Menu

Wiesław Adamczyk

Opowieść o wojennym dzieciństwie Wiesława Adamczyka spędzonym na Syberii i naznaczonym sowieckim barbarzyństwem Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Skrajnie trudne warunki życia w Kazachstanie, głód, karkołomna ucieczka z ZSRR, śmierć matki, obozy dla uchodźców, rodziny zastępcze – tę drogę, tak jak Autor, przeszło tysiące Polaków. W pasjonujących wspomnieniach Wiesław Adamczyk oddaje głos ofiarom sowieckiego barbarzyństwa. Bezkompromisowa, przejmująca opowieść jest zapisem utraty dziecięcej niewinności i zmagań z rozpaczą, przez które przechodził mały chłopiec. W opracowaniach dotyczących II wojny światowej często przemilcza się tę mroczną kartę europejskiej historii, pozostającą w cieniu Holokaustu. Wydarzenia na niej zapisane wciąż jeszcze czekają, by w pełni oddać im historyczną sprawiedliwość.
Opowieść o wojennym dzieciństwie Wiesława Adamczyka spędzonym na Syberii i naznaczonym sowieckim barbarzyństwem. Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Skrajnie trudne warunki życia w Kazachstanie, głód, karkołomna ucieczka z ZSRR, śmierć matki, obozy dla uchodźców, rodziny zastępcze – tę drogę, tak jak Autor, przeszło tysiące Polaków. W pasjonujących wspomnieniach Wiesław Adamczyk oddaje głos ofiarom sowieckiego barbarzyństwa. Bezkompromisowa, przejmująca opowieść jest zapisem utraty dziecięcej niewinności i zmagań z rozpaczą, przez które przechodził mały chłopiec. W opracowaniach dotyczących II wojny światowej często przemilcza się tę mroczną kartę europejskiej historii, pozostającą w cieniu Holokaustu. Wydarzenia na niej zapisane wciąż jeszcze czekają, by w pełni oddać im historyczną sprawiedliwość. Znam wiele opisów syberyjskiej odysei oraz innych zapomnianych wojennych dziejów. Żaden jednak nie jest bardziej pouczający, wzruszający i piękniej napisany niż Kiedy Bóg odwrócił wzrok. - z Przedmowy Normana Daviesa
„Adamczyk opowiada o swoim wojennym dzieciństwie z bezprzykładną precyzją i ogromną, emocjonalną wrażliwością, przedstawiając straszliwe doświadczenia jednej rodziny tak wyraziście i głęboko jak wytrawny powieściopisarz /.../ Poznałem wiele relacji z syberyjskiej odysei i innych zapomnianych epizodów wojennych, ale żadna z nich nie dostarczyła mi takiej wiedzy, żadna mnie tak nie poruszyła i żadna nie została napisana tak pięknie jak Kiedy Bóg patrzył w inną stronę. Z przedmowy Normana Daviesa W opracowaniach dotyczących II wojny światowej często przemilcza się cichą acz brutalną kampanię Związku Radzieckiego wymierzoną przeciwko obywatelom polskim, kampanię, która – jak już obecnie to wiemy – skutkowała zbrodniami wojennymi, do odpowiedzialności za które radziecki, a potem rosyjski rząd przyznał się dopiero niedawno. Ten epizod historii europejskiej, skryty w cieniu Holokaustu, jest często pomijany. Wesley Adamczyk w swoich wspomnieniach udziela głosu setkom tysięcy ofiar sowieckiego barbarzyństwa. Adamczyk był małym chłopcem, kiedy razem z matką i rodzeństwem deportowano go z wygodnego domu w Polsce na Syberię w maju 1940 roku. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, został wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną i ostatecznie stał się jedną z ofiar rzezi katyńskiej, w ramach której zginęły dziesiątki tysięcy polskich oficerów. Wymuszony rozpad rodziny i deportacja w 1940 roku stanowiły początek dziesięcioletniej odysei, podczas której rodzina Adamczyka trapiona głodem i chorobami doświadczyła życia w skrajnych warunkach bytowych, początkowo w Związku Radzieckim, a potem w Iranie, gdzie matka autora uległa skrajnemu wyczerpaniu po morderczej ucieczce od Sowietów. Adamczykowi udało się przetrwać jakoś wędrówkę z kraju do kraju, życie w obozach dla uchodźców albo domach obcych ludzi i zachować godność wśród wszystkich okropności wojny. Kiedy Bóg patrzył w inną stronę to zapis wspomnień z dzieciństwa przeżytego w niewysłowionych okolicznościach, opowieść, która nie tylko rzuca światło na jeden z najmroczniejszych okresów historii Europy, ale jest także opowieścią o utracie niewinności i o walce z rozpaczą, która przeniknęła do serca małego chłopca. I jest to również książka pokazująca, czym był komunizm i jacy byli jego zaprzedani rzecznicy, książka głęboka i szczera, która daje świadectwo doświadczeniom wojennym jednej rodziny i stanowi kronikę epizodów, którym historia do dziś nie oddała sprawiedliwości. Wesley Adamczyk jest emerytowanym chemikiem i doradcą podatkowym; mieszka w Illinois. Jest także doświadczonym brydżystą turniejowym.
Wiesław Adamczyk i Barbara Dominiczak składają w tym zbiorze wywiadów hołd utraconej niewinności Polaków, którzy w dzieciństwie przeżyli deportację w głąb ZSRR. Zbiór wywiadów Wiesława Adamczyka oraz Barbary Dominiczak przeprowadzonych z ludźmi, którzy w dzieciństwie przeżyli deportację w głąb Związku Radzieckiego. Prowadzili oni zeszyty, pamiętniki z rysunkami i wpisami innych tułaczych polskich dzieci, rozproszonych od Iranu po Meksyk. Przez lata przypominały o ukochanym kraju dzieciństwa, pozwalając zachować polską tożsamość. Książka wzbogacona ilustracjami z owych pamiętników daje poruszające świadectwo ludzkiej solidarności i przyjaźni nawet w nieludzkich warunkach na nieludzkiej ziemi. Obrazu dopełniają historie samego kolekcjonera owych pamiętników, Wiesława Adamczyka, oraz jego siostry pióra Ewy Ledóchowicz. To swoisty hołd wszystkim, którzy podobnie jak Adamczyk utracili dziecięcą niewinność, zmagając się z rozpaczą, tęsknotą, bólem i niejednokrotnie śmiercią najbliższych.
Opowieść o wojennym dzieciństwie Wiesława Adamczyka spędzonym na Syberii i naznaczonym sowieckim barbarzyństwem. Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Skrajnie trudne warunki życia w Kazachstanie, głód, karkołomna ucieczka z ZSRR, śmierć matki, obozy dla uchodźców, rodziny zastępcze – tę drogę, tak jak Autor, przeszło tysiące Polaków. W pasjonujących wspomnieniach Wiesław Adamczyk oddaje głos ofiarom sowieckiego barbarzyństwa. Bezkompromisowa, przejmująca opowieść jest zapisem utraty dziecięcej niewinności i zmagań z rozpaczą, przez które przechodził mały chłopiec. W opracowaniach dotyczących II wojny światowej często przemilcza się tę mroczną kartę europejskiej historii, pozostającą w cieniu Holokaustu. Wydarzenia na niej zapisane wciąż jeszcze czekają, by w pełni oddać im historyczną sprawiedliwość. Znam wiele opisów syberyjskiej odysei oraz innych zapomnianych wojennych dziejów. Żaden jednak nie jest bardziej pouczający, wzruszający i piękniej napisany niż Kiedy Bóg odwrócił wzrok. - z Przedmowy Normana Daviesa