Menu

Głowacka Karolina

Od czasów najdawniejszych aż do wybuchu II wojny światowej Warszawa była miastem prawdziwie kosmopolitycznym. Pod koniec XIX i w pierwszej połowie XX w. najbardziej wielokulturową częścią miasta była bez wątpienia warszawska Praga. Na ulicach obok języka polskiego słychać było rozmowy prowadzone w jidysz, po hebrajsku, niemiecku, rosyjsku i w wielu innych językach. Niedaleko od siebie znajdowały się synagoga, cerkiew i kościół katolicki. (...) Wśród dawnych przechodniów w tej okolicy tak samo łatwo było spotkać pejsatego Żyda czy prawosławnego papa, jak polskiego oficera, skośnookiego tatarskiego kupca czy ciemnookiego Ormianina.
Autorka zaprasza czytelników do wejścia kuchennymi drzwiami do Warszawy, która pachniała nie tylko flaczkami i pyzami, ale także móżdżkami, sztufadą, faramuszką, pulardami, kapłonami, polewkami oraz całuskami i makagigami. Brzmi trochę tajemniczo? Ta książka wszystko wyjaśni. Choć wyodrębnienie specyfiki kuchni warszawskiej nastręcza licznych kłopotów, bo w stolicy jak w tyglu smaków mieszały się obyczaje i przyzwyczajenia mieszkańców pochodzących z różnych stanów, stron kraju i świata, to autorka starannie prześledziła historię kulinariów, by wychwycić z niej to, co charakterystyczne dla Syreniego Grodu. Oprócz barwnych opisów zwyczajów kulinarnych, klimatu dawnych restauracji i knajp oraz wpływów innych kultur czytelnicy znajdą tu także 100 przepisów na dania, jakimi raczono się w Warszawie.