Zakłamane życie dorosłych Elena Ferrante Książka
Wydawnictwo: | Sonia Draga |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | drugie |
Liczba stron: | 456 |
Format: | 12.5x19.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Szczegółowe informacje na temat książki Zakłamane życie dorosłych
Wydawnictwo: | Sonia Draga |
EAN: | 9788382305180 |
Autor: | Elena Ferrante |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | drugie |
Liczba stron: | 456 |
Format: | 12.5x19.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 2023-01-18 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Sonia Draga Sp. z o.o ul. Fitelberga 1 40-588 Katowice PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Zakłamane życie dorosłych
Inne książki Elena Ferrante
Inne książki z kategorii Proza
Oceny i recenzje książki Zakłamane życie dorosłych
Dobrze jest spędzać czas z ludźmi, którzy są od ciebie lepsi, to jedyny sposób, by wspiąć się w górę, a nie spaść w dół. Tożsamość dzielnicy 'neapolitańskiej' w epickim cyklu Neapolitańskim Eleny Ferrante nie została wyraźnie wspomniana w powieściach, ale ci, którzy znali miasto, szybko rozpoznali tło jako dzielnicę Rione Luzzatti, nawet wskazując na tunel, który odgrywa kluczową rolę w pierwszej części, gdy Lila i Lenù próbują uciec z dzielnicy nad morze, do jednego na Via Emanuele Gianturco. Najnowsza powieść Ferrante, pięknie przetłumaczona przez Ann Goldstein, jest znacznie bardziej eksplicytna co do lokalizacji, tworząc zapadające w pamięć wywołanie Neapolu z początku lat 90., i umożliwiając użytkownikowi Google Maps (w te dni, kiedy nie podróżujemy z powodu COVID-19) dosłowne śledzenie śladów bohaterów. Powieść zaczyna się tak:Dwa lata przed opuszczeniem domu mój ojciec powiedział mojej matce, że jestem bardzo brzydka. Zdanie to zostało wypowiedziane pod nosem, w mieszkaniu, które moi rodzice, nowożeńcy, kupili na szczycie Via San Giacomo dei Capri, w Rione Alto. Wszystko - przestrzenie Neapolu, błękitne światło mroźnego lutego, te słowa - pozostały nieruchome. Ale ja wymknęłam się i nadal wymykam się, w tych liniach, które mają mi dać historię, podczas gdy w rzeczywistości jestem niczym, niczym swoim, niczym co naprawdę się zaczęło lub zostało zakończone: tylko splątany węzeł, i nikt, nawet ten, kto w tym momencie pisze, nie wie, czy zawiera właściwą nitkę do opowieści, czy jest tylko zamotanym zamieszaniem cierpienia, bez odkupienia.Wąska ulica Via San Giacomo dei Capri wznosząca się do dzielnicy Rione Alto jest dla naszej nastoletniej narratorki (powieść obejmuje około czterech lat od kiedy miała 12 lat do czasu tuż po jej 16. urodzinach) Giovanni odpowiednikiem tunelu Lili i Lenù. Przenosiny tam, na szczyt wzgórza, oznaczają jego ucieczkę z dzielnicy Pascone i Strefy Przemysłowej, gdzie się wychował (w głębinach Neapolu), i gdzie jego rodzina, szczególnie jego siostra, wciąż mieszka, miejsce i rodzinę, które teraz wypiera. Rzeczywiście, pierwsze słowa powieści są właściwie interpretacją Giovanny jej ojca, który porównuje ją gorzko do swojej siostry, w złośnikowej rozmowie z jej matką, nieprzeznaczonej do podsłuchu:Wszystko, co mogłam usłyszeć w swoim pokoju, to że podsumowywała skargi nauczycieli, i zrozumiałam, że jako wymówkę podnosiła zmiany wczesnej adolescencji. Ale on ją przerwał, i jednym z tonów, których nigdy nie używał wobec mnie - nawet ulegając dialektowi, który był całkowicie zakazany w naszym domu - wypowiedział to, czego z pewnością nie chciałby, by wyszło z jego ust:„To nie ma nic wspólnego z adolescencją: zaczyna mieć twarz Vittorii".Jestem pewna, że gdyby wiedział, że mogę go słyszeć, nigdy by nie użył tonu tak odległego od naszej zwykłej swobodnej łatwości. Oboje sądzili, że drzwi do mojego pokoju są zamknięte, zawsze je zamykałam, i nie zdawali sobie sprawy, że jeden z nich zostawił je otwarte. I tak to w wieku dwunastu lat nauczyłam się od głosu mojego ojca, stłumionego wysiłkiem, by mówić cicho, że staję się podobna do jego siostry, kobiety, o której - jak pamiętam, słyszałam od zawsze - brzydota i złośliwość łączyły się do perfekcji.Ale to tylko pobudza w Giovannie chęć spotkania się z ciotką, by zobaczyć, czy istnieje podobieństwo, i za pomocą atlasu ulic, wypracowuje ścieżkę, którą mogłaby przejść, aby tam dotrzeć, co próbowałem odtworzyć za pomocą Google Maps.Giovanna nieuchronnie czuje się przyciągnięta do swojej ciotki i jej dzielnicy, szczególnie kiedy, jak sugerują wstępne linijki powieści i jej tytuł, małżeństwo jej rodziców okazuje się oparte na kłamstwie. Mimo to napięcie między podnoszeniem się (dosłownie w mieście i w przenośni) a obniżaniem się pozostaje kluczowe dla historii.Kolejna wspaniała powieść jednej z naszych najlepszych pisarek. Intrygująco kończy się na nutę, która wydaje się pozostawiać miejsce na kontynuację, chociaż może to być zbyt optymistyczne myślenie, ponieważ kwartet był planowany, a rzeczywiście napisany, jako całość od początku, pojedyncza powieść opublikowana w czterech częściach. Ale nie mogę się doczekać, co Ferrante przyniesie nam następnie.
Dobrze jest spędzać czas z ludźmi, którzy są od ciebie lepsi, to jedyny sposób, by wspiąć się w górę, a nie spaść w dół. Tożsamość dzielnicy 'neapolitańskiej' w epickim cyklu Neapolitańskim Eleny Ferrante nie została wyraźnie wspomniana w powieściach, ale ci, którzy znali miasto, szybko rozpoznali tło jako dzielnicę Rione Luzzatti, nawet wskazując na tunel, który odgrywa kluczową rolę w pierwszej części, gdy Lila i Lenù próbują uciec z dzielnicy nad morze, do jednego na Via Emanuele Gianturco. Najnowsza powieść Ferrante, pięknie przetłumaczona przez Ann Goldstein, jest znacznie bardziej eksplicytna co do lokalizacji, tworząc zapadające w pamięć wywołanie Neapolu z początku lat 90., i umożliwiając użytkownikowi Google Maps (w te dni, kiedy nie podróżujemy z powodu COVID-19) dosłowne śledzenie śladów bohaterów. Powieść zaczyna się tak:Dwa lata przed opuszczeniem domu mój ojciec powiedział mojej matce, że jestem bardzo brzydka. Zdanie to zostało wypowiedziane pod nosem, w mieszkaniu, które moi rodzice, nowożeńcy, kupili na szczycie Via San Giacomo dei Capri, w Rione Alto. Wszystko - przestrzenie Neapolu, błękitne światło mroźnego lutego, te słowa - pozostały nieruchome. Ale ja wymknęłam się i nadal wymykam się, w tych liniach, które mają mi dać historię, podczas gdy w rzeczywistości jestem niczym, niczym swoim, niczym co naprawdę się zaczęło lub zostało zakończone: tylko splątany węzeł, i nikt, nawet ten, kto w tym momencie pisze, nie wie, czy zawiera właściwą nitkę do opowieści, czy jest tylko zamotanym zamieszaniem cierpienia, bez odkupienia.Wąska ulica Via San Giacomo dei Capri wznosząca się do dzielnicy Rione Alto jest dla naszej nastoletniej narratorki (powieść obejmuje około czterech lat od kiedy miała 12 lat do czasu tuż po jej 16. urodzinach) Giovanni odpowiednikiem tunelu Lili i Lenù. Przenosiny tam, na szczyt wzgórza, oznaczają jego ucieczkę z dzielnicy Pascone i Strefy Przemysłowej, gdzie się wychował (w głębinach Neapolu), i gdzie jego rodzina, szczególnie jego siostra, wciąż mieszka, miejsce i rodzinę, które teraz wypiera. Rzeczywiście, pierwsze słowa powieści są właściwie interpretacją Giovanny jej ojca, który porównuje ją gorzko do swojej siostry, w złośnikowej rozmowie z jej matką, nieprzeznaczonej do podsłuchu:Wszystko, co mogłam usłyszeć w swoim pokoju, to że podsumowywała skargi nauczycieli, i zrozumiałam, że jako wymówkę podnosiła zmiany wczesnej adolescencji. Ale on ją przerwał, i jednym z tonów, których nigdy nie używał wobec mnie - nawet ulegając dialektowi, który był całkowicie zakazany w naszym domu - wypowiedział to, czego z pewnością nie chciałby, by wyszło z jego ust:„To nie ma nic wspólnego z adolescencją: zaczyna mieć twarz Vittorii".Jestem pewna, że gdyby wiedział, że mogę go słyszeć, nigdy by nie użył tonu tak odległego od naszej zwykłej swobodnej łatwości. Oboje sądzili, że drzwi do mojego pokoju są zamknięte, zawsze je zamykałam, i nie zdawali sobie sprawy, że jeden z nich zostawił je otwarte. I tak to w wieku dwunastu lat nauczyłam się od głosu mojego ojca, stłumionego wysiłkiem, by mówić cicho, że staję się podobna do jego siostry, kobiety, o której - jak pamiętam, słyszałam od zawsze - brzydota i złośliwość łączyły się do perfekcji.Ale to tylko pobudza w Giovannie chęć spotkania się z ciotką, by zobaczyć, czy istnieje podobieństwo, i za pomocą atlasu ulic, wypracowuje ścieżkę, którą mogłaby przejść, aby tam dotrzeć, co próbowałem odtworzyć za pomocą Google Maps.Giovanna nieuchronnie czuje się przyciągnięta do swojej ciotki i jej dzielnicy, szczególnie kiedy, jak sugerują wstępne linijki powieści i jej tytuł, małżeństwo jej rodziców okazuje się oparte na kłamstwie. Mimo to napięcie między podnoszeniem się (dosłownie w mieście i w przenośni) a obniżaniem się pozostaje kluczowe dla historii.Kolejna wspaniała powieść jednej z naszych najlepszych pisarek. Intrygująco kończy się na nutę, która wydaje się pozostawiać miejsce na kontynuację, chociaż może to być zbyt optymistyczne myślenie, ponieważ kwartet był planowany, a rzeczywiście napisany, jako całość od początku, pojedyncza powieść opublikowana w czterech częściach. Ale nie mogę się doczekać, co Ferrante przyniesie nam następnie.