Małe zbrodnie Magdalena Majcher Książka
Wydawnictwo: | W.A.B. |
Rodzaj oprawy: | Broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 135x200mm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Małe zbrodnie
Wydawnictwo: | W.A.B. |
EAN: | 9788328092549 |
Autor: | Magdalena Majcher |
Rodzaj oprawy: | Broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 135x200mm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 26/01/2022 |
Oceny i recenzje książki Małe zbrodnie
Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak bardzo emocjonalnie przeżywałam opisaną w książce historię. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak trudno było mi, choćby na chwilę, przerwać czytanie...Historia opowiedziana przez Magdalenę Majcher oparta jest na autentycznych wydarzeniach. Nie jest to reportaż, ale fabularyzowana powieść. Niezwykle emocjonalna, wywołująca skrajne uczucia, zmuszająca do oceny bohaterów i wydawania własnych wyroków.W małej miejscowości na Mazowszu, na strychu jednego z domów, znaleziono kości kilku noworodków. Okazuje się, że kobieta (Lidia) podejrzana o dokonanie makabrycznej zbrodni, jakiś czas temu wyprowadziła się z domu. Opuściła męża i zostawiła pod opieką dziadków kilkoro dzieci w różnym wieku.Czy to ona odebrała życie noworodkom, których kości odnaleziono na strychu? Czy może ktoś z rodziny męża, z kim Lidia nie miała najlepszych stosunków, chce przypisać jej zbrodnie, których nie dokonała? Jakie inne tragiczne sytuacje miały miejsce w domu, gdzie znaleziono szczątki dzieci? Komu Prokuratura Rejonowa w Siedlcach postawiła zarzuty i jakie zapadły wyroki w tej sprawie? Odpowiedzi na te pytania jak i na wiele innych znajdziecie czytając książkę Pani Magdaleny Majcher. A przeczytać naprawdę warto, bo jest ona wulkanem emocji i wzruszeń. Jest sprawdzeniem naszych poglądów natury etycznej i wrażliwości na los innych
Sięgając po tę książkę byłam mądrzejsza niż rok temu, kiedy to pierwszy raz miałam w rękach owoc pracy autorki. Tym razem wiedziałam, że emocje które spotęgują się podczas lektury „Małych zbrodni" nie ustąpią zbyt szybko, że kolejny raz będę potrzebowała czasu, żeby po tym co przeczytam przejść do codzienności... I nie myliłam się...Rozdzierająca serce historia nakreślona przez Magdalenę Majcher o nieustających poszukiwaniach, o potrzebie doprowadzenia sprawy do końca, w końcu o nieoczywistej winie sprawcy zabójstw noworodków w małej miejscowości na Mazowszu. Co tak naprawdę wydarzyło się kilkanaście lat temu? Dlaczego wśród lokalnej społeczności panuje zmowa milczenia? I wreszcie pytanie - kto dopuścił się takiej zbrodni??Powiem Wam, że bałam się lektury tej książki... Bałam się tych emocji, tego rozdarcia serca i łez. Bałam się, bo sama jestem matką dwóch córek. A opisana tutaj historia zdarzyła się w rzeczywistości...Powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, która jest zwieńczeniem ogromu pracy autorki. Pracy, która zapewne wymagała wiele poświęcenia ale też śmiem domniemywać, że dała satysfakcję. Niewiarygodne jest to jak bardzo potrafi ona wpłynąć na czytelnika, jak bardzo skłania do refleksji i jak bardzo zapada w pamięć.Premiera książki 26.01.2022 roku a ja serdecznie polecam, choć wiem, że nie napawa ona optymizmem i może złamać niejedno matczyne serce....