Menu

Jagielski Tomasz

Nie jesteśmy zawodowymi pisarzami ani dziennikarzami. Podróżowanie po świecie i fotografowanie to nasze pasje. Lubimy poznawać nowe miejsca, zawierać interesujące znajomości, spotykać ciekawych ludzi i słuchać opowieści o ich zwyczajach, kulturze, świecie odmiennym od naszego. Ta wiedza wzbogaca, spotkania pozostają w pamięci, stanowią pewnego rodzaju skarb, którego nikt nie może odebrać. Podróżowanie to doświadczenie przede wszystkim subiektywne, ponieważ to nie tylko zabytki, muzea, ale także atmosfera odwiedzanych miejsc, zawierane przyjaźnie i związane z tym indywidualne przeżycia. Warto je jednak porównać z doświadczeniami innych ludzi, dlatego zwykle, planując kolejną wyprawę, sięgamy po teksty czy artykuły innych autorów po to, żeby uzyskać wiedzę choćby na tematy tabu obowiązujące w danym kraju. Istotne jest przecież poznanie, co wolno, a czego raczej nie powinniśmy w odmiennej od naszej społeczności czynić. Nasza książka niewątpliwie zawiera prawdy subiektywne, ale jednocześnie staraliśmy się o obiektywizm, pisząc choćby o bezpieczeństwie odwiedzanych przez nas miejsc. Zachęcamy czytelników naszych wspomnień do spakowania plecaka i wyruszenia w drogę, bo świat nie jest wcale taki straszny i groźny, jak go niektórzy przedstawiają. Podróżowanie również nie jest tak drogie, jak chcą nam wmówić wszelkie renomowane biura podróży. Trzeba umieć się wokół siebie rozglądać, zachowywać we wszystkim zdrowy rozsądek i nauczyć się oddzielania opowieści podróżniczych od fantastycznych... Mamy nadzieję, że nasza książka trochę Państwu w tym pomoże. Tomasz Jagielski Inżynier ochrony środowiska, wieloletni prezes zarządu firmy działającej w sektorze oczyszczania ścieków przemysłowych, ceni aktywny i niebanalny sposób spędzania wolnego czasu, jest zapalonym podróżnikiem, fotografuje, uprawia bieganie. Odwiedził ponad 100 krajów, ale jego ulubionym kierunkiem pozostaje Ameryka Południowa. Czuje się znakomicie tam, gdzie ciągle dzieje się coś interesującego. Niezrealizowane dotąd marzenie: przepłynięcie wzdłuż całej Amazonki. Beata Szlezyngier-Jagielska Lekarz weterynarii, miłośniczka koni arabskich, czynnie uprawia dyscyplinę o nazwie: sportowe rajdy konne, członkini kadry narodowej. Razem z mężem Tomaszem prowadzi klub jeździecki, będąc jednocześnie zawodniczką i trenerką. Pasjonatka podróży z plecakiem i aparatem fotograficznym, odwiedziła ponad 100 krajów. Zafascynowana Azją Południowo-Wschodnią i wszystkim, co wiąże się z tym regionem.
Przeszłość 700 lat Wroblewa bywała piękna, fascynująca, często także dramatyczna. Warto poznać dzieje tej małe żuławskiej wsi. Przez stulecia Żuławy były nie tylko oazą tolerancji religijnej, ale i symbolem zamożności, gospodarności, dobrobytu oraz sąsiedzkiego braterstwa. Odziedziczyliśmy tę ziemię po poprzednikach, którzy ogromnym wysiłkiem wyrwali ją naturze i czynili sobie poddaną. Kraina ta hojnie wynagradzała swoich mieszkańcow i gospodarzy za szacunek, wierność i miłość. Za nieudolność i niegospodarność srodze karała. Tomasz Jagielski