Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Operacja mundial. Futbol, korupcja, polityka. 1930–2026

Krzysztof Kawa, Remigiusz Półtorak

Operacja mundial. Futbol, korupcja, polityka. 1930–2026

7.3

(86 ocen) wspólnie z

33,85

 

Prawdziwa gra toczy się poza boiskiem

Czy wiesz, że legendarnych słów o „ręce Boga” na mundialu w Meksyku wcale nie wymyślił Maradona, prezydent FIFA bał się o życie podczas mistrzostw organizowanych we Włoszech Mussoliniego, a na turnieju w Niemczech na stadionie otoczonym snajperami zagrali przeciwko sobie piłkarze jednego narodu?

Odbywający się co cztery lata mundial rozpala wyobraźnię, budzi kontrowersje, wyzwala emocje, których nie sposób porównać z niczym innym.

Nie mniej intrygujące jest jednak to, czego nie sposób dostrzec z trybun ani oglądając mecze na ekranie. Zabiegi o przyznanie prawa do organizacji turnieju i związane z tym rozgrywki polityków, korupcja, rozpalanie narodowych waśni i uprzedzeń – to niezwykłe, do czego zdolni są przywódcy państw, działacze i całe społeczności, byle tylko zaistnieć w rywalizacji o Puchar Świata FIFA.

Autorzy w pasjonujący sposób przedstawiają historię mundialu w nowym, społeczno-politycznym ujęciu. Z reporterskim zacięciem przywołują mało znane fakty. Oddają głos bohaterom, także tym mniej oczywistym, jak Pascal Rossi-Grześkowiak, który opowiada o śmiałej akcji wywieszenia transparentów Solidarności podczas meczu Polski z ZSRR w 1982 roku.

Wyjaśniają też, jak to się stało, że mistrzostwa świata po raz pierwszy trafiły nie tylko na Półwysep Arabski, ale na dodatek do kraju, który nie ma żadnych tradycji piłkarskich. I jaką rolę odegrała w tym geopolityka.

Bo w prawdziwej grze – o wielkie pieniądze, prestiż i wpływy – biorą udział nie tylko gwiazdy futbolu.

Krzysztof Kawa – były dziennikarz „Tempa” i „Przeglądu Sportowego”, obecnie szef działu sportowego „Dziennika Polskiego” i „Gazety Krakowskiej”; korespondent na letnich i zimowych igrzyskach olimpijskich 1994 (Lillehammer), 2000 (Sydney), 2004 (Ateny), 2006 (Turyn) i 2012 (Londyn) oraz piłkarskich MŚ 2002 (Korea/Japonia), 2010 (RPA), 2014 (Brazylia) i MŚ U-20 2007 (Kanada), a także Euro 2012 (Polska/Ukraina) i 2016 (Francja). Autor cykli felietonów Kawa na ławie i Cafeteria.

Remigiusz Półtorak – były dziennikarz „Tempa” i „Dziennika Polskiego”, obecnie wydawca Wiadomości i reporter Wirtualnej Polski; relacjonował wiele meczów i turniejów piłkarskich, w tym MŚ 1998 (Francja), 2014 (Brazylia) i 2018 (Rosja), Euro 2008 (Austria/Szwajcaria), 2012 (Polska/Ukraina) i 2016 (Francja), Copa America 2015 (Chile), finał Ligi Narodów 2019 (Portugalia), Klubowe Mistrzostwa Świata 2019 (Katar).

Znak
Oprawa miękka

Wydanie: Pierwsze

ISBN: 978-83-240-6566-0

Liczba stron: 320

Znak

Format: 140x205mm

Cena detaliczna: 49,99 zł

Rok wydania: 2022

Zajrzyj do środka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...