglądowi, że wolimy o nich nie pamiętać. Rekonstruując przyczyny i przebieg rewolucji mechanistycznej, autor włącza się w trwającą od ponad półwiecza dyskusję wokół modelu rewolucji naukowych Thomasa Kuhna.