Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Atlas: Doppelganger

Dominika Słowik

Atlas: Doppelganger

6.1

(345 ocen) wspólnie z

13,96

Oko, które bacznie obserwuje hipnotyczną rzeczywistość

Transowy, mocny, znakomity debiut, w którym to, co pospolite, brudne, tandetne na naszych oczach przeobraża się w metafizyczne i fantastyczne. W szarym blokowisku Śląska czasów transformacji odradza się Macondo i zarazem Ulica Krokodyli. Zdegradowany świat podwórek i magicznych labiryntów klatek schodowych opisany jest ostro, sugestywnie – tak dobrze znanym autorce językiem blokowego kosmosu.
Przez swoje bogactwo i wielość perspektyw powieść ta może być interpretowana na wiele sposobów. Tylko od nas zależy, który z nich wybierzemy.

Doppelganger. Oko, które bacznie obserwuje hipnotyczną rzeczywistość. Ucho, które wsłuchuje się w pulsujący rytm miejskich legend. Ręka, która kreśli opowieść jak nikt przed nią.

Znak
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2015-03-04

ISBN: 978-83-240-3389-8

Liczba stron: 352

Znak

Format: 140x205

Cena detaliczna: 34,90 zł

Paweł Huelle

Cóż może być porywającego w postsocjalistycznych blokowiskach? Pomiędzy którymi – na czarnych hałdach – zjeżdżają na tornistrach dzieciaki? Nic – zdawałoby się – zgoła nic. Pospolitość skrzecząca do bólu, banalizm obserwacji socjologicznych, typowość do zdechu. Dominika Słowik wyczarowuje z tego – siłą swojego talentu – epikę niezwykłą, pełną czystej magii, urody, niezwykłości. Od wielu lat czekaliśmy na taki debiut.

Karolina Sulej, Wysokie Obcasy

Debiutantka Dominika Słowik jest ode mnie młodsza o trzy lata, myślę jednak, że jej opowieść jest nasza wspólna – dzieci drugiej połowy lat 80., które dorastały w psychodelicznym krajobrazie polskiej transformacji, kiedy na świątecznym stole obok wódki królowała cola, dresiarze zakochiwali się w wielbicielkach solarium z pasemkami jak droga szybkiego ruchu, w spożywczaku wypatrywało się czipsów, a w maju śledziło defilady dziewcząt w komunijnych sukienkach, drepczące wśród szarości bloków. Tak – wpadam w pretensjonalny ton, bo Dominice udało się opisać obrazy, przedmioty, odkopać słowa, które moim zdaniem budują mitologię lat 90. To takie moje magdalenki.

Sylwia Chutnik, Wysokie Obcasy

Bardzo smaczne.

Zdzisław Pietrasik, Polityka

Książka – objawienie! I książka do czytania.

Michał Chaciński, Tygodnik Kulturalny TVP Kultura

Wygląda na to, żeśmy się w tej książce zakochali.

Jacek Wakar, Dwójka Polskie Radio

Nieprawdopodobny jest język tej opowieści.

Leszek Bugajski, Newsweek

Debiutująca autorka bawi się tworzona przez siebie opowieścią, a czytelnikowi nie przeszkadza to, że pod koniec narratorka gubi się w labiryncie fabuły i nie za bardzo wie, jaką puentą zamknąć rozpędzona przez siebie opowieść. Radość opowiadania i manifestacja wyzwolonej wyobraźni. Na dyscyplinę przyjdzie czas.

Ebook i Audiobook dostępny na

Kup ebooka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...