Menu

Janusz Gruchała

Korespondencja Krystyny i Czesława Bednarczyków z Wacławem Iwaniukiem należy do wyjątkowych nie tylko ze względu na znaczną liczbę listów, ale także na ich charakter. Bednarczykowie wydali poecie z Toronto dwa tomiki wierszy, co w porównaniu z innymi “autorami Oficyny Poetów i Malarzy” nie może imponować i nie dawało powodu do wymiany listów trwającej ponad trzydzieści lat. Pojawiają się w tej korespondencji wspólne plany, ślady zamierzeń nie tylko ściśle wydawniczych, a także interesujące wymiany poglądów na tematy literatury i literatów. Iwaniuk był nie tylko klientem Oficyny, ale jej gorliwym współpracownikiem.
Doświadczenia związane z naukowym opracowaniem listów Oficyny Poetów i Malarzy były i są zachętą do podejmowania refleksji nad metodologią wydawania korespondencji. Jak każdy rodzaj działalności naukowej, tak i ten wymaga namysłu nad sposobami postępowania, które by jak najlepiej służyły osiągnięciu sukcesu. Wydaje się, że listy są na tyle szczególnym przedmiotem zainteresowania edytorów, a jako forma piśmiennicza mają tyle cech wyróżniających, iż trzeba myśleć o ich wydawaniu w kategoriach nieco innych niż stosowane na przykład do literatury pięknej. Po paru latach dość intensywnych prac nad korespondencją Krystyny i Czesława Bednarczyków wydało się pożytecznym skonfrontowanie owych doświadczeń z sądami innych edytorów, nie tylko wydających listy emigrantów, a nawet nie tylko zajmujących się epistolografią II połowy XX wieku.