Menu

Janusz Szczepański

Czy jeden żołnierz ocali Brytanię dla imperium? Rok 98 n.e. Ważna baza wojskowa Vindolanda leży w Brytanii, na najdalszych północnych kresach imperium rzymskiego. Za dwadzieścia lat cesarz Hadrian zbuduje słynny mur dzielący te prowincje od dzikiej Szkocji; na razie bronione są słabo, a tamtejsze plemiona buntują się przeciwko rzymskiemu panowaniu. Utrzymanie pokoju spoczywa w rękach legionowego centuriona Flawiusza Feroksa. Zadanie – i samo przetrwanie – wymagać będzie od niego znacznie więcej niż tylko żołnierskiej odwagi i sprawności. Pierwszy tom trylogii "Vindolanda" Żaden historyk nie ma większej wiedzy o armii rzymskiej niż Adrian Goldsworthy, nikt też lepiej nie odtwarza realiów starożytnego świata. - Harry Sidebottom, autor cyklu „Wojownik Rzymu”
Dramatyczna historia cesarstwa rzymskiego: kolosa, który padł pod naporem barbarzyńców. Dlaczego imperium rzymskie upadło? Od czasów Zmierzchu Cesarstwa Rzymskiego Edwarda Gibbona odpowiedzi na to pytanie pojawiało się wiele. W 1984 pewien niemiecki uczony obliczył, że wskazano ponad dwieście przyczyn: od impotencji spowodowanej przez systematyczne zatruwanie ołowiem do rabunkowej gospodarki leśnej, od nadmiernie rozrośniętej biurokracji do zamiłowania do zbyt gorących kąpieli, od emancypacji kobiet po podagrę. Nic dziwnego, że wielu historyków znużonych nie kończącymi się kontrowersjami przychyla się do lansowanej w ostatnich dziesięcioleciach przeciwnej teorii: upadku właściwie nie było. Rzymska Europa nie legła w gruzach, lecz uległa ewolucyjnemu przekształceniu. Według Petera Heathera – brytyjskiego historyka i wykładowcy Worcester College w Oksfordzie – rzymski kolos w IV wieku był potężny jak dawniej i bynajmniej nie chwiał się na glinianych nogach. Co więc było przyczyną upadku? Autor, posługując się barwnym językiem powieści sensacyjnej, wskazuje głównych podejrzanych. Czyni to na podstawie najnowszych badań archeologicznych i wnikliwej interpretacji źródeł historycznych. Otóż prawdziwym katalizatorem upadku cesarstwa zachodniego było jedno brzemienne w skutki wydarzenie z 376 roku: nagłe pojawienie się nowego, budzącego grozę ludu – Hunów. To pod ich naporem barbarzyńscy sąsiedzi imperium – Goci, Wandalowie, Frankowie, Alanowie – przez następne sześćdziesiąt lat szukali schronienia na ziemiach cesarstwa. Rezultat? W Galii, Hiszpanii, Afryce, a nawet Italii powstały barbarzyńskie królestwa – zalążek przyszłej Europy – a Rzymianie nie potrafili ich zmusić do uległości. W 476 roku ostatni cesarz Romulus Augustulus został po cichu „odesłany na emeryturę” przez germańskiego wodza Odoakra i był to koniec imperium założonego – jakaż w tym ironia losu! – przez jego mitycznego imiennika.
Największe wyprawy, odkrycia i poszukiwania na mapach. Wyśmienita rzecz. Rzetelnie przygotowana, napisana z ikrą i pięknie ilustrowana. Urzekająca!- „Times Literary Supplement” Autor bestsellerowych albumów, od Atlasu lądów niebyłych (REBIS 2017) po Galerię szaleńca (REBIS 2022), na co dzień żyjący wśród starych map, obrazów i ksiąg, powraca z pasjonującą historią odkryć geograficznych zilustrowaną najrzadszymi, najpiękniejszymi mapami w dziejach kartografii. Fascynujące kompendium, pełne zaskakujących faktów, obficie czerpie z najnowszych badań.
NAJWIĘKSZE MITY, ZMYŚLENIA I POMYŁKI KARTOGRAFÓW.OTO ŚWIAT – nie jaki kiedykolwiek istniał, lecz jak go sobie wyobrażano. Świat, w którym Kalifornia jest rajską wyspą oderwaną od Ameryki Północnej, wody Północy terroryzują morskie potwory, a w głębi dżungli i oceanów lśnią zagubione miasta ze złota.Od niewidzialnych łańcuchów górskich po wielkie widmowe morza – atlas przedstawia największe geograficzne „zjawy”, jakie ongiś nawiedzały mapy, i odkrywa fascynujące historie narodzin tych urojeń. Zgromadzone są tu najdziwaczniejsze fantasmagorie zamieszczane ongiś na mapach jako prawdziwe – wyspy widma, mityczne rasy, bestie połykające statki – pieczołowicie wybrane z całej historii kartografii.Napisany ze swadą, pełen nadzwyczajnych ilustracji Atlas lądów niebyłych stanowi cenną antologię zagadek i tajemnic dotyczących świata rozpoznawalnego, acz nieskończenie dziwniejszego niż ten, który znamy obecnie.
Charles C. Mann przedstawia wyniki badań archeologicznych ostatnich dziesięcioleci. Wnioski są zaskakujące. W chwili przybycia Kolumba na Hispaniolę w Amerykach żyło więcej ludzi niż w Europie; największe, blisko milionowe miasto Tenochtitlan miało sprawne wodociągi, ogrody botaniczne i nieskazitelnie czyste ulice – czym nie mogła się poszczycić żadna ze stolic Starego Świata; indiańscy rolnicy wyhodowali kukurydzę ze zwykłego chwastu i potrafili prowadzić uprawy w tropikalnej dżungli bez jej niszczenia (sztuka dziś nieosiągalna); matematyka, astronomia i pismo były w Mezoameryce rozwinięte nie gorzej niż u Sumerów. Nowy Świat nie był ostoją pierwotnej przyrody ani pustkowiem, ale w znacznej mierze krajem przeobrażonym przez człowieka. Skąd się zatem wziął ów powszechnie znany obraz konkwistadorów obejmujących w posiadanie wyludnione kontynenty? Dlaczego tak rozwinięte cywilizacje zniknęły bez śladu? Zapraszamy na nowe odkrywanie Ameryki, wyprawę w głąb dziejów, w której książka Manna będzie fascynującym i rzetelnym przewodnikiem. Charles C. Mann jest korespondentem magazynów „Science” i „Atlantic Monthly”, a także współautorem kilku książek, m.in. Noah’s Choice: The Future of Endangered Species i The Second Creation.
Trzeci tom cyklu o Bobbym Dolarze. Anioł Doloriel – dla przyjaciół Bobby Dolar – jak zwykle ma parę kłopotów. Był już w Piekle, próbując wyciągnąć swą ukochaną ze szponów arcydiabła Eligora, ale nic nie wskórał. Piękna Caz (demonica zresztą, ale miła osóbka) nadal jest więźniem w miejscu wiecznej kary; Bobby’ego jeden po drugim opuszczają i kumple, i infomatorzy; a na dodatek w jego mieszkaniu... straszy. Jakby tego było mało, ktoś wysoko postawiony w niebiańskiej hierarchii dybie na jego życie. Doczesne i wieczne. Dodajmy do tego rozjuszonych neonazistów, potwory z innego wymiaru i najbrzydszy samochód świata, a sytuacja stanie się wprost beznadziejna. Jak się okazuje, dla Doloriela nie ma ucieczki nawet w Trzeciej Drodze, nielegalnej pozagrobowej alternatywie tandemu Niebo-Piekło. Bobby Dolar zakasuje rękawy i robi, co się da. Czasu, sił i sprzymierzeńców ma coraz mniej. Czy zdoła ocalić choćby własną skórę (o Caz nie wspominając) i nie wywołać przy tym kataklizmu na miarę Sądu Ostatecznego?
Trzeci tom najlepszych opowiadań Philipa K. Dicka. Dick pomysłowo wtłacza naszą rzeczywistość w najdziwniejsze schematy bądź zmusza do spojrzenia na nią z nieznanej, niepokojącej perspektywy i przyprawia to wszystko jaskrawą odmiennością, która na długo pozostawia w podświadomości czytelnika jątrzące kolce. (…) Podstawił światu pod nos genialne zwierciadło jego wad, ukazujące zniekształcony, a jednak niewytłumaczalnie bliższy rzeczywistości aspekt prawdy. (…) Phil był dziwnym człowiekiem, lecz wspaniałym pisarzem i być może praca dawała mu katharsis. Na pewno zaś dostarcza niepowtarzalnych doznań jego czytelnikom. - ze wstępu Johna Brunnera. Dick był, jest i będzie jednym z nielicznych pisarzy, których długo nie da się zapomnieć. Sięgając po jego książki dzisiaj, macie szansę przeżyć choć część naszych ekscytacji i wzruszeń – na pewno nie tyle samo, gdyż wam dany jest znacznie szerszy kontakt z literaturą niż nam, pokoleniu stanu wojennego, patrzycie więc na utwory Dicka z szerszej perspektywy (…) jestem pewien, że nie przejdziecie obojętnie obok najznakomitszych utworów tej edycji, która – chyba nie tylko moim skromnym zdaniem – stanowi ukoronowanie czterdziestoletniej obecności Philipa K. Dicka w Polsce. - z przedmowy Roberta J. Szmidta
Dlaczego imperium rzymskie upadło? Od czasów Zmierzchu Cesarstwa Rzymskiego Edwarda Gibbona odpowiedzi na to pytanie pojawiało się wiele. W 1984 pewien niemiecki uczony obliczył, że wskazano ponad dwieście przyczyn: od impotencji spowodowanej przez systematyczne zatruwanie ołowiem do rabunkowej gospodarki leśnej, od nadmiernie rozrośniętej biurokracji do zamiłowania do zbyt gorących kąpieli, od emancypacji kobiet po podagrę. Nic dziwnego, że wielu historyków znużonych nie kończącymi się kontrowersjami przychyla się do lansowanej w ostatnich dziesięcioleciach przeciwnej teorii: upadku właściwie nie było. Rzymska Europa nie legła w gruzach, lecz uległa ewolucyjnemu przekształceniu. Według Petera Heathera – brytyjskiego historyka i wykładowcy Worcester College w Oksfordzie – rzymski kolos w IV wieku był potężny jak dawniej i bynajmniej nie chwiał się na glinianych nogach. Co więc było przyczyną upadku? Autor, posługując się barwnym językiem powieści sensacyjnej, wskazuje głównych podejrzanych. Czyni to na podstawie najnowszych badań archeologicznych i wnikliwej interpretacji źródeł historycznych. Otóż prawdziwym katalizatorem upadku cesarstwa zachodniego było jedno brzemienne w skutki wydarzenie z 376 roku: nagłe pojawienie się nowego, budzącego grozę ludu – Hunów. To pod ich naporem barbarzyńscy sąsiedzi imperium – Goci, Wandalowie, Frankowie, Alanowie – przez następne sześćdziesiąt lat szukali schronienia na ziemiach cesarstwa. Rezultat? W Galii, Hiszpanii, Afryce, a nawet Italii powstały barbarzyńskie królestwa – zalążek przyszłej Europy – a Rzymianie nie potrafili ich zmusić do uległości. W 476 roku ostatni cesarz Romulus Augustulus został po cichu „odesłany na emeryturę” przez germańskiego wodza Odoakra i był to koniec imperium założonego – jakaż w tym ironia losu! – przez jego mitycznego imiennika.
Drugi tom opowiadań Philipa K. Dicka to utwory z lat 1952–1953! Niniejszy zbiór zawiera dwadzieścia siedem krótkich utworów opublikowanych w latach 1952-1954. (…) Próżno w nich szukać formuły akcji, kosmicznych epopei, epatowania futurystyczną techniką czy walki Dobra ze Złem. (…) Czytelnik zauważy za to powtarzalność tematów, wizji i metafizycznych niepokojów, które nieraz będą powracać w powieściach Dicka. Zniszczona w wojnie jądrowej Ziemia. Ewoluujące, wrogie człowiekowi roboty. Wolność osobista tłamszona w imię narzuconych ideałów. Przenikające się rzeczywistości. Szarzy ludzie w rolach bohaterów z racji zwykłej chęci przetrwania. W opowiadaniach pisanych u szczytu zimnej wojny, antykomunistycznej histerii (…) i nuklearnej paranoi tkwi też głębsze przesłanie (…). Dick przemawiał przeciwko militaryzmowi, ksenofobii, obsesji na punkcie zagrożenia i szowinizmowi. - z przedmowy N. Spinrada Już w tych wczesnych tekstach widać szczyptę szaleństwa i odważne wizjonerstwo, dlatego niedziwne, że niektóre z nich przeniesiono na ekran. Filmowcy czytają Dicka, choć nie każdy obraz, który pisarz zainspirował, sygnowano jego nazwiskiem. (…) [M]amy w nich oryginalną wrażliwość i dzikie „dickowskie sytuacje”, mimo że chodzi o teksty powstałe przed apogeum jego wizji religijnych i narkotykowych odlotów. Widać zarysy twarzy niepokojącego artysty, którym płodny twórca pulpy stanie się za lat dziesięć. - ze wstępu M. Parowskiego
Jest 88 rok przed naszą erą i świat śródziemnomorski stanął w obliczu katastrofalnego konfliktu mogącego objąć Rzym, Grecję i Egipt. Młody Gordianus, obywatel rzymski, wysłany ongiś przez ojca za morze, żeby w bezpiecznym – zda się – miejscu przeczekać ogarniającą Italię zawieruchę polityczną, mieszka w Aleksandrii. Stara się zarabiać na życie w fachu detektywa, a w przerwach między zleceniami wiedzie słodkie życie ze swą piękną niewolnicą Bethesdą. Złuda raju na ziemi pryska jednak w dniu jego dwudziestych drugich urodzin, kiedy gang rozbójników porywa Bethesdę, biorąc ją za kochankę miejscowego potentata. Chcąc uratować ukochaną, Gordianus musi ją odnaleźć, zanim bandyci się zorientują w pomyłce. Przywołując cały wyuczony u ojca kunszt zawodowy, zapuszcza się na niebezpieczne tereny delty Nilu i po licznych groźnych przygodach trafia do kryjówki gangu. Nie mógł przypuszczać, że ta eskapada zakończy się dlań udziałem w zuchwałym napadzie rabunkowym na najświętsze miejsce w targanej już zamieszkami i zagrożonej wojną domową stolicy Egiptu: grobowiec samego Aleksandra Wielkiego. Steven Saylor, historyk z Uniwersytetu Kalifornijskiego specjalizujący się w dziejach Rzymu, jest autorem „Roma sub rosa”, głośnego cyklu powieści kryminalnych i zbiorów opowiadań osadzonych ze znawstwem w realiach schyłku republiki, a także dwuczęściowej sagi Rzym i Cesarstwo, obejmującej dzieje dwóch rzymskich rodów od czasów prehistorycznych po panowanie Hadriana.
DRUGI TOM CYKLU O BOBBYM DOLARZE!!! Idź do diabła! – słyszałem takie odzywki więcej razy, niż umiem zliczyć. Tym razem jednak faktycznie tam się właśnie wybieram. Nazywam się Bobby Dolar (a w pewnych kręgach Doloriel). Piekło to nie najlepsze miejsce dla takich jak ja: jestem aniołem, a tam nas bardzo nie lubią. Ale oni mają moją dziewczynę, Caz, która... jest diablicą zwaną hrabiną Zimnoręką. Spytacie, dlaczego anioł wybiera sobie taką akurat ukochaną? No, na pewno nie dla awansu i świetlanej kariery. Ech, długa historia. Grunt, że teraz ma ją w szponach jeden z najpotężniejszych demonów, Eligor Jeździec, któremu nieźle zalazłem za skórę – a on jest mistrzem w chowaniu urazy. Otóż mój przyjaciel Sam, anioł-adwokat jak i ja, podrzucił mi kiedyś złote anielskie pióro, które trafiło mu w ręce pokrętnym przypadkiem i jest dowodem nielegalnego układu między bliżej nieokreślonym piekielnym arystokratą a którymś z naszych archanielskich przełożonych. Mam je do dzisiaj, a ów arcydiabeł zapowiedział, że nigdy już nie ujrzę Caz (która, nawiasem mówiąc, była jego kochanką i niewolnicą), jeśli mu fantu nie zwrócę. Cóż mi więc pozostało, jeśli nie przywdziać ciało demona, wśliznąć się cichaczem do Piekła, wykraść dziewczynę i potem oczywiście żyć długo – jak to anioł – i szczęśliwie? No to polejcie, dobrzy ludzie, strzelimy sobie po jednym i komu w drogę, temu, cholera, czas... Tad Williams (ur. 1957) to człowiek o niemal renesansowej osobowości. Prowadził audycje w radiu i telewizji, ilustrował książki oraz komponował muzykę. Światową sławę przyniósł mu wydany w 1988 roku pierwszy tom cyklu „Pamięć, Smutek i Cierń”. Tada Williamsa okrzyknięto największym talentem w fantasy po Tolkienie. Dotychczas książki Williamsa przełożono na kilkadziesiąt języków. REBIS opublikował trylogię „Pamięć, Smutek i Cierń” oraz cykle: „Inny Świat”, „Marchia Cienia” i „Zwyczajna Farma” (we współpracy z Deborah Beale). W 2007 roku autor gościł w Polsce, a w 2014 odwiedzi nasz kraj po raz wtóry. tadwilliams.com shadowmarch.com tad.williams.prv.pl Już w sprzedaży pierwszy tom cyklu: Brudne ulice Nieba
Kiedy w dalekim palestyńskim miasteczku rodził się Chrystus, Europa była podzielona na dwa krańcowo różne światy. Krąg śródziemnomorskich wybrzeży, zjednoczony pod rzymskim panowaniem, był światem filozofii, ponadczasowej literatury, zawodowej armii, olśniewającej architektury i sprawnej kanalizacji. Resztę kontynentu zamieszkiwali rolnicy produkujący na własne potrzeby, zorganizowani w drobne związki polityczne, w większości należący do germańskiej grupy językowej, którzy nie znali pisma ani kamiennych budowli. Tysiąc lat później Europa wyglądała już zupełnie inaczej. Jej wschodnie regiony opanowali Słowianie, ludy germańskie częściowo zajęły dawne domeny Rzymian i Celtów, przede wszystkim zaś na dobre została przełamana dominacja basenu środziemnomorskiego, choć wiele wzorców kulturowych - w tym tak istotne jak chrześcijaństwo, pismo, sztuka murarska – trafiło do najdalszych zakątków kontynentu. Jak doszło do tego, że Europa stała się areną masowych migracji, że w tym tyglu wykuwały się nowe struktury państwowe i kulturowe, że przestała być barbarzyńska? Heather z rzadkim wśród uczonych talentem narracyjnym łączy rzetelną analizę historyczną z barwną, potoczystą opowieścią. Niczym jeden z ostatnich rzymskich cesarzy z determinacją dąży do uporządkowania biegu historii, która w każdej chwili grozi rozsypaniem się w chaotyczny bezład – jednakże w przeciwieństwie do nich udało mu się to wspaniale. Peter Heather jest profesorem historii średniowiecznej w King’s College w Londynie, wcześniej zaś wykładał w oksfordzkim Worcester College i na Uniwersytecie Londyńskim. Przełożona na wiele języków jego wcześniejsza książka, Upadek cesarstwa rzymskiego (wyd. polskie REBIS, 2006), godny następca pomnikowego dzieła Gibbona, spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno w kręgach naukowych, jak i wśród czytelników w wielu krajach.
Najnowsza powieść dosłownie zawieszona pomiędzy niebem za ziemią autorstwa największego talentu fantasy od czasów Tolkiena! Bobby Dolar to anioł, nie człowiek. Dosłownie. O grzechu wie jednak dużo - i to nie tylko z racji zawodu adwokata dusz zawieszonych między Niebem a Piekłem. Bobby zmaga się z paroma własnymi grzechami głównymi - pychą, gniewem, a nawet pożądaniem. Nie za wszystkie jednak sam ponosi winę. Nikomu nie może ufać - ani swoim niebiańskim przełożonym, ani kolegom aniołom na Ziemi… zwłaszcza jednemu smarkaczowi, którego Niebo wrzuciło w ich szeregi jako praktykanta i który zadaje zdecydowanie za dużo pytań. A już na pewno nie darzy zaufaniem pięknej do bólu hrabiny Zimnorękiej, tajemniczej demonicy, choć ona jedna zdaje się mówić mu prawdę. Kiedy ku zaskoczeniu i Nieba, i Piekła dusze nowo zmarłych ludzi zaczynają znikać bez śladu, sprawy Bobby’ego D. błyskawicznie przybierają bardzo zły obrót - taki na miarę końca świata i Apokalipsy. Znalazłszy się jak w potrzasku między furią mocy piekielnych, niebezpieczną strategią jego własnej strony i potwornym nieumarłym mścicielem, który niczego nie pragnie goręcej niż urwać mu głowę i wyssać zeń duszę, Bobby będzie potrzebował pomocy wszystkich przyjaciół: w Niebie i na Ziemi, i wszędzie, gdzie tylko uda mu się ich znaleźć. Tad Williams (ur. 1957) to człowiek o niemal renesansowej osobowości. Prowadził audycje w radiu i telewizji, ilustrował książki oraz komponował muzykę. Światową sławę przyniósł mu wydany w 1988 roku pierwszy tom cyklu „Pamięć, Smutek i Cierń”. Tada Williamsa okrzyknięto największym talentem w fantasy od czasu Tolkiena. Dotychczas książki Williamsa przełożono na kilkadziesiąt języków. REBIS opublikował trylogię „Pamięć, Smutek i Cierń” oraz cykle: „Inny Świat”, „Marchia Cienia” i „Zwyczajna Farma” (we współpracy z Deborah Beale). W 2007 roku autor gościł w Polsce, a w 2014 odwiedzi nasz kraj po raz wtóry.
W 476 roku ostatni cesarz Rzymu został zdetronizowany przez Odoakra, syna jednego z siepaczy Attyli, a insygnia cesarskie odesłane do Konstantynopola. Na scenie europejskiej dla imperium zachodniorzymskiego zapadła kurtyna; jego terytorium podzielono między nowe królestwa zakładane przez niedawnych barbarzyńców. Choć samo cesarstwo zakończyło żywot, sny o odrodzeniu jego dziedzictwa nie umarły. W wielu byłych prowincjach wciąż żyli Rzymianie, którzy zachowali i własne ziemie, i przywiązanie do wartości oraz instytucji swojej upadłej cywilizacji; barbarzyńcy zaś sami chętnie korzystali z jej zdobyczy i marzyli o wskrzeszeniu dawnej chwały na własny rachunek. Ta sztuka nie udała się jednak – mimo początkowych sukcesów – nawet trójce najpoważniejszych graczy: Teodorykowi, Justynianowi i Karolowi Wielkiemu. Autor sprawnie prowadzi czytelnika przez meandry historii trzech imperiów postrzymskich i dowodzi, że w średniowiecznej Europie nie miały już one racji bytu. Dopiero gdy z ziarna intrygi hierarchów z kręgu frankijskiego władcy wyrosło na podatnym gruncie polityki Karolingów zreorganizowane i silniejsze papiestwo, możliwe się stało prawdziwe odrodzenie Rzymu. To nowe imperium oparło się próbie czasu i przetrwało – jak dotąd – ponad tysiąc lat. Peter Heather jest profesorem historii średniowiecznej w londyńskim King’s College, wcześniej zaś wykładał w oksfordzkim Worcester College, na Uniwersytecie Londyńskim oraz na Uniwersytecie Yale. Dwie jego prace, Upadek cesarstwa rzymskiego oraz Imperia i barbarzyńcy (wyd. polskie REBIS, 2006 i 2010), spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno w kręgach naukowych, jak i wśród czytelników w wielu krajach.
Werdykt Cezara Rok 48 p.n.e. Dwaj wybitni rzymscy wodzowie, Cezar i Pompejusz, zażarcie walczą o panowanie nad światem. Teatr wojny przenosi się tym razem do Egiptu, rozdartego krwawą rywalizacja między królową-boginią Kleopatrą i jej bratem Ptolemeuszem. Wybór, jakiego Cezar dokona między nimi, zdeterminuje przyszłość rzymskiego imperium. W tę gorącą atmosferę intryg trafia Gordianus Poszukiwacz – świadek przedśmiertnych konwulsji starego świata teraz ma odegrać pierwszoplanową rolę w narodzinach drugiego… Gladiator umiera tylko raz Drugi po „Mglistych proroctwach” zbiór krótkich opowiadań z Gordianusem nie odbiega od wysokich standardów, do jakich Saylor przyzwyczaił czytelników w powieściach z cyklu „Roma sub rosa”. Są to historie m.in. o spisku na życie konsula, porwaniu i morderstwie podczas buntu Sertoriusza w Hiszpanii, odkryciu grobu Archimedesa. Te epizody z wczesnych lat kariery bohatera, kiedy adoptowany syn Eko był jeszcze niemym chłopcem, a późniejsza zona Bethesda niewolnicą, przedstawiają codzienne życie Rzymu w I w. p.n.e. tak żywo i szczegółowo, jak rzadko któremu pisarzowi się to udaje. Triumf Cezara Wojna domowa w Rzymie dobiegła końca – Pompejusz zginął, w Egipcie nastąpiła stabilizacja, do Miasta powrócił Juliusz Cezar. Ulice szumią już od pogłoski, że zamierza obwołać się królem. Poproszony przez zaniepokojoną wróżbami o zamachu na męża Kalpurnię Gordianus przyjmuje zlecenie, choć już się wycofał z zawodu. Czas nagli, gdyż Cezar dla uczczenia swych zwycięstw przygotowuje cztery triumfalne pochody, podczas których potencjalni zamachowcy mieliby większe szanse powodzenia. Detektyw nie mógł jednak przewidzieć, kogo po drodze narazi na śmiertelne niebezpieczeństwo… Steven Saylor jest amerykańskim historykiem, profesorem uczelni w Berkeley i Austin, doskonałym znawcą epoki, co przydaje jego powieściom autentyzmu, a przy tym mistrzem narracji i dialogu, o czym najlepiej świadczy międzynarodowe uznanie, jakim cieszą się jego książki. Wydawane w kilkunastu językach na sześciu kontynentach trafiły na niejedną listę księgarskich przebojów. „Roma sub rosa”, cykl powieści, których akcja toczy się w starożytnym Rzymie u schyłku republiki, a bohaterem jest detektyw Gordianus Poszukiwacz, został nadzwyczaj dobrze przyjęty i przez czytelników, i przez krytyków, dając autorowi poczesne miejsce wśród znaczących twórców sensacyjnych powieści historycznych.
Rzut Wenus Rzym, 56 r. p.n.e. Gordianusa Poszukiwacza odwiedzają dwaj niezwykli goście – poseł aleksandryjski w towarzystwie kapłana-eunucha. Tym razem jednak chodzi o coś, czego detektyw zapewnić im nie może. Nim minie noc, poseł zginie z ręki mordercy. Dla Gordianusa rozpoczyna się najniebezpieczniejsza sprawa w jego karierze. Wynajęty przez piękną kobietę o skandalicznej opinii do rozwikłania zagadki morderstwa, podążając tropem politycznej intrygi, dotrze do najwyższych kręgów władzy i najskrytszych miejsc rozpusty w Rzymie... Morderstwo na via Appia Rok 52 p.n.e. zaczął się w Rzymie nietypowo – po raz pierwszy w historii republiki wraz z nowym rokiem nie objęli swoich stanowisk nowi konsulowie, ponieważ ze względu na machinacje rywalizujących fakcji wybory nie doszły do skutku. W atmosferze politycznej niepewności na słynnym trakcie via Appia ginie w krwawej potyczce przywódca plebsu Publiusz Klodiusz. Wynik śledztwa Gordianusa Poszukiwacza może zaważyć na losach potężnych osobistości, czy można się więc dziwić, że i nad nim zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo…
Rok 92 p.n.e. Gordianus właśnie skończył osiemnaście lat i wybiera się w podróż życia: objazd siedmiu cudów starożytnego świata. Nikt go jeszcze nie nazywa Poszukiwaczem, ale w każdym z tych miejsc natknie się na tajemnice, które wydobędą na jaw jego umiejętności dedukcji. Towarzyszy mu jego były nauczyciel, Antypater z Sydonu. Stary, nieszkodliwy zdawałoby się artysta skrywa własny mroczny sekret - tuż przed wyruszeniem z Rzymu finguje własną śmierć i odtąd posługuje się przybranym imieniem i tożsamością. Uczeń i nauczyciel zwiedzają bajeczne miasta Grecji i Azji Mniejszej, Babilonii i Egiptu; kibicują zawodnikom na igrzyskach olimpijskich; biorą udział w egzotycznych rytuałach i zachwycają się najwspanialszymi budowlami, jakie stworzyła ludzkość. Gordianus szybko odkrywa też przyjemności ciała i erotyki, przekonuje się jednak, że miłosnym igraszkom często towarzyszą inne, nie mniej ludzkie namiętności. U kresu podróży, w Aleksandrii, na jego drodze staje ósmy cud, któremu na imię… Steven Saylor, historyk z Uniwersytetu Kalifornijskiego specjalizujący się w dziejach Rzymu, jest autorem  „Roma sub rosa”, głośnego cyklu powieści kryminalnych i zbiorów opowiadań osadzonych ze znawstwem w realiach schyłku republiki, a także dwuczęściowej sagi Rzym i Cesarstwo, obejmującej dzieje dwóch rzymskich rodów od czasów prehistorycznych po panowanie Hadriana.
Drugi tom wznowionych przygód detektywa Gordianusa. Ramiona Nemezis Rzym, rok 72 p.n.e. Powstanie niewolników pod wodzą Spartakusa w fazie kulminacyjnej. W eleganckiej willi nad morzem ginie z ręki mordercy bogaty Rzymianin, poszlaki obciążają dwóch zbiegłych niewolników. Gordianus Poszukiwacz usiłuje rozwiązać zagadkę, tocząc walkę z nieubłaganym czasem i niebezpiecznymi ludźmi. Jeśli mu się nie uda, zginie stu niewolników... Niestrudzony badacz Rzymu i jego tajemnic pisze z werwą, zapełniając powieść barwnymi i autentycznymi postaciami. Zagadka Katyliny Rok 63 p.n.e. Sprawujący tego roku urząd konsula Marek Cycero, wieloletni zleceniodawca Gordianusa Poszukiwacza, prosi go o pomoc w szpiegowaniu podejrzanego o knucie spisku radykała Katyliny. Wir politycznej intrygi wciąga detektywa coraz głębiej... Ponadczasowa dzięki wnikliwej wiwisekcji politycznych machinacji trzecia powieść o przygodach Gordianusa Poszukiwacza przenosi czytelnika w sam środek antycznego świata, jak zwykle oczarowując bogactwem szczegółów ówczesnego życia – od fałszywie sielskiej wsi po wrzącą atmosferę wyborów. Steven Saylor jest amerykańskim historykiem, profesorem uczelni w Berkeley i Austin, doskonałym znawcą epoki, co przydaje jego powieściom autentyzmu, a przy tym mistrzem narracji i dialogu, o czym najlepiej świadczy międzynarodowe uznanie, jakim cieszą się jego książki. Wydawane w kilkunastu językach na sześciu kontynentach trafiły na niejedną listę księgarskich przebojów. „Roma sub rosa”, cykl powieści, których akcja toczy się w starożytnym Rzymie u schyłku republiki, a bohaterem jest detektyw Gordianus Poszukiwacz, został nadzwyczaj dobrze przyjęty i przez czytelników, i przez krytyków, dając autorowi poczesne miejsce wśród znaczących twórców sensacyjnych powieści historycznych.
Co sprawiło, że dziś we Włoszech rosną pomidory, na Florydzie zaś pomarańcze; że Szwajcaria zasłynęła produkcją wyśmienitej czekolady, a do kanonu kuchni tajskiej weszły ostre papryczki chili? Gdy przed z górą dwustu milionami lat potężne siły geologiczne rozdarły lądy naszej planety, w dwóch odizolowanych od siebie częściach świata zaczęły się rozwijać odrębne ekosystemy pełne roślin i zwierząt nieznanych na przeciwległej półkuli. Z chwilą, kiedy Krzysztof Kolumb postawił stopę na Hispanioli, ta izolacja skończyła się jak mieczem uciął. Przez ocean wraz z coraz liczniej żeglującymi między Nowym i Starym Światem statkami podróżowały – za wiedzą żeglarzy lub przypadkowo – tysiące biologicznych gatunków. To zjawisko, nazwane przez naukowców wymianą kolumbiańską, radykalnie zmieniło życie i krajobraz całego globu, co niosło czasem bardzo dramatyczne konsekwencje… Osiemdziesiąt lat po Kolumbie doszedł do tego inny aspekt. Hiszpański konkwistador Miguel Lopez de Legazpi pożeglował dalej na zachód i nawiązał regularną wymianę handlową z Chinami. W założonej przezeń faktorii na Filipinach po raz pierwszy w dziejach towary i ludzie ze wszystkich zakątków świata spotkali się w jednym miejscu i czasie, co stworzyło zupełnie nową rzeczywistość ekonomiczną...
Zachęceni papieskim wezwaniem do świętej wojny skandynawscy władcy i niemieccy rycerze zakonni podbili i zasiedlili najpierw Finlandię, Estonię i Prusy, a później zaatakowali prawosławne księstwo Nowogrodu i pogańską Litwę. Te tak zwane krucjaty północne nie zaistniały w historycznej świadomości tak powszechnie jak bliskowschodnie, za to były znacznie skuteczniejsze. Ogromne nowe terytoria znalazły się i pozostały w sferze wpływów chrześcijaństwa. Książka Erica Christiansena, zrewidowana po kilkunastu latach od pierwszego wydania i wzbogacona o nowe odkrycia badaczy średniowiecza bałtyckiego oraz skandynawskiego, jest wyważonym, ale też fascynującym źródłem wiedzy o tej burzliwej epoce.
Rzymska krew Starożytny Rzym u schyłku republiki. Bogaty właściciel ziemski bestialsko zamordowany... Jego syn i spadkobierca oskarżony o ojcobójstwo... Mroczne rodowe tajemnice, skorumpowany sąd, naciski polityczne z najwyższych szczebli władzy... Czy początkującemu obrońcy, mającemu po swej stronie tylko wiernego sekretarza i podejrzanej reputacji prywatnego detektywa Gordianusa, uda się dojść prawdy i uchronić oskarżonego przed straszliwą karą? Jeśli dodać, że ów początkujący obrońca to późniejszy najsłynniejszy orator rzymski, Cycero, a zbrodnia i proces sądowy to udokumentowane zdarzenia, ubarwiona galerią historycznych postaci powieść, nastrojem przypominająca utwory Chandlera i Grishama, nabierze całkiem innego wymiaru... Dom westalek Dziewięć historii, które składają się na tę książkę, to misternie skonstruowane, pełne napięcia i sprawnie napisane „kryminały”, noszące wyraźny znak firmowy autora. Wszystkie umiejscowione są w okresie ośmiu lat dzielących Rzymską krew i Ramiona Nemezis (dwie pierwsze powieści cyklu „Roma sub rosa”). W tle opisywanych intryg przewija się dzieciństwo Ekona, adoptowanego syna Gordianusa, związek bohatera z niewolnicą Bethesdą (późniejszą jego żoną), a całość, co chyba najważniejsze, przesycona jest historią Rzymu od kresu dyktatury Sulli aż po powstanie Spartakusa. Steven Saylor jest amerykańskim historykiem, profesorem uczelni w Berkeley i Austin, doskonałym znawcą epoki, co przydaje jego powieściom autentyzmu, a przy tym mistrzem narracji i dialogu, o czym najlepiej świadczy międzynarodowe uznanie, jakim cieszą się jego książki. Wydawane w kilkunastu językach na sześciu kontynentach trafiły na niejedną listę księgarskich przebojów. „Roma sub rosa”, cykl powieści, których akcja toczy się w starożytnym Rzymie u schyłku republiki, a bohaterem jest detektyw Gordianus Poszukiwacz, został nadzwyczaj dobrze przyjęty i przez czytelników, i przez krytyków, dając autorowi poczesne miejsce wśród znaczących twórców sensacyjnych powieści historycznych.
Ostatnie dni panowania Oktawiana Augusta, machinacje Tyberiusza, szaleństwo Kaliguli i Nerona, chaos „roku czterech cesarzy” – te i inne kamienie milowe historii Wiecznego Miasta aż po złoty wiek panowania Trajana i Hadriana są osnową kolejnej, długo wyczekiwanej powieści Stevena Saylora. Cesarstwo jest kontynuacją Rzymu, pierwszej części sagi patrycjuszowskiego rodu Pinariuszów (REBIS, 2008). Tym razem jeden z nich zostaje zabawką w rękach osławionej Messaliny, inny – kochankiem westalki. Jest też oddany przyjaciel Nerona, i zgładzony z rozkazu cesarza chrześcijanin, i wreszcie genialny artysta pracujący pod kierunkiem Apollodora z Damaszku, słynnego budowniczego forum Trajana i prawdopodobnie Panteonu. Pinariusze kroczą różnymi drogami, często w przeciwnych kierunkach, wszystkich jednak łączy przywiązanie do rodowej tradycji, ucieleśnionej w tajemniczym , starym jak sam Rzym amulecie, który zdaje się wywierać przemożny wpływ nie tylko na losy jego posiadaczy, lecz i całego imperium. Steven Saylor jest amerykańskim historykiem, profesorem uczelni w Berkeley i Austin, doskonałym znawcą epoki, co przydaje jego powieściom autentyzmu, a przy tym mistrzem narracji i dialogu, o czym najlepiej świadczy międzynarodowe uznanie, jakim cieszą się jego książki wydawane w kilkunastu językach na sześciu kontynentach. Oprócz Rzymu i Cesarstwa stworzył dobrze znany polskiemu czytelnikowi wielotomowy cykl powieści detektywistycznych „Roma sub rosa”, których głównym bohaterem jest Gordianus Poszukiwacz.
Bogaty w szczegóły obraz życia codziennego na renesansowym dworze Tudorów! Co sprawia, że mężczyzna żeni się sześć razy? Czy Henryk VIII był nienasyconym kobieciarzem? Wprost przeciwnie, twierdzi David Starkey, król tylko szukał szczęścia, a także kobiety, która dałaby mu syna. W swoim błyskotliwym studium autor obficie czerpie z listów i dokumentów epoki, opisując obyczaje związane z małżeństwem, ciążą, dyplomacją i religią. Kreuje bogaty w szczegóły obraz życia codziennego na renesansowym dworze Tudorów, malowany z kobiecej zwłaszcza perspektywy. Czy kochane, czy znienawidzone – królowe Henryka VIII miały wielki wpływ na kształt uprawianej przezeń polityki. David Starkey, historyk, wykładowca w Fitzwilliam College w Cambridge, a także komentator radiowy i telewizyjny, jest autorem nagradzanej i bestsellerowej książki "Elizabeth", biografii królowej Elżbiety I. Nakręcony na jej kanwie serial telewizyjny zajął czołowe miejsce w rankingu angielskiego Channel Four. Jeszcze większą oglądalnością cieszył się serial "Sześć żon Henryka VIII", nominowany do brytyjskiej nagrody filmowej BAFTA.
Rubikon Juliusz Cezar na czele swych legionów przekroczył Rubikon i maszeruje na Rzym. Jego wieloletni rywal polityczny Pompejusz szykuje się do ucieczki, pozostawiając miasto na krawędzi chaosu. W atmosferze narastającej paniki na głowę Gordianusa Poszukiwacza spada poważny kłopot: w jego ogrodzie w niewyjaśniony sposób zamordowany zostaje Numeriusz, kuzyn i protegowany Pompejusza… Ostatnio widziany w Massilii Trwa krwawa wojna domowa między Cezarem i sojusznikami Pompejusza. Gordianus Poszukiwacz tym razem próbuje dojść prawdy o losach własnego syna, Metona, który jako agent Cezara działał w Massilii (dzisiejsza Marsylia). W oblężonym porcie panuje głód, pustoszy je śmierć, wstrząsają nim wzajemne intrygi i oskarżenia. Wir polityczny wciąga też detektywa; może on liczyć wyłącznie na swój spryt i niejakiego Hieronimusa. Mgliste proroctwa Rzym, rok 48 p.n.e. Podczas gdy Juliusz Cezar i Pompejusz Wielki prowadzą na kresach imperium krwawą wojnę domową o dominację w republice, samo miasto zamieniło się w siedlisko intryg i zdrady. Zwykła wyprawa na rynek warzywny ma dla Gordianusa Poszukiwacza nieoczekiwany koniec: piękna wróżbitka kona na jego rękach, zdążywszy tylko wyszeptać, że została otruta przez kobietę. Odkrycia detektywa dotyczą najbardziej wpływowych kobiet Rzymu; ta pogoń za prawdą nie tylko wystawia na niebezpieczeństwo jego własne życie, ale może wręcz wpłynąć na przyszłość samej republiki… Steven Saylor jest amerykańskim historykiem, profesorem uczelni w Berkeley i Austin, doskonałym znawcą epoki, co przydaje jego powieściom autentyzmu, a przy tym mistrzem narracji i dialogu, o czym najlepiej świadczy międzynarodowe uznanie, jakim cieszą się jego książki. Wydawane w kilkunastu językach na sześciu kontynentach trafiły na niejedną listę księgarskich przebojów. „Roma sub rosa”, cykl powieści, których akcja toczy się w starożytnym Rzymie u schyłku republiki, a bohaterem jest detektyw Gordianus Poszukiwacz, został nadzwyczaj dobrze przyjęty i przez czytelników, i przez krytyków, dając autorowi poczesne miejsce wśród znaczących twórców sensacyjnych powieści historycznych.
1 2
z 2
skocz do z 2