Menu

Renata Kosin

Renata Kosin ukończyła studia na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Kosin jest polską pisarką i autorką wielu bardzo dobrych scenariuszy. Tworzy je od 2011 roku. Duży wpływ na karierę zawodową i późniejszą twórczość literacką Renaty Kosin miało jej dzieciństwo spędzone na Podlasiu. Miejsce to jest bardzo często przedstawione w scenariuszach pisarki bądź też na kartach tworzonych przez nią powieści, w sposób niezwykle malarski i plastyczny, z opisem wielu szczegółów.

Renata Kosin i jej pełne barwnych opisów powieści obyczajowe

Udanym debiutem literackim Renaty Kosin była książka pod tytułem „Mimo wszystko. Wiktoria”. Ukazała się ona 24 kwietnia 2012 roku. To opowieść o losach bohaterek, które za wszelką cenę poszukują szczęścia. Kosin przedstawia magiczną podróż po Europie, szczególnie barwne opisy uroczych miasteczek we Francji, Hiszpanii i Monako. Kosin jako jedna z niewielu pisarek, w tym samym roku wydała drugą powieść pod tytułem „Bluszcz prowincjonalny”, w której przenosi czytelników do malowniczych wsi z regionu Podlasia. W kolejnych latach Kosin postanowiła nieco zmodyfikować swój styl pisarski, wprowadzając do niego wątki detektywistyczne. W ten sposób powstała „Kołysanka dla Rozalii” czy „Tajemnica Luizy Bein”. W 2016 roku w księgarni pojawił się „Sekret zegarmistrza”, a rok później „Tatarki”.

Laureatka Drugiego Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego

Twórczość Renaty Kosin została bardzo pozytywnie odebrana, zarówno przez czytelników, jak i krytyków literackich, którzy dostrzegli w jej powieściach detektywistycznych i obyczajowych duży potencjał, jak również interesujące przedstawienie losów każdej z postaci. Cechą charakterystyczną literatury tworzonej przez Renatę Kosin jest przede wszystkim zastosowanie w niej wielu zabiegów w postaci złożonych metafor i detalicznych opisów przyrody oraz urbanistyki. Nierzadko są one porównywane do tych, jakie można znaleźć na kartach powieści „Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej. Renata Kosin została nagrodzona w Drugim Ogólnopolskim Konkursie Literackim – „Podróże bez granic z przeszkodami bez przeszkód”.
W Jemiołkach, owszem, bywa śmiesznie, ale próżno tu szukać spokoju. W tej wsi od mnogości zdarzeń nawet święty traci głowę! Od czasu wyborów na sołtysa wiele się zdarzyło, a życie niektórych mieszkańców wywróciło się do góry nogami. Tym razem nie przyczyniła się do tego jednak ani Gaja, ani jej niezwykłe umiejętności. Wszystkiemu winni są goście, którzy pojawili się w Jemiołkach jeszcze przed żniwami. Każdy z nich przybył z pewną misją i każdy zrobi wszystko, by ją wypełnić. Wikary Eryk postanawia naprawić świat, przystojny Francuz szuka swojej tożsamości, a wyczekiwana ciotka z Ameryki – żwawa i ekscentryczna staruszka w kapeluszu z piwoniami – rozwiązuje zakurzony worek z tajemnicami i pozwala im wyjść na światło dzienne… Zapraszamy do Jemiołków, gdzie każdy (nawet proboszcz) ma swoje sekrety, a wszelkie problemy da się rozwiązać przy płocie lub sklepowej ladzie.
„Jemiołki T.1 Na dwoje babka wróżyła” - Renata Kosin Zapraszamy na pajdę świeżego chleba doprawionego garścią soczystych plotek i szczyptą przesądów! Oto Jemiołki Górne i Dolne. Wieś, do której prowadzą dwa gościńce, a w kościele wiszą dwa obrazy Madonny. Do jednego modlą się potomkowie szlachty, do drugiego włościan. Bo mieszkańcy od wieków są podzieleni na "lepszych" i "gorszych"... Jedynie na rozdrożu nie ma podziałów - to miejsce przyciąga wioskowych "odmieńców". Spotykają się tutaj obdarzona darem widzenia przyszłości Gaja, znający mnóstwo opowieści stary Walenty, wiecznie milczący kościelny Knut, rozgadana babcia Pogoda oraz Fabian - wioskowy głupek. Każdy z nich nosi w sobie jakieś tajemnice. Czy odkryje je dobroduszna i wrażliwa Gaja? Czy uda jej się pogodzić zwaśnionych mieszkańców wsi? Witajcie w sielskich Jemiołkach! Poczujcie atmosferę nadchodzących wyborów na sołtysa. Rozejrzyjcie się po domach otoczonych malwami. Poznajcie plejadę barwnych postaci i skrzące humorem dialogi prowadzone przy płocie czy sklepowej ladzie.
Julia nie ma żadnych marzeń, ponieważ jest przekonana, że nie zasługuje na ich spełnienie. Prawie cały swój świat zamknęła w czterech ścianach maleńkiego mieszkania na jedenastym piętrze wieżowca, jak w szklanej śniegowej kuli. Na zewnątrz pozostało jej poprzednie życie, do którego nie ma już powrotu. Jednak pewnego dnia coś się zmienia. Granice uporządkowanego świata Julii zaczynają kruszeć i pękać, gdy ze starego sekretarzyka odnalezionego na zapleczu pewnego sklepu wypada list napisany przed laty przez kilkuletniego chłopca. List zawierający niezwykłą prośbę. Julia postanawia sprawdzić, czy zapisane w nim marzenie spełniło się, ruszając jego śladami. Dzięki temu odkrywa tajemnicę, nad którą czuwa siedem wyjątkowych aniołów. PIĘKNA OPOWIEŚĆ O MIŁOŚCI SILNIEJSZEJ NIŻ CZAS.
ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA TO CZAS, KIEDY W LUDZIACH ODŻYWA WIARA W MAGIĘ. NIEKTÓRZY JEDNAK UWAŻAJĄ, ŻE ICH TO NIE DOTYCZY LUB CELOWO JĄ ODRZUCAJĄ. Oskar rezygnuje z miłości, ponieważ wierzy, że w ten sposób ocali przyjaźń. Katia mu przytakuje, choć się z tym nie zgadza. Ukrywa żal i smutek, ucieka przed własnymi odczuciami i trafia do parku, gdzie spotyka siedem kamiennych aniołów, w tym tego, który daje jej nadzieję na odnalezienie magii świąt i utraconej miłości. Dzięki aniołom dziewczyna zyskuje nowych sąsiadów: Alojzego, który nie lubi Bożego Narodzenia, ludzi i siebie za to, co kiedyś zrobił; panią Różę, która też ma swoje tajemnice oraz małego Józia, pragnącego za wszelką cenę ocalić przyjaciela, co nie jest proste, bo do tego potrzebna jest nie tylko ta świąteczna, ale prawdziwa magia. Na szczęście chłopiec ani na chwilę nie traci w nią wiary, a to sprawia, że odzyskują ją też inni.
PODCZAS GDY WIĘKSZOŚĆ LUDZI SZUKAŁA SWOJEGO MIEJSCA NA ZIEMI, ONA MARZYŁA O WŁASNYM KAWAŁKU NIEBA. DLATEGO BEZ PRZERWY CHODZIŁA Z GŁOWĄ W CHMURACH. Amelia to urodzona marzycielka. Ma wyjątkową skłonność do bujania w obłokach, co nieustannie wpędza ją w kłopoty i nie pozwala na spokojne życie, o jakim marzy. Nigdy nie miała normalnego domu ani nikogo bliskiego, nie wie jak to jest być kochaną, ale sama czuje się gotowa obdarzyć kogoś szczerym i szlachetnym uczuciem. Marzeniom i bujaniu w obłokach sprzyja codzienny powrót z pracy w cukierni – aleją przez piękny park z siedmioma aniołami, w tym jednym ulubionym, o romantycznie rozmarzonym obliczu. Pewnego dnia Amelia znajduje u jego stóp srebrny wisiorek w kształcie anielskiego skrzydła z tajemniczym napisem. To sprawia, że jej świat nagle się zmienia, zarówno rzeczywisty, jak i ten, który sobie wymarzyła. W obu pojawia się ktoś, kto ofiarowuje jej szansę na odnalezienie nie tylko własnego kawałka nieba, ale też miejsca na ziemi i być może w czyimś sercu.
Ida jest rozwódką, która samotnie wychowuje nastoletniego syna i opiekuje się dwiema lekko zwariowanymi ciotkami. Wandzia i Ofelia to bliźniaczki o skrajnie różnych charakterach – pierwsza jest stateczna, druga postrzelona, obie jednak są tak samo energiczne i pomysłowe, przez co sprawiają mnóstwo kłopotów. Mają jednak jeden wspólny cel: pragną znaleźć Idzie męża, dlatego nie ustają w próbach swatania jej z prawie każdym wolnym mężczyzną, który pojawi się na horyzoncie, nie zważając na jej rozpaczliwe protesty.
Opowieść o tajemnicach z przeszłości, którym towarzyszy aromat fiołków. Słoneczna Prowansja czy podlaskie Bujany? Dla Kseni to trudny wybór, ponieważ do obu miejsc wyrywa się jej serce. Kiedy jest wreszcie bliska podjęcia decyzji, odkrywa kłamstwo, które znowu zmienia wszystko. Nic nie jest takie, jakie się wydawało. Do głosu dochodzą tajemnice z przeszłości, dotyczące jej przodków, w tym niezwykłej Emilie de Fleury i jej niezrealizowanego nigdy marzenia, któremu towarzyszy aromat fiołków. Zauroczona nimi Ksenia, powodowana ciekawością i sentymentem postanawia uczynić wszystko, co w jej mocy, by to marzenie spełnić.
Opowieść o tajemnicach z przeszłości, którym towarzyszy aromat fiołków. Słoneczna Prowansja czy podlaskie Bujany? Dla Kseni to trudny wybór, ponieważ do obu miejsc wyrywa się jej serce. Kiedy jest wreszcie bliska podjęcia decyzji, odkrywa kłamstwo, które znowu zmienia wszystko. Nic nie jest takie, jakie się wydawało. Do głosu dochodzą tajemnice z przeszłości, dotyczące jej przodków, w tym niezwykłej Emilie de Fleury i jej niezrealizowanego nigdy marzenia, któremu towarzyszy aromat fiołków. Zauroczona nimi Ksenia, powodowana ciekawością i sentymentem postanawia uczynić wszystko, co w jej mocy, by to marzenie spełnić.
W noc świętojańską, pełną ludowej magii i wróżb, Ksenia plecie wianek z polnych kwiatów i ziół, by rzucić go w nurt Biebrzy i poznać odpowiedzi na zapisane w sercu pytania. Nie jest to jednak tak proste, jak by się wydawało. Podlaska zielarka zdradza stare sekrety, tatarska fałdżejka odprawia własne uroki... Za ich sprawą ścieżki, którymi podąża Ksenia, plączą się coraz mocniej. Na szczęście stary dworek w Bujanach - otoczony kwiatami, aromatycznymi ziołami i dobrą energią - daje Kseni siłę, by podążać drogą, którą wiedzie ją intuicja. Poprzez pełne uroku podlaskie krajobrazy, w otoczeniu prastarych słowiańskich zaklęć i w towarzystwie oryginalnych przyjaciół, ekscentrycznej babki i ciemnookiego Tatara, Ksenia zbliża się do rozwiązania sekretu swojej rodziny. Odnalezienie właściwej drogi pozwoli Kseni na dotarcie do najpilniej strzeżonych tajemnic, odkrycie kart rodzinnej historii przyniesie jej duszy ukojenie, natomiast sercu przywróci jego właściwy rytm.
Białe Boże Narodzenie na podlaskiej wsi, gdzie nadal pielęgnowane są dawne obyczaje, tradycja i staropolska gościnność. Święta Bożego Narodzenia na wsi to jedno z największych marzeń Matyldy, dwudziestokilkuletniej, warszawskiej singielki. Aby je zrealizować, podstępem wprasza się na nie do rodzinnego domu Halszki – koleżanki z pracy, pochodzącej z podlaskiej prowincji. Niestety, gdy dociera na miejsce, okazuje się, że wymarzona wieś pod wieloma względami odstaje od wyidealizowanych wyobrażeń typowego mieszczucha, zaczerpniętych głównie z książek i filmów. Mimo to Matylda nie poddaje się i za wszelką cenę stara się dopasować zastaną rzeczywistość do swojej wizji, co prowadzi do wielu nieoczekiwanych i zabawnych zdarzeń. Dziewczyna wywraca do góry nogami nie tylko życie goszczących ją gospodarzy, w tym starszego brata koleżanki – zadeklarowanego kawalera, ale też przy okazji własne.
Są w życiu człowieka sprawy, na które nigdy nie ma czasu, choć jednocześnie jest na nie czas najwyższy. Lena mieszka w starym dworku odziedziczonym po przodkach. W atmosferze dawnych czasów tworzy piękną biżuterię z części wiekowych czasomierzy - pamiątek po dziadku zegarmistrzu. Każdego dnia nakręca zegarki nigdy nieodebrane z naprawy, przechowywane w blaszanym pudełku po francuskich czekoladkach, a wśród nich jeden wyjątkowy, z monogramem na kopercie. Stary dom skrywa wiele sekretów, które nagle zaczynają się odsłaniać. W kaflowym piecu odnajduje się dziennik z 1884 roku oraz coś, co może pomóc rozwikłać zagadkę bezimiennej mogiły w lesie za domem, złotego zegarka oraz tego, co ukrywa od lat miejscowa zielarka. Lena w poszukiwaniu odpowiedzi na owe pytania podąża śladami tajemniczej autorki dziennika – Emilie de Fleury. Wyrusza w podróż do słonecznej Prowansji, gdzie narażając siebie i córkę na niebezpieczeństwo, odkrywa zaskakujące karty historii rodziny.
Mimo upływu lat, stary dom w Przytulisku wciąż jest siedzibą i sercem rodu Śmiałowskich. Przechowywane są tam wspomnienia o przodkach, z poszanowaniem tego, co pozostawili po sobie dla przyszłych pokoleń. Współcześni potomkowie podlaskich szlachciców podążają własnymi ścieżkami, niekiedy naśladując bezwiednie swoich poprzedników. Dokonują podobnych wyborów. W ten oto sposób Daniel Brave przywraca dawną świetność stadninie hrabiego Brzostowickiego, nie zapominając o tym, kim był dla jego prababki. Kostka, jako godna potomkini Valentina Pommiera, w najlepszy możliwy sposób wykorzystuje odziedziczony po nim talent. Rozalia Śmiałowska, śladem doktor Kasi Lipki, odbywa staż w warszawskim szpitalu położniczym. Natomiast w dawnym dworze Śmiałowskich od czasu do czasu słychać terkot kołowrotka Arachny, wprawianego w ruch rękoma równie silnych kobiet. Z kolei na skraju Boguduchów, w drewnianej chatce zamieszkuje zielarka nazywana Złą, mimo że w sobie ma tylko dobro, jak niegdyś babka Małgorzata.
W Przytulisku zachodzą wielkie zmiany. Niektórzy członkowie rodziny zostają, inni opuszczają rodzinne gniazdo i wyruszają szukać dla siebie nowego miejsca. W Warszawie, Petersburgu, Wilnie... Ścieżki ich życia mimo to wciąż się przeplatają. Granice przeszłości i teraźniejszości zacierają się, a to, co wydawało się bez znaczenia, nagle staje się istotne. Historia lubi się powtarzać, czasem zaskakuje, skłania do refleksji i podejmowania nowych wyzwań. Michalina, praprawnuczka Arachny, z coraz większym zaangażowaniem zgłębia rodzinną przeszłość i podąża śladami przodków. W ten sposób poznaje sekret starego słowiańskiego amuletu. Srebrny wisior w kształcie kołowrotka, należący niegdyś do najbardziej tajemniczej członkini rodu, okazuje się kluczem do odkrycia największej rodzinnej tajemnicy. Nie otwiera jednak wszystkich drzwi. By je uchylić, trzeba zrobić i poświęcić więcej.
Historia o tym, że od więzów krwi ważniejsze bywają te biorące się z serca. Duch Arachny nie opuszcza Przytuliska i bez przerwy czuwa nad potomkami rodu Śmiałowskich. Ci z kolei żyją wspomnieniami lepszych dla nich czasów i usiłują nie zagubić się w powojennej rzeczywistości. Szukają dla siebie najlepszego miejsce do życia, starają się nie zapominać o rodzinnym gnieździe i własnych korzeniach, lecz niestety nie zawsze im się to udaje. Dzieci Rozalii, Klary i Balbiny rozpierzchają się po świecie po to, by z czasem przewrotny los niespodziewanie znów je połączył. Z kolei ich wnuki i prawnuki po latach dokonują nieświadomie podobnych wyborów i podążają niemal identycznymi ścieżkami. Korzystają z odziedziczonych talentów i kontynuują tradycje przodków, co w niektórych przypadkach prowadzi do zaskakującego, wręcz nieprawdopodobnego finału. Swojego miejsca na ziemi, a także w czyimś sercu szuka również Michalina. Nie przestaje przy tym śledzić rodzinnych dziejów i usiłuje złożyć je w całość, zrozumieć przyczyny oraz skutki niezwykłych minionych zdarzeń, które w dziwny sposób wpłynęły na nią samą. Wreszcie jej się to udaje. Dzięki uporowi i odzyskanym cudem pamiątkom odnajduje ostatnie wskazówki, które pozwalają odkryć największą rodzinną tajemnicę i dowiedzieć się, kim naprawdę była jej niezwykła praprababka.
„Siostry Jutrzenki” to historia szlacheckiej rodziny, tocząca się od połowy XIX wieku do czasów współczesnych. Losy przodków i ich współczesnych potomków przeplatają się ze sobą, a to, co wydawało się bez znaczenia, staje się istotne. Życie mieszkańców dworu w Przytulisku upływa pod znakiem zmian i miłosnych perypetii, które dla jednych skończą się szczęśliwie, dla innych nie. Uczuciowe rozterki i inne życiowe zawirowania nie ominą też Michaliny. Wszystko się jednak uspokoi, gdy do jej rąk trafią trzy rodzinne talizmany: srebrny wisior, guzik od kurtki Napoleona i tajemniczy zwitek lnianej przędzy. Stanowią dla niej rodzinną pamiątkę, lecz nie wierzy zbytnio w ich cudowną moc. Mimo to, zgodnie z rodzinną tradycją, przekazuje dwa pierwsze dalej, natomiast ostatni zostawia sobie. Wkrótce zostanie poddana największej i najtrudniejszej życiowej próbie. Wtedy w sekrecie lnianych nitek dostrzeże ostatnią szansę na ratunek dla siebie i swojego dziecka.
W Przytulisku zachodzą wielkie zmiany. Niektórzy członkowie rodziny zostają, inni opuszczają rodzinne gniazdo i wyruszają szukać dla siebie nowego miejsca. W Warszawie, Petersburgu, Wilnie... Ścieżki ich życia mimo to wciąż się przeplatają. Granice przeszłości i teraźniejszości zacierają się, a to, co wydawało się bez znaczenia, nagle staje się istotne. Historia lubi się powtarzać, czasem zaskakuje, skłania do refleksji i podejmowania nowych wyzwań. Michalina, praprawnuczka Arachny, z coraz większym zaangażowaniem zgłębia rodzinną przeszłość i podąża śladami przodków. W ten sposób poznaje sekret starego słowiańskiego amuletu. Srebrny wisior w kształcie kołowrotka, należący niegdyś do najbardziej tajemniczej członkini rodu, okazuje się kluczem do odkrycia największej rodzinnej tajemnicy. Nie otwiera jednak wszystkich drzwi. By je uchylić, trzeba zrobić i poświęcić więcej.
Alicja to szczęśliwa i spełniona singielka. Wiedzie spokojne i poukładane życie, które zostaje niespodziewanie wywrócone do góry nogami, gdy pojawia się w nim dziewczynka o nieznanym nikomu pochodzeniu i przeszłości. W dodatku niebawem okazuje się, że Mia nie jest zwyczajnym dzieckiem, a jeszcze dziwniejszy jest powód, dla którego Alicja musi się nią zaopiekować. Zaskoczona nową dla siebie sytuacją początkowo usiłuje znaleźć z niej jak najlepsze wyjście i pozbyć się kłopotu, dopóki nie odkrywa, że to, w co została wbrew sobie wplątana ma związek z jej własną przeszłością. Ze zdumieniem uświadamia sobie, że ktoś dawno temu w zagadkowych okolicznościach częściowo pozbawił ją pamięci i tym samym wielu ważnych wspomnień z jej własnego dzieciństwa. Alicja postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, kto i dlaczego to zrobił. Przez to zostaje porwana przez kolejną lawinę coraz bardziej zaskakujących zdarzeń. Wkrótce do niej dociera, że jej życie tak naprawdę nigdy nie było ani spokojne, ani poukładane, ale pełne pozorów i niedomówień, z których wcześniej nie zdawała sobie sprawy. Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących.
Malowniczy dworek w podlaskich Bujanach, noc świętojańska i siła tradycji, która jest dobrym duchem, ale czasem także przekleństwem pokoleń. Piękna historia o  mocy przyjaźni i różnych odcieniach miłości. Czas letniego przesilenia to święto zjednoczenia największych przeciwstawnych sobie sił – ognia i wody, słońca i księżyca, mężczyzny i kobiety oraz tego, co ich łączy i jednocześnie dzieli. W noc świętojańską, pełną ludowej magii i wróżb, Ksenia plecie wianek z polnych kwiatów i ziół, by rzucić go w nurt Biebrzy i poznać odpowiedzi na zapisane w sercu pytania. Nie jest to jednak tak proste, jak by się wydawało. Podlaska zielarka zdradza stare sekrety, tatarska fałdżejka odprawia własne uroki… Za ich sprawą ścieżki, którymi podąża Ksenia, plączą się coraz mocniej. Na szczęście stary dworek w Bujanach – otoczony kwiatami, aromatycznymi ziołami i dobrą energią – daje Ksenii siłę, by podążać drogą, którą wiedzie ją intuicja. Poprzez pełne uroku podlaskie krajobrazy, w otoczeniu prastarych słowiańskich zaklęć i w towarzystwie oryginalnych przyjaciół, ekscentrycznej babki i ciemnookiego Tatara, Ksenia zbliża się do rozwiązania sekretu swojej rodziny. Odnalezienie właściwej drogi pozwoli Kseni na dotarcie do najpilniej strzeżonych tajemnic, a odkrycie kart rodzinnej historii przyniesie jej duszy ukojenie, a sercu przywróci jego właściwy rytm.
Alicja to szczęśliwa i spełniona singielka. Wiedzie spokojne i poukładane życie, które zostaje niespodziewanie wywrócone do góry nogami, gdy pojawia się w nim dziewczynka o nieznanym nikomu pochodzeniu i przeszłości. W dodatku niebawem okazuje się, że Mia nie jest zwyczajnym dzieckiem, a jeszcze dziwniejszy jest powód, dla którego Alicja musi się nią zaopiekować. Zaskoczona nową dla siebie sytuacją początkowo usiłuje znaleźć z niej jak najlepsze wyjście i pozbyć się kłopotu, dopóki nie odkrywa, że to, w co została wbrew sobie wplątana ma związek z jej własną przeszłością. Ze zdumieniem uświadamia sobie, że ktoś dawno temu w zagadkowych okolicznościach częściowo pozbawił ją pamięci i tym samym wielu ważnych wspomnień z jej własnego dzieciństwa. Alicja postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, kto i dlaczego to zrobił. Przez to zostaje porwana przez kolejną lawinę coraz bardziej zaskakujących i zdarzeń. Wkrótce do niej dociera, że jej życie tak naprawdę nigdy nie było ani spokojne, ani poukładane, ale pełne pozorów i niedomówień, z których wcześniej nie zdawała sobie sprawy.
Piękne historie o mocy przyjaźni i różnych odcieniach miłości. Malowniczy dworek w podlaskich Bujanach, noc świętojańska i siła tradycji, która jest dobrym duchem, ale czasem także przekleństwem pokoleń. TATARKA – W noc świętojańską, pełną ludowej magii i wróżb, Ksenia plecie wianek z polnych kwiatów i ziół, by rzucić go w nurt Biebrzy i poznać odpowiedzi na zapisane w sercu pytania. Nie jest to jednak tak proste, jak by się wydawało. Podlaska zielarka zdradza stare sekrety, tatarska fałdżejka odprawia własne uroki… Za ich sprawą ścieżki, którymi podąża Ksenia, plączą się coraz mocniej. Na szczęście stary dworek w Bujanach – otoczony kwiatami, aromatycznymi ziołami i dobrą energią – daje Ksenii siłę, by podążać drogą, którą wiedzie ją intuicja. ZAPACH FIOŁKÓW – Słoneczna Prowansja czy podlaskie Bujany? Dla Kseni to trudny wybór, ponieważ do obu miejsc wyrywa się jej serce. Kiedy jest wreszcie bliska podjęcia decyzji, odkrywa kłamstwo, które znowu zmienia wszystko. Nic nie jest takie, jakie się wydawało. Do głosu dochodzą tajemnice z przeszłości, dotyczące jej przodków, w tym niezwykłej Emilie de Fleury i jej niezrealizowanego nigdy marzenia, któremu towarzyszy aromat fiołków. Zauroczona nimi Ksenia, powodowana ciekawością i sentymentem postanawia uczynić wszystko, co w jej mocy, by to marzenie spełnić.
„Siostry Jutrzenki” to historia szlacheckiej rodziny, tocząca się od połowy XIX wieku do czasów współczesnych. Losy przodków i ich współczesnych potomków przeplatają się ze sobą, a to, co wydawało się bez znaczenia, staje się istotne. Życie mieszkańców dworu w Przytulisku upływa pod znakiem zmian i miłosnych perypetii, które dla jednych skończą się szczęśliwie, dla innych nie. Uczuciowe rozterki i inne życiowe zawirowania nie ominą też Michaliny. Wszystko się jednak uspokoi, gdy do jej rąk trafią trzy rodzinne talizmany: srebrny wisior, guzik od kurtki Napoleona i tajemniczy zwitek lnianej przędzy. Stanowią dla niej rodzinną pamiątkę, lecz nie wierzy zbytnio w ich cudowną moc. Mimo to, zgodnie z rodzinną tradycją, przekazuje dwa pierwsze dalej, natomiast ostatni zostawia sobie. Wkrótce zostanie poddana największej i najtrudniejszej życiowej próbie. Wtedy w sekrecie lnianych nitek dostrzeże ostatnią szansę na ratunek dla siebie i swojego dziecka.
Historia, w której prawie każdy mógłby przejrzeć się jak w lustrze Saga szlacheckiego rodu Śmiałowskich, którego losy wyznacza rytm polskich dziejów. Opowieść, która łączy ze sobą wiele różnych wątków i elementów bliskich sercu każdego, kto urodził się i wychował tam, gdzie jedną z najwyższych wartości jest wierność tradycji i szacunek dla pamięci przodków. Gdzie zielone pola, złote łany i kręte drogi pośród białokorych brzóz i rosochatych wierzb. Gdzie nadal rozmawia się o tym, co minęło, jakby nadal było. I gdzie czasem patrzy się w przyszłość przez pryzmat tego, czego już dawno nie ma. Jest to historia, która pokazuje, że dzisiejszy świat bywa wiernym odbiciem tego wczorajszego, podobnie jak żyjący w nim ludzie. Fragmentem takiego świata jest też Przytulisko, maleńka podlaska wieś, która z pozoru nie różni się od innych. Tu, w wiekowym dworze, mieszkają dziadkowie Michaliny. Wnuczka spędza u nich każde swoje wakacje. Miejsce to skrywa w sobie wiele sekretów, co potwierdza pewien stary dziennik, w którym tkwi klucz do poznania dziejów rodziny Śmiałowskich. Dziewczyna dzięki niemu odkrywa, że losy jej przodków, mimo upływu czasu snują się nadal, splecione z jej własnym, jak nitki lnianego płótna tkanego przez Arachnę.
Alicja to szczęśliwa i spełniona singielka. Wiedzie spokojne i poukładane życie, które zostaje niespodziewanie wywrócone do góry nogami, gdy pojawia się w nim dziewczynka o nieznanym nikomu pochodzeniu i przeszłości. W dodatku niebawem okazuje się, że Mia nie jest zwyczajnym dzieckiem, a jeszcze dziwniejszy jest powód, dla którego Alicja musi się nią zaopiekować. Zaskoczona nową dla siebie sytuacją początkowo usiłuje znaleźć z niej jak najlepsze wyjście i pozbyć się kłopotu, dopóki nie odkrywa, że to, w co została wbrew sobie wplątana ma związek z jej własną przeszłością. Ze zdumieniem uświadamia sobie, że ktoś dawno temu w zagadkowych okolicznościach częściowo pozbawił ją pamięci i tym samym wielu ważnych wspomnień z jej własnego dzieciństwa. Alicja postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, kto i dlaczego to zrobił. Przez to zostaje porwana przez kolejną lawinę coraz bardziej zaskakujących i zdarzeń. Wkrótce do niej dociera, że jej życie tak naprawdę nigdy nie było ani spokojne, ani poukładane, ale pełne pozorów i niedomówień, z których wcześniej nie zdawała sobie sprawy.
Czy da się być jednocześnie roztargnioną perfekcjonistką i chaotyczną pedantką? Czy można nie cierpieć brudu, ale w radosnym oszołomieniu wdychać zapach kurzu i starych książek? I czy wypada ponad wszystko wielbić ład, a jednocześnie mieć kompletnie zabałaganione życie? Oczywiście że tak! O ile jest się kimś takim, jak Anastazja Niebieska – zwariowana bibliotekarka i roztrzepana fanatyczka porządku. Z pozoru świetnie zorganizowana, nie potrafiąca jednak dojść do ładu z samą sobą. Najbezpieczniej czuje się wśród starych książek, za to trochę gorzej wśród ludzi, co z czasem spróbuje zmienić pewien uroczy miłośnik tajemnic i zagadek… Anastazja poznaje go po przeprowadzce do starej rodzinnej willi. To, co miało być tymczasowym rozwiązaniem, gmatwa jej życie jeszcze bardziej. Kiedy odkrywa pewien sekret, uświadamia sobie, że nie wszystko w jej życiu działo się przez przypadek…
1 2
z 2
skocz do z 2