Menu

Wojciech Albiński

„Kalahari i inne opowiadania”, to kompletny zbiór twórczości Wojciecha Albińskiego. W dwóch tomach, na bez mała tysiącu stron, znajdują sie opowiadania publikowane wcześniej w zbiorach: „Kalahari”, Twój Styl, Warszawa 2003; „Królestwo potrzebuje kata”, Twój Styl, Warszawa 2004; „Antylopa szuka myśliwego”, Twój Styl, Warszawa 2006; „Lidia z Kamerunu”, Twój Styl, Warszawa 2007; „Achtung! Banditen!”, W.A.B, Warszawa 2009; „Soweto – my love”, W.A.B., Warszawa 2012. Są również teksty, które drukowane były na łamach czasopism, a nie ukazały sie nigdy w wydaniach książkowych. Są wreszcie i te, które dotychczas nie ujrzały jeszcze światła dziennego. Całość dopełniają wiersze Wojciecha Albińskiego, od których rozpoczynał swoja pisarska przygodę, drukując je miedzy innymi w paryskiej „Kulturze”. Książka opatrzona jest wstępem Marka Nowakowskiego. Swoistym komentarzem do opowiadań jest również zamieszczony w książce w całości wywiad udzielony przez Autora do prestiżowego miesięcznika literackiego „Nowe Książki” („Jest wiele niepotrzebnych krajów”. Rozm. J. Strękowski. „Nowe Książki” 2006 nr 8). Wojciech Albiński dzieli sie w tych opowiadaniach swoim długoletnim doświadczeniem afrykańskim. To, o czym nam mówi, czerpie z własnego pasjonującego życia – dlatego mu wierzymy. Wartość tej książki podnosi jeszcze jej barwny styl i piękny, żywy język. Ryszard Kapuściński Wojciech Albiński zadebiutował późno, ale jakże zaskakującą i dojrzałą prozą. Kalahari to książka finezyjna w formie i bogata w treści. Zarazem pożyteczna poznawczo, wciągająca w osobliwości świata na antypodach, tam, gdzie z oceanu wynurza sie Przylądek Dobrej Nadziei i Góra Stołowa. Marek Nowakowski Ze Wstępu do książki
"Badania społeczne mówią, że strata pracy to największy po rozwodzie wstrząs, jaki może spotkać dorosłego człowieka. Nie wierzę w to zupełnie. W jednym roku 2012 straciłem i znalazłem pracę cztery razy. Z pewnością sprzyja to uczuciowemu otępieniu, ale też pozwala odbić się od dna i zadać jedno pytanie. - Czym jest praca i czy na pewno tym, czego szuka się w ogłoszeniach? Powstał, powiedzmy, poradnik, który Marcin Władyka, znany polski plakacista zamienił w książkę graficzną. To może wyglądać jak książka do kawy. Ale to jest mój smutek, otępienie i próba znalezienia światła, za którym mógłbym iść dalej". -Wojciech Albiński "W świecie idealnym do pracy nie trzeba byłoby chodzić wcale; w dalekim od ideału, ale lepszym od naszego, działy zasobów ludzkich wydawałyby budżety nie tylko na wiszące na korporacyjnych korytarzach pleksiglasowe tablice z motywującymi hasłami, ale także na odpowiednie zapasy "Jak czuć się dobrze gdy cię wywalą" (dla członków zarządu w oprawie twardej i z dodatkowym opracowaniem w pliku .ppt). Oto prawdziwa i uczciwa książeczka rekolekcyjna dla nawróconych kiedyś na kapitalizm, pozwalająca zmierzyć się z niespodziewaną pustką po stracie pracy i przygotować do życia potem, do życia od nowa, do zapełnienia pustki po etacie pracą nad sobą. Lektura, którą powinno się zaczynać jeszcze na firmowym parkingu i sięgać po nią regularnie w ciągu kolejnych dni, wypełnionych cierpliwym osiąganiem równowagi. W naszym świecie na takie gesty ze strony HR liczyć nie można - inwestycje w zwalnianych pracowników słabo się amortyzują - dlatego w tę książkę każdy pracujący powinien zaopatrzyć się sam. Ty też, bo prędzej czy później Ty też stracisz pracę." - Piotr Czerski, autor manifestu "My, dzieci sieci"