Menu

Skuratowicz Jan

Wiek XIX, wraz z gwałtownym rozwojem społecznym i gospodarczym, stworzył nieznane przedtem dziedziny sztuki czy architektury, dorabiając do nich własną i tylko sobie właściwą ideologię. Wystarczy przypomnieć takie charakterystyczne tematy architektoniczne, jak „muzeum”, „bank”, „dom towarowy”, „dworzec”, „sąd”. Tematem takim był też, na nowo teraz przekształcany, stary temat „rezydencji”. Rezydencja królewska, książęca, szlachecka, bankierska lub fabrykancka stawała się najbardziej widocznym nośnikiem politycznych i społecznych poglądów i przekonań ich właścicieli. Teren Wielkopolski nie różnił się pod tym względem od innych krain wchodzących w skład monarchii pruskiej. Poprzez specyfikę polityczną czy gospodarczą rozmaite działania mogły nabierać i nabierały własnych znaczeń czy podtekstów. Na przykładzie wielkopolskich realizacji z przełomu XVIII i XIX wieku, między innymi w Kórniku, Dębnie, Komierowie, Smogulcu czy Posadowie, autor omawia charakterystyczne cechy rodzącego się wówczas stylu narodowego.
Nie trzeba podróżować do Wiednia, by cieszyć oczy secesją. Wystarczy przejść się ulicami Poznania, podnieść głowę i zobaczyć prawdziwe skarby – misternie rzeźbione balkony, dekoracje na murach, niepowtarzalne detale. Zamiarem autorów tej pięknej, albumowej publikacji jest zwrócenie uwagi na ginące na naszych oczach zabytki architektury i rzemiosła. Na szczęście coraz więcej kamienic odzyskuje dawny blask, co pieczołowicie odnotowują zamieszczone w książce zdjęcia i ilustracje. Nowe, poprawione wydanie zawiera nie tylko kolejne przykłady pięknej architektury, ale także dokumentuje jej renowację, a dzięki zamieszczonej mapie pozwala na wędrówkę szlakiem poznańskiej secesji