Dziwna Sally Diamond Liz Nugent Książka
Wydawnictwo: | Znak |
Rodzaj oprawy: | broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | ok. 384 |
Format: | 140x205 |
Rok wydania: | 2024 |
Ja nigdy nie płaczę.
Gdy zgodnie ze słowami taty, zostawiłam jego ciało na śmietniku, wszyscy uznali, że to straszne i niezgodne z prawem. Skąd niby miałam to wiedzieć?
Teraz, gdy wszyscy już wiedzą, nie mam nawet chwili spokoju. Radiowóz na podjeździe, męczące przesłuchania i szepty za plecami. Mam wrażenie, że ktoś bez przerwy przygląda się temu, co robię.
Kilka dni po pogrzebie dostaję upiorną przesyłkę. Brudny pluszowy miś. Znam go z przeszłości.
Człowiek, który mi go wysłał, pozostaje w ukryciu. Wie jednak coś, czego nigdy mi nie powiedziano. Twierdzi, że zna moją potworną historię lepiej niż ktokolwiek.
Tylko czy mogę mu wierzyć?
Poruszająca i szokująco oryginalna.
HARLAN COBEN
„Dziwna Sally Diamond” będzie was zaskakiwała od pierwszej do ostatniej strony.
PAULA HAWKINS
Istne mistrzostwo! Nugent jest doskonałą powieściopisarką i nikt doprawdy nie wie, jakim cudem udaje jej się ten doskonały taniec.
SEBASTIAN BARRY
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegółowe informacje na temat książki Dziwna Sally Diamond
Wydawnictwo: | Znak |
EAN: | 9788324068371 |
Autor: | Liz Nugent |
Tłumaczenie: | Kaja Gucio |
Rodzaj oprawy: | broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | I |
Liczba stron: | ok. 384 |
Format: | 140x205 |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 15/05/2024 |
Język wydania: | polski |
Język oryginału: | angielski |
Oceny i recenzje książki Dziwna Sally Diamond
Po przeczytaniu thrillera „Pod skórą" uznałam, że Liz Nugent to autorka, która nie boi się trudnych tematów. Zatem miałam spore oczekiwania do „dziwnej Sally Diamond", ale niestety ta powieść tylko częściowo je spełniła. Liz Nugent stworzyła postać dorosłej kobiety, która ma w sobie niewinność dziecka, ale zarazem nieujarzmioną wściekłość udręczonej duszy. To, co przeżyła Sally jako dziecko, ukształtowało ją jako dorosłą osobę. Autorka powoli odkrywa jej przeszłość, ale nie ma tu gwałtownych zwrotów akcji, które powodowałaby, że powieść czyta się z zapartym tchem. Wszystko, co było udziałem Sally, było potworne i przerażające, ale sposób, w jaki autorka opowiada o próbie powrotu kobiety do społeczeństwa po śmierci ojca, spowolniło znacznie akcję. Mnożące się opisy sprawiały, że historia skrzywdzonej Sally staje się, chwilami wręcz nudna, co w thrillerze jest niedopuszczalne.Ciekawszy wydawał mi się wątek drugiej postaci, która pojawia się w retrospekcjach. W końcowym rozrachunku ta książka dla mnie nie jest typowym thrillerem, to raczej dramat. Dramat opowiadający o zmanipulowanej i kontrolowanej przez lata dziewczynie, traktującej wszelkie rozkazy i prośby dosłownie, więc gdy ojciec powiedział, że gdy umrze, ma go wyrzucić na śmietnik, kobieta bez wahania spełnia słowa ojca i jest zdziwiona, że nie jest to zgodne z prawem.Ojciec Sally powiedział, że gdy umrze, ona ma go wyrzucić na śmietnik, a ona potraktowała jego słowa dosłownie.Sally jest inna, Sally jest dziwna. Myśli zupełnie inaczej niż reszta ludzi. Nie lubi patrzeć, jak rodzice się denerwują, nie chce, by działa się im krzywda. Myśli, że właśnie tak wygląda miłość. Gdy umiera jej matka, nie płacze, nie idzie na pogrzeb. Nie lubi się przytulać, nie lubi być dotykana. Unika ludzi, nie chce z nimi rozmawiać. Uważana jest za niemowę, dopiero po tym, jak chciała zutylizować zwłoki ojca, wokół jej osoby powstało ogromne zamieszanie, się odezwała, czym wszystkich wprawiła w zdumienie.Teraz Sally znalazła się w centrum uwagi nie tylko żądnych sensacji mediów i policji, ale także złowrogiego głosu z przeszłości, której nie pamięta. Po śmierci ojca kobieta odkrywa, że inni wiedzą o niej więcej niż ona sama. Wkracza w nieznany jej świat, poznaje nowych przyjaciół, odnajduje niezależność i dowiaduje się, że ludzie nie zawsze mają na myśli to, co mówią. Sally wie, że ma deficyty społeczne i wiecznie robi coś nie tak. Ma specyficzną osobowość, żadna etykieta nie mogłaby wyjaśnić wszystkich sprzeczności w jej zachowaniu. Nigdy nie została zdiagnozowana, ojciec twierdził, że jest po prostu dziwna i tyle.Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i ktoś przysyła jej starego zniszczonego misia, którego prawdopodobnie otrzymała od matki w dzieciństwie. Od swojej prawdziwej matki. Potem zaczyna otrzymywać kolejne wiadomości od nieznajomego, który wie o jej przeszłości znacznie więcej niż ona sama, odtąd życie Sally ponownie pogrąża się w chaosie.W retrospekcjach pojawia się bohater, który doskonale wie, kim jest Sally, niegdysiejsza Mary. Z jego narracji wyłania się przerażający obraz człowieka potwora, który porwał 11-letnią dziewczynkę, którą potem więził i wykorzystywał seksualnie przez 14 lat i robiłby to nadal, gdyby nie przypadkowy włamywacz. Dziewczynka w międzyczasie urodziła dwójkę dzieci. Conor Geary to człowiek potwór nienawidzący kobiet, okrutny manipulant i kłamca. Swoim ofiarom wyrządził wiele krzywd, zniszczył ich pod każdym względem.To bardzo mroczna historia, poruszająca i chwytająca za serce i gdyby wyrzucić około stu stron opisów, jak Sally usiłuje zaaklimatyzować się w społeczeństwie, nie można by było się oderwać od czytania. Liz Nugent za bardzo skupiła się na chorobie psychicznej Sally, tak naprawdę zrozumienie tego i traumy, z której wyrosła, jest sednem tej historii. Sytuacje społeczne dla Sally są bardzo trudne i nie zawsze reaguje tak, jak ludzie myślą, że powinna, jej postrzeganie świata wydaje się wręcz absurdalne.Historia zaczyna wzbudzać większe zainteresowanie, dopiero wtedy, gdy autorka zdecydowała się na balans pomiędzy dwiema perspektywami, Sally i postaci z przeszłości, z której opowieści wyłania się mroczny, przerażający obraz pełen przemocy i znęcania się. Rodzi się pytanie. Czy po takich traumatycznych i szokujących wydarzeniach komukolwiek udałoby się wrócić do normalności?Oczekiwałam, że to Sally Diamond będzie główną bohaterką tej powieści, ale Liz Nugent tak wykreowała postacie, że ciekawszą i bardziej złożoną, chociaż niezbyt sympatyczną okazała się postać tajemniczego mężczyzny, którego portret psychologiczny był bardziej skomplikowany i złożony. Autorka w swojej powieści przedstawiła dwie różne formy molestowania i dwie traumy, ale to, co spotkało Sally, wydaje się dużo mniej skomplikowane, od przeżyć drugiego bohatera, dlatego to nie ona jest najciekawszą postacią w tej książce.Nie można jednak nie kibicować Sally, która była społecznie nieprzystosowana, ale to jej przeszłość spowodowała, że teraźniejszość jest dla niej tak trudna. Adopcyjny ojciec, który twierdził, że ją chronił, a spowodował, zatrzymanie rozwoju osobowości Sally na etapie małego dziecka. Zamiast pomóc młodej dziewczynie normalnie funkcjonować, świadomie czy też nie ją skrzywdził, sprawił, że po jego śmierci kobieta nie potrafi żyć w społeczeństwie.Z jednej strony „Dziwna Sally Diamond" to interesująca i wciągająca powieść, a z drugiej w niektórych momentach była, aż nieprawdopodobna. Nie było w niej nic, co by mnie zaniepokoiło, czy zmroziło krew w żyłach. Owszem opisy chorób psychicznych, uprowadzeń, mizoginii, gwałtu oraz okrucieństwa i znęcania się, wzbudzało emocje, ale gdy opowieść dotyczyła teraźniejszości Sally, fabuła stawała się nużąca. Zakończenie po takiej historii powinno być spektakularne, a ono było nijakie, nie przyniosło satysfakcji.Liz Nugent starała się stworzyć powieść złożoną, mroczną i fascynującą, ale tą historią nie do końca mnie kupiła. Wspólna historia dwóch skrzywdzonych istot, opowiadanej naprzemiennie w pewnym stopniu mnie zaciekawiła. Można było się domyślić, że przeszłość Sally w jakiś bolesny sposób jest związana z przeszłością tajemniczego mężczyzny. Gdy ich historie się łączą, wtedy dopiero ta powieść mnie pochłonęła i uznałam, że jest warta zainteresowania. Co mnie jednak najbardziej rozczarowało, to zakończenie, bo nie takiego się spodziewałam. Po historii, która miała za zadanie wstrząsnąć czytelnikiem, było takie, jakby ta historia była pozbawiona zakończenia. Trochę szkoda, bo pomimo ogólnie w miarę pozytywnego odbioru, zakończenie pod wieloma względami było niezadowalające i czuję się zawiedziona, co znacznie obniżyło moją ocenę.
Dzisiejsza recenzja dotyczy książki „Dziwna Sally Diamond" autorstwa Liz Nugent. Już kiedyś czytałam podobną i uwieźcie mi nie mogę sobie przypomnieć, która to, ale nie poddaje się i muszę sobie przypomnieć. Historia naszej bohaterki Sally daje do myślenia, ponieważ jest osobą z niepełnosprawnością intelektualną (to nie spojler, bo wiadomo od początku co i jak) Cała jej historia odsłoniła we mnie to człowieczeństwo, które ocenia, krytykuje albo omija. Wstyd się przyznać, ale to prawda zresztą jak przeczytacie to sami ocenicie, czy mam rację. Nie ma ludzi idealnych, więc tyle na pocieszenie. Z opisu dowiecie się, że po śmierci ojca córka spaliła jego ciało i według Sally zrobiła to, co chciał tata, więc dlaczego każdy dziwi się temu?!Nasza bohaterka jest nietuzinkową osobą, i to dosłownie. Mówi to, co myśli (często przyprawia tym kogoś o zawstydzenie lub nerwy) i ponosi tego konsekwencje, lecz tutaj trzeba przyznać, że szybko się uczy i chce być jedną z „normalnych" osób. Czym jest ta normalność? To, że robimy jak każdy oczekuje od nas to już można nazwać siebie normalnym? Mamy thriller, więc pytanie, co może być nie tak? Jak jeden szkaradny prezent, jaki dostała Sally może nakręcić machinę następujących zdarzeń? Oczywiście nie zdradzę co i jak, ale tutaj przyznam się, że byłam w szoku. Akcja nie jest iście z westernu, gdzie są pościgi, bijatyki itp. ale psychologiczne niepewne sytuacje, momenty, które już myślisz, że rozwiążą się w następnym rozdziale, a tu figa z makiem.Książka dzieli się na przeszłość i teraźniejszość, dzięki temu lepiej rozumiemy, od czego to wszystko się zaczęło i jaki miało przebieg. To, jaki koszmar przeżyli pewni bohaterowie to mrozi krew w żyłach, więc jak lubicie takie klimaty to śmiało nadrabiajcie. Mega plusem jest możliwość przeczytania książki w wersji elektronicznej oraz odsłuchania audiobooka. Książka ma 381 stron a czyta się jakby miał ze 100. Nawet nie wiem a już skończyłam.
„Dziwna Sally Diamond" autorstwa Liz Nugent to thriller, który skłania nas do refleksji nad tematem dziwności oraz tego co jest dopuszczalne i ogólnie przyjęte za „normalne" w społeczeństwie.Autorka z niezwykłą wrażliwością i zrozumieniem ludzkiej psychiki, przedstawia nam główną bohaterkę, Sally Diamond, która żyje na obrzeżach społeczeństwa, nie rozumiejąc jego niewypowiedzianych reguł i konwenansów. Sally, kierując się dosłownym rozumieniem słów swojego ojca, dokonuje czynu, który dla wielu jest nie tylko niezrozumiały, ale i przerażający. Nugent nie osądza jednak swojej bohaterki, zamiast tego, zaprasza nas do świata, w którym "dziwność" nie jest jednoznaczna z błędem czy defektem, lecz stanowi element ludzkiej różnorodności i wyjątkowości.Narracja książki jest płynna i wielowarstwowa. Autorka zręcznie przeplata wspomnienia z teraźniejszością, tworząc obraz życia Sally, które, choć wydaje się proste i uporządkowane, kryje w sobie wiele tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów.Nugent nie boi się zagłębiać w ciemne tematy, takie jak śmierć, żałoba, trauma czy odrzucenie, ale robi to z taką delikatnością, przy której te nawet najbardziej bolesne momenty są przedstawione z godnością i szacunkiem dla postaci. To również opowieść o poszukiwaniu prawdy, zarówno tej osobistej, jak i uniwersalnej. Sally, w swojej naiwności i prostolinijności, staje się nieoczekiwanie medium, przez które autorka zadaje nam pytania o naturę ludzkiego istnienia i znaczenie empatii.Czy można żyć w społeczeństwie, nie rozumiejąc jego zasad? Czy "dziwność" jest przekleństwem, czy może darem, który pozwala patrzeć na świat z innej perspektywy?Książka jest również studium charakteru. Autorka z niezwykłą precyzją oddaje emocje i myśli Sally, które, choć często są sprzeczne z oczekiwaniami społecznymi, są przedstawione jako autentyczne i prawdziwe. To sprawia, że Sally, mimo swojej "dziwności", staje się nam bliską postacią, z którą można się utożsamiać, a jej losy wzbudzają sympatię i są dla nas angażujące.Pod względem stylistycznym, "Dziwna Sally Diamond" jest dziełem pięknym i wyrafinowanym. Nugent posługuje się językiem, który jest zarówno prosty, jak i głęboki, pełen metafor i aluzji, które wzbogacają tekst i nadają mu dodatkowe warstwy znaczeniowe. Struktura książki, z podziałem na części i zmieniającymi się narratorami, dodaje dynamiki i sprawia, że lektura jest niezwykle angażująca."Dziwna Sally Diamond" to doskonale skonstruowany thriller psychologiczny, który z pewnością zadowoli fanów gatunku oraz czytelników poszukujących głębszego zrozumienia ludzkiej psychiki. To historia, która zmusza nas do zastanowienia się nad granicami normalności, akceptacji społecznej oraz nad własnymi przekonaniami i wartościami. Liz Nugent udowadnia, że jest autorką o wielkim talencie, a jej najnowsza książka jest dowodem na to, że literatura może być zarówno rozrywką, jak i narzędziem do eksploracji najbardziej złożonych aspektów ludzkiej natury. Dla mnie absolutna topka tego roku
Liz Nugent to irlandzka autorka thrillerów psychologicznych, w których zaburzenia w postrzeganiu świata są motywem przewodnim. "Dziwna Sally Diamond" to jej piąta powieść. I jest to powieść niezwykła. Przenosi nas do małej irlandzkiej wioski, w której żyje kobieta z zaburzeniami społecznymi, które na pierwszy rzut oka kojarzą się z autyzmem - nie lubi hałasów, nie patrzy na ludzi, twierdzi, że nie odczuwa emocji, szybko się denerwuje i trudno ją uspokoić. Ale przede wszystkim świat odbiera takim jakim jest, bez filtrów, całkowicie bezpośrednio. I ta bezpośredniość normalne społeczeństwo dziwi, szokuje, staje się powodem do wyszydzania, dyskryminacji. A to tylko początek historii... Dalej zgłębiamy się w coraz większą krzywdę, jaką człowiek może wyrządzić drugiemu, widzimy coraz więcej bólu i zachowań prawdziwie szokujących. To wszystko dzieje się w warstwie psychologicznej, bo nie ma tu rozlewu krwi czy brutalnych morderstw. Jest za to brutalnie realistycznie, są zaburzenia, które znamy, historie, o których słyszeliśmy z pewnością w telewizji. Historie przejmujące, budzące strach, lęk i totalny sprzeciw. Liz Nugent po raz kolejny udowodniła mi, że potrafi wkradać się w pokręcone umysły jak nikt inny, że swoimi historiami umie zmusić do wielu ciekawych refleksji - choćby na temat tego, jak bardzo sami koloryzujemy sobie świat, jak boli nas bezpośredniość. Niesamowita książka, poruszająca i szokująca do głębi. Gorąco polecam wszystkim, którzy szukają w thrillerach niebanalności!