Menu

Agnieszka Szling

Szczur zrobi wszystko, by pomóc nieznajomemu w potrzebie. Lwy adoptują młode swoich ofiar. Mrówki hodują grzyby w spółdzielniach. Dlaczego wciąż wierzymy, że życiem w królestwie zwierząt rządzi rywalizacja? W książce Życie społeczne zwierząt biolog Ashley Ward zabiera nas w dziką podróż po całym świecie, szukając dokładniejszego obrazu tego, jak zwierzęta budują społeczeństwa. Pokazuje, że impulsy społeczne, o których od dawna myśleliśmy, że wyróżniają ludzi od innych zwierząt, mogą być w rzeczywistości naszą najsilniejszą więzią z nimi.
Oni nie mieli prawa być razem, ale prawo w ich świecie nie obowiązuje. Conner Wiseman był moim jedynym przyjacielem. Do czasu, aż o mnie zapomniał. Gdy wrócił do mojego życia na jedną noc, znienawidziłam go całkowicie. Dziesięć lat później Conner jest wielbioną przez całe miasto gwiazdą futbolu. Ja stanowię jego przeciwieństwo. Kryminalny półświatek to moje dziedzictwo, z którego nie jestem dumna. Tkwię w potrzasku brutalnej rzeczywistości i czuje, ze przeszłość, od której chcieliśmy uciec, wkrótce nas dopadnie, a tajemnica ukrywana za uśmiechem złotego chłopca wyjdzie na jaw. Niedokończone sprawy, rachunki do wyrównania i to wszystko wplatane w relacje, która nie mogła być prosta. Myślałam, że wiem, jak się w nim nie zakochać... Nie wiedziałam. Myślał, że wie, czego może się po mnie spodziewać... Nie wiedział. Trzeci tom bestsellerowej serii „Odmieńcy z West Emerald”.
Najlepszy istniejący przewodnik po kanapkach, dzięki któremu szybko stworzysz tę idealną! Przepyszną, domową, ale równocześnie niebanalną. Max Halley jest właścicielem niezwykłego bistro z kanapkami w Wielkiej Brytanii. Po latach pracy w najlepszych restauracjach w kraju zdał sobie sprawę, że to właśnie kanapka – największy wynalazek ludzkości – potrzebuje renesansu. Postanowił więc otworzyć własny lokal i… wymyślić kanapkę na nowo. Wielka księga to: wariacje na temat klasycznych kanapek; pyszne sposoby na wykorzystanie resztek; kanapki na śniadanie; kanapki na obiad; kanapki na deser. Ogółem: ponad 100 przepisów pozwalających na wykonanie genialnych kanapek w domu. Autor stworzył też ekstra przepisy na pieczywo, mięsa, ryby, nadzienia, przyprawy, marynaty i kiszonki oraz inne wspaniałe chrupiące elementy kanapek.
Nienawiść zmieniła się w uczucie, nad którym nie była w stanie zapanować.Micah Lyonne to najgorszy człowiek, jakiego znam. Kiedy byliśmy dziećmi, nasi wpływowi rodzice nieustannie zmuszali nas do utrzymywania kontaktu. On miał zostać spadkobiercą imperium wartego miliardy. Wybrał jednak inną drogę i odsunął się w cień.Ja jestem obowiązkową córką burmistrza, na której spoczywa duża odpowiedzialność. Micah szydzi z tego, kim się stałam, a ja nie mogę pozwolić sobie na chwilę słabości. Gdy pewnej nocy przybywa mi na ratunek, jestem zmuszona mu zaufać. To noc, kiedy tracę czujność. To noc, kiedy poznaję go naprawdę. W tamtej chwili zrozumiałam, co znaczy pożądać mężczyznę będącego przeciwieństwem bezpiecznej przyszłości, której – jak mi się wydawało – pragnęłam.Nie trzymamy się zasad i choć wszyscy są nam przeciwni, idziemy dalej, ramię w ramię. Dopóki nie przyjdzie nam za to słono zapłacić.
Pierwsza biografia Eve Adams, urodzonej jako Chawa Złoczewer w żydowskiej rodzinie w Polsce. Adams wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych w 1912 roku, gdzie przyjęła nowe nazwisko, przyjaźniła się z anarchistami, sprzedawała radykalne czasopisma i prowadziła przyjazne lesbijkom oraz gejom bary. Następnie, w 1925 roku, zaryzykowała wszystko, aby napisać i opublikować książkę zatytułowaną Lesbijska miłość. Odważny aktywizm Adams doprowadził do jej inwigilacji i aresztowania. Kobieta została skazana za publikację nieprzyzwoitej książki i próbę uprawiania seksu z policjantką, która zastawiła na nią pułapkę. Eve trafiła do więzienia, została deportowana do Europy, a na koniec zginęła z rąk nazistów w Auschwitz.
W świecie, w którym rządzi zimna kalkulacja, miłość jest jedynym wybawieniem. Nowy początek, nowa szansa… miałam nadzieje, ze los się do mnie uśmiechnął. Bo jak wytłumaczyć to, że dziewczyna znikąd nagle znalazła się w świecie luksusu, bogactwa i władzy? Brzmi jak bajka, która od teraz miała być moja codziennością. Ale jak to w bajkach bywa, tam, gdzie jest bohater, pojawia się i wróg. Mój przybrał postać trzech kuzynów Silvestro, którzy zdawali się mieć władze nad naszym małym światem. Musiałam przygotować się na wojnę z każdym z nich. Gage, Micah i Conner popełnili jednak błąd – nie docenili mnie. Zyskałam szacunek jednego z nich, przyjaźń drugiego i… miłość trzeciego. A przynajmniej tak mi się wydawało. Mówiono, ze Gage Silvestro nie ma serca. To nie była prawda. On stał się moja bratnia dusza. Ale i człowiekiem, który skrzywdził mnie najboleśniej. Minęło osiem lat, od kiedy oszukał nas wszystkich i zniknął. Teraz powrócił z uśmiechem na ustach i historia, która miała zniszczyć nas bezpowrotnie.
Po znakomicie przyjętej książce Jak rowery mogą uratować świat Peter Walker zajął się tematem ruchu (aktywności) w mieście. Czym jest tytułowe cudowne lekarstwo, przynoszące tak ogromne korzyści zdrowotne, że gdyby zostało przekształcone w lek, byłoby najcenniejszym lekiem na świecie? Odpowiedzią jest ruch, a dobrą wiadomością jest to, że jest on bezpłatny, łatwy i dostępny dla każdego. Codzienny wysiłek był przez tysiąclecia nieodłączną częścią naszego życia, ale w ciągu zaledwie kilku dekad został praktycznie z niego wyeliminowany. Ta książka jest kroniką tej bardzo współczesnej i w dużej mierze niezbadanej katastrofy oraz historią ludzi próbujących ją odwrócić. Poprzez wywiady z ekspertami z różnych dziedzin – lekarzami, naukowcami, architektami i politykami – Peter Walker bada, jak wprowadzić więcej ruchu do współczesnego świata i, co najważniejsze, do życia każdego z nas. Ta książka jest o ruchu, o tym, że najlepiej by było, gdybyśmy do pracy jechali rowerem, a już na miejscu co jakiś czas wstawali, podchodzili po szklankę wody, a na lunch szli do nieodległego bistro lub wychodzili na dziedziniec budynku, przy okazji pokonując kilka kondygnacji. Jak jednak można mówić o takich śmiałych marzeniach, skoro w Polsce bycie osobą pieszą oznacza ciągłe poczucie, że jest się gorszym? Dopóki nie przemodelujemy naszego podejścia i radykalnie nie zmienimy siły nacisku na to, kto ma priorytet w poruszaniu się na mieście, niewiele się zmieni. ARCHITEKTKA, URBANISTKA, TWÓRCZYNI BLOGA PIEING