Menu

Carta Blanca

Carta Blanca
Byłem ziemniaczanym oligarchą to kolejna znakomita powieść Johna Mole’a, autora bestsellerowej książki Moja wielka grecka przygoda. Anglik, absolwent studiów MBA z piętnastoletnim doświadczeniem w międzynarodowej bankowości oraz autor kilku książek, w saunie doznaje olśnienia i postanawia otworzyć sieć restauracji szybkiej obsługi z pieczonymi ziemniakami. Nawiązuje współpracę z brytyjską restauracją oraz rosyjskim Związkiem Rolników, zyskuje dotacje z brytyjskiego Funduszu Know-How i rozpoczyna pogoń za idealnym kartoflem we wchodzącej w krwiożerczy kapitalizm Rosji. W tym czasie próbuje rozkręcać inne biznesy, pada ofiarą śpiewających energetycznych wampirów, paraduje w spódniczce baletowej, demonstruje na placu Czerwonym i jeździ na grzbiecie świni. Aż w końcu… staje twarzą w twarz z rosyjskimi gangsterami. Zakulisowe spojrzenie na „nową Rosję”, w której wszystko jest możliwe. Znakomicie napisana i w najwyższym stopniu zajmująca książka bada zbiorową świadomość Rosjan, jednocześnie pokazując, co trzeba zrobić, żeby rozkręcić biznes w kraju, który do niedawna stanowił ikonę komunizmu. Adventure Travel Magazine Zabawna i wnikliwa powieść dająca sugestywny obraz prawdziwych Rosjan, ich życia, radości i smutków w pogrążonym w chaosie kraju. Rodric Braithwaite, ambasador Wielkiej Brytanii w Moskwie w latach 1988–1992 i autor książek Across the Moscow River oraz Moskwa 1941. Największa bitwa II wojny światowej
Kiedy Tim Butcher, korespondent gazety „The Daily Telegraph”, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo (płynącej obecnie na terytorium Demokratycznej Republiki Konga, a w dolnym biegu stanowiącej granicę z Kongiem i Angolą). Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henry’ego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Pomimo przestróg, że jego plan był „samobójczy”, Butcher wyruszył w kierunku Demokratycznej Republiki Konga wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów, na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu postaci – od pracowników prowadzonych przez ONZ organizacji powodziowych po przewodnika-pigmeja – podążał śladami wielkich poszukiwaczy przygód doby wiktoriańskiej. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej, a także była próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego. Tim Butcher, urodzony w 1967 r., pracował dla „Daily Telegraph” od 1990 w charakterze głównego korespondenta wojennego gazety i szef Biura Afrykańskiego. Obecnie jest korespondentem z Bliskiego Wschodu, mieszka w Jerozolimie.
Niezwykła, pełna nadziei opowieść o chorobie, powrocie do zdrowia i odkrywaniu tego, co najpiękniejsze w życiu. Książka w opowiada o blisko 2-letniej walce z chorobą nowotworową 25-letniej Judith End: poczynając od dnia, kiedy dowiedziała się o tym, że cierpi na złośliwego raka, do roku po zakończeniu chemioterapii. Czytelnik wraz z bohaterką mierzy się z niezwykle trudnymi uczuciami: niedowierzaniem, złością, bezsilnością, strachem i powrotami nadziei. Staje się świadkiem często bolesnych kontaktów ze służbą zdrowia, licznych zabiegów i operacji. Oczami Judith widzi, jak choroba utrudnia relacje z bliskimi, mężczyznami, a przede wszystkim z czteroletnią córką. I wraz z bohaterką na nowo odkrywa smak życia. Niezwykle poruszająca, a przede wszystkim dająca nadzieję lektura.
Książka pomoże ci wyzwolić się z dyktatu diet, tabletek z kaloriami i wartościami odżywczymi oraz pozwoli skoncentrować się na prawidłowym odżywianiu. Pokaże ci też, że jedzenie i aktywność fizyczna są przyjemnością, gdy podchodzi się do nich w zdrowy sposób. Rozdziały teoretyczne uzupełniono przepisami na pyszne i pożywne dania, a także opisami ćwiczeń wytrzymałościowych, siłowych i rozciągających dla każdego.
Mark Stevenson stawia sobie karkołomne pytanie: jak będzie wyglądał świat jego przyszłości. W jakiej rzeczywistości on, wykształcony trzydziestodziewięcioletni kawaler, będzie żył, mając lat osiemdziesiąt. Aby choć trochę zbliżyć się do odpowiedzi, autor spotyka się z apostołami nowych nurtów we współczesnej nauce i namawia ich wcielenia się w futurologów. Wśród jego rozmówców znalazły się m.in. takie osobistości jak: Eric Drexler – ojciec nanotechnologii molekularnej i idei szarej mazi, Vinton Cerf – Główny Kaznodzieja Internetu (od 2005 roku na usługach Google Inc.), Nick Bostrom – piszący wiersze transhumanista, Cynthia Breazeal – która stworzyła humorzastego antropomorficznego robota, Vicky Buck – interesująca się wykorzystaniem energii odnawialnej i biomasy. „Co nas czeka? Krótki przewodnik po przyszłości” to książka, która w błyskotliwy i zaskakująco łatwy sposób wprowadza czytelnika w tajniki najbardziej oryginalnych nurtów naukowych. To lektura, dzięki której ciekawość świata i otwarty umysł znajdą wspaniałą pożywkę, a Czytelnik zajrzy do gabinetów i laboratoriów najciekawszych osobowości współczesnej nauki. Stanowi ona także najbardziej przekonujący dowód na to, że o poważnych sprawach można pisać lekko i zabawnie, a naukowcy często są pełnymi poczucia humoru showmanami. Mark Stevenson (ur. 1971 r.) – absolwent University of Salford, pisarz, myśliciel, dyrektor Flow Associates – poważanej brytyjskiej firmy consultingowej w dziedzinie transmisji kulturowej, oraz ReAgency, organizacji zajmującej się komunikacją naukową, członek Royal Society for the Encouragement of Arts, Manufactures and Commerce. Mieszka w Londynie. Ostra i fascynująca. „THE WALL STREET JOURNAL” Stevenson to żywiołowy przewodnik po najnowszych osiągnięciach nauki – jest jak wynalazca i futurysta Ray Kurzweil, tyle że lektura jego książki nie dołuje. „THE WASHINGTON POST” Kalejdoskop niesamowitych technologii i ich charyzmatycznych proroków. Stevenson skompletował imponującą listę rozmówców. „FINANCIAL TIMES” [ Stevenson pokazuje ] , że mamy szansę na przyszłość, której warto doczekać. „THE GUARDIAN”
Matka i córka, Claire i Mia Fontaine, zainspirowane programem szalonej wycieczki dookoła globu, zwanej Ogólnoświatowymi Wielkimi Łowami, wyruszają w podróż po Azji, Egipcie i Bałkanach, by na koniec przez cztery miesiące smakować życie w południowej Francji. Przemierzają dwanaście krajów, odwiedzają dwadzieścia miast, przeżywają nadzwyczajne, często przezabawne przygody. Puszczają latawce z chińskimi dziećmi, odwiedzają wioski dziecięce SOS w Nepalu, niemalże tracą życie w Egipcie, szukają śladów przodków w Budapeszcie, podziwiają monumentalne figury mistyczek unoszących się w basenie w jednym z kościołów Awinionu i poznają francuski przepis na udane życie.. Stykają się także z trudnym doświadczeniem nędzy w ubogich krajach, a mądrość tradycyjnych społeczności często konfrontują z nowoczesnym sposobem życia. Kąpiel ze słoniem to zapis niezwykłej podróży, dzięki której Claire i Mia poznają nie tylko inne kraje i kultury, lecz przede wszystkim siebie. Pogłębiają łączącą je miłość i nawiązują prawdziwą przyjaźń.
Współwydawca: Ośrodek KARTA. Książka wydana we współpracy Ośrodka KARTA i działu literatury faktu PWN. Trzy kobiety, trzy bolesne doświadczenia końca II wojny światowej. Dzienniki Helene Plüschke i Ursuli Pless-Damm oraz opowieść Esther von Schwerin to świadectwa przemilczanej krzywdy kobiet na tzw. Ziemiach Odzyskanych. W ich relacjach splatają się szokujące obrazy, niejednoznaczne postawy i skrajne emocje. Współczucie miesza się z chęcią odwetu, a świadomość utraty wielopokoleniowego dziedzictwa przeradza się w dążenie do zbudowania nowego życia. Jednak pierwszoplanowa jest nieustanna walka o przeżycie, w której wrogami stają się sowieccy wyzwoliciele i polscy sąsiedzi. Z przejmujących historii Niemek wyłania się prawda zapomniana na lata, przed którą jednak nie można uciec. Czy to wszystko ma w ogóle jakiś sens? My, kobiety, mamy odpokutować za to, co Niemcy wyrządzili innym... Potem gasimy świece i kładziemy się na podłodze. Jednak wkrótce zacznie się nocny koszmar, którego obawiałyśmy się w myślach, nic o tym nie mówiąc. Otwierają się drzwi i trzy–cztery męskie postacie wślizgują się do środka. Swe nocne ofiary wybrali już za dnia. Wydanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jeffrey Tayler, amerykański reporter i wybitny znawca regionu, przemierza dawne imperium Czyngis-chana rozpięte między Moskwą a Pekinem. Odkrywa świat, w którym mieszają się nie tylko pozostałości komunizmu i rodzący się kapitalizm, lecz także islam, kultury plemienne oraz nacjonalizmy.
Szlak Leningrad–Berlin w odważnej, pozbawionej autocenzury relacji żołnierza Armii Czerwonej. Opowieść Nikołaja Nikulina, wcielonego do wojska w 1941, który jako jeden z nielicznych sowieckich żołnierzy przeszedł cały szlak bojowy. Został odznaczony za bohaterstwo, jednak jego wspomnienia odzierają frontowe przeżycia z heroizmu, burząc mit wielkiej wojny ojczyźnianej. Nikulin otwarcie przyznaje się do potwornego strachu, opisuje głód, śmierć i okrucieństwo czerwonoarmistów. Demaskuje głupotę i cynizm dowodzących, a także bezwzględność sowieckiej machiny wojennej. Publikacja tej relacji możliwa była dopiero po rozpadzie Związku Radzieckiego, jej wcześniejsze upublicznienie groziłoby Autorowi łagrem. Pułkownik wie, że atak nie ma sensu, że jedynie padną kolejne trupy. […] Jednak pułkownik wykonuje rozkaz i pędzi ludzi do ataku. Jeśli ma sumienie, sam idzie w bój i ginie. […] Jest im znana tylko jedna taktyka – napierać masą ciał. Ktoś w końcu zabije Niemca. Książka przygotowana przez Ośrodek Karta we współpracy z Domem Wydawniczym PWN.
Czym są „gorsze światy”? Większa część świata jest „gorsza”: szara, nieciekawa, bez zdarzeń i barwnych postaci, taka, o której lepiej zapomnieć. Pozornie. Autor, podróżując po „gorszych światach”, pokazuje całe ich zróżnicowanie i bogactwo. Wraz z nim poznajemy nieturystyczną stronę Europy Środkowo-Wschodniej: tajemniczych Pomorców znad Morza Białego, wydziedziczonych Aromumów z Macedonii, odradzające się wspólnoty monastyczne w Besarabii, rumuńskich pasterzy, dla których czas wydaje się nie istnieć, czy istebniańskich wynalazców, którzy napisali nieznany rozdział historii polskiej motoryzacji. Gorsze światy to przestrzeń prowincjonalna, gdzie czas trochę się zakrzywia. Zjawiska, które gdzie indziej przeminęły i chcielibyśmy o nich zapomnieć, znajdują sobie w nich ostatni bastion trwania. Tak jest w Kosowskiej Mitrowicy czy nad Dniestrem, gdzie zimnowojenne podziały trwają nawet dwadzieścia lat po zakończeniu zimnej wojny...
„Podróże z Platonem. Filozofia na walizkach” to pomysłowa kontynuacja bestsellerowej książki „Śniadanie z Sokratesem”. Tym razem w 19 krótkich esejach Robert Rowland Smith bierze na warsztat najbardziej znaczące wydarzenia ludzkiego życia: od narodzin, przez pierwsze kroki, szkołę, pierwszą miłość, pocałunek, po małżeństwo, kryzys wieku średniego, rozwód czy śmierć. Autor zadaje zaskakujące pytania: Czy pierwsze kroki dziecka to wyraz jego oddzielenia od świata zwierząt? Czy szkoła jest krokiem w samorozwoju, czy raczej pierwszym ogniwem indoktrynacji i narzędziem opresji politycznej? Czy pocałunek to mechaniczne zetknięcie dwóch naskórków, czy sposób na połączenie dusz? Czy egzaminy to fundament uniwersyteckiego wyścigu szczurów, czy raczej podwaliny do wieloletnich przyjaźni? Czy suknia ślubna jest symbolem czystości panny młodej, czy sposobem na zatarcie jej indywidualności? W swych wszechstronnych, zabawnych i niezwykle pojemnych analizach sięga po myśli największych filozofów m.in.: Platona, św. Augustyn, Rousseau, Sartre’a, Ricoeura, Heideggerta, myślicieli: Einsteina, Chomsky’ego, Adama Smitha, artystów: Szekspir, Tołstoj, Michał Anioł, August Rodin, Doisneau itp. a także symbole popkultury, np. film „Thelma i Louise”… W „Podróż z Platonem” Robert Rowland Smith udowadnia, że filozofowanie nie jest dla elitarnego klubu wybrańców. Przede wszystkim jest to dobra szkoła życia, myślenia i znajdowania inspiracji, dzięki którym każdy może uwolnić się od nudy oraz rutyny.
Książka wpisująca się w najlepszą tradycję reportażu, w tonie i swobodzie snucia narracji przypominająca utwory Jacka Hugo-Badera i teksty Mariusza Szczygła. Anna Badkhen, młoda rosyjska dziennikarka, jako korespondent wojenny wyjeżdża do Iraku i Afganistanu, Palestyny, Czeczenii, pogrążających się w anarchii państw postsowieckich, a także ogarniętej suszą wschodniej Afryki. Udając do w miejsca najgroźniejszych konfliktów, stara się trafić przede wszystkim do cywilów. Siadając z nimi do stołu, dzieląc się jedzeniem, wysłuchuje intymnych wspomnień, poznaje kulisy wojny. Opowieści o talibach zarabiających fortuny na uprawie maku (ok. 70 proc. opium na świecie pochodzi z Afganistanu), współpracy bin Ladena z Amerykanami, gwałtach na Pasztunkach, więzieniach i upalonych haszyszem młodych, pozbawionych perspektyw żołnierzach dają obraz daleki od headlinowych newsów. Wśród relacji przewijają się prywatne wspomnienia dziennikarki, opisującej nie tylko niebezpieczeństwa, których doświadczyła, ale także chwytające za serce momenty dobroci tuziemców. Picie wódki z grożącymi śmiercią rosyjskimi pułkownikami, ucieczka opancerzonych ochroniarzy sąsiadują z opisami rozpaczy bliskich, których rosyjski Specnaz zagazował w teatrze na Dubrowce, w nauki chodzenia w czadorze, którą Badkhen otrzymała od kobiet w Kabulu, i przepisami na najlepsze potrawy. Co daje nowe spojrzenie na opisane konflikty, autorka rozpatruje wydarzenia z perspektywy człowieka Wschodu, krytycznie patrzącego na propagandę wojenną i działania USA. W reportażach z byłych republik radzieckich autorka demaskuje również krwawe działania Putina i jego totalitarne zapędy. Anna Badkhen urodziła się w 1975 roku w ZSRR. W wieku dwudziestu lat zaczęła pracować dla dwutygodnika „St. Petersburg Times” a potem „Moscow Times”, do których pisała na tematy związane z prawami człowieka. W 2004 roku przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. Obecnie współpracuje między innymi z „San Francisco Chronicie”, „Boston Globe”, „Marie Claire”, „PBS Frontline/Word”. Zdobyła nagrodę Joela R. Seldina za reportaże o życiu cywilów w strefach ogarniętych konfliktami zbrojnymi. Była dwukrotną finalistką konkursu dla młodych dziennikarzy Livingston Award for Young Journalists w kategorii reportaż międzynarodowy. Anna Badkhen jest dla mnie bohaterką […]. Peace Meals odkrywa przed nami nie tylko sekrety serc i domów ludzi poznanych w rejonach ogarniętych wojną, lecz także nieustraszenie ujawnia dylematy moralne, przed którymi staje każdy korespondent wojenny. Jest to piękna, barwna i ujmująca książka zawierająca garść świetnych przepisów. - Amy Chua, autorka książki „Bojowa pieśń tygrysicy”
Zawód reportera wojennego wciąż pozostaje dziedziną mężczyzn. Mało jest kobiet, które pokazują wojnę z pierwszej linii frontu – Gerda Taro, Lee Miller, Oriana Fallaci i Christiane Amanpour to najbardziej znane wśród nich. Kruchy lód jest opowieścią polskiej reporterki, która przedstawia życie codzienne kobiety korespondenta wojennego bez upiększeń i kompromisów. Autorka opisuje swoje wyjazdy do Gruzji, Izraela, Indii, Bangkoku, Serbii oraz Afganistanu. Odsłania szczerą prawdę o tym, co dzieje się przed wyjazdem, w jego trakcie i po powrocie do domu. Pokazuje momenty czasami śmieszne, absurdalne, a także najciemniejsze strony tego zawodu: ciągły lęk przed śmiercią, uzależnienia, problemy w rodzinach, niemożność powrotu do szarej rzeczywistości i trudności, które musi znosić kobieta w świecie bez znieczulenia. Mocna, wzbudzająca emocje lektura.
Kontynuacja głośniej wzbudzającej emocje, zachwalanej w mediach i wśród czytelników, nagrodzonej Piórem Fredry 2011 publikacji – Polski street art. Album z 2012 roku jest zupełnie inną opowieścią. Dwa lata to niewiele, ale w obszarze sztuki ulicznej w Polsce minęła cała epoka. Książka rzuca nowe światło na obszar twórczości, który stał się najgłośniejszym i najbardziej wpływowym prądem artystycznym przełomu tysiącleci, prezentuje zagadnienie w sposób, który poszerza percepcję tego zjawiska i zmienia sposób postrzegania miasta. Na blisko tysiącu barwnych zdjęć i w wartko napisanych tekstach autorzy prezentują prace kilkudziesięciu interesujących, polskich artystów oraz przypominają siedemdziesięcioletnie tradycje tego nurtu w przestrzeni publicznej w naszym kraju.
Tomasz Stawiszyński, filozof, publicysta związany między innymi z „Newsweekiem”, odważnie wylicza psychoterapeutyczne mity i piętnuje wielbioną bezkrytycznie psychologię. Przekonuje, że współczesna kultura i psychoterapia promują ideał człowieka, którego nie sposób zrealizować w praktyce. Tymczasem zdrady, depresja i chaos nie są czymś, co trzeba zawsze potępiać i eliminować. Przeciwnie, odpowiednio zrozumiane czynią życie głębszym i prawdziwszym, choć niekoniecznie łatwiejszym. A łatwość życia – którą obiecują dzisiaj różni terapeuci albo coachowie – to kolejny mit, bo dążenie do niej wzmacnia tylko problemy, jakich odruchowo chcemy się pozbyć. Ta fascynująca książka przygląda się podejrzliwie zmitologizowanym prawdom psychologicznym, które przez ostatnie dekady dobrze nakręciły nam w głowie i zrobiły wodę z mózgu. Tomasz Stawiszyński, filozof z talentem felietonisty, nie tylko ratuje nasz zdrowy rozsądek, lecz także prowadzi w kierunku szerszego, bardziej uniwersalnego rozumienia psychologii człowieka w ujęciu Jamesa Hillmanna jako specyficznej wiedzy o otaczającym nas dziwnym, skomplikowanym i wielopiętrowym świecie. Dla wszystkich, którym nie wystarcza psychologiczna tradycja. Olga Tokarczuk Nie wierzcie – mówi Tomasz Stawiszyński – w sprowadzenie na świat „człowieka idealnego“. Nie wierzcie zwłaszcza wtedy, gdy wmawiają wam zewsząd, że to wy nim możecie zostać, że macie w sobie taką moc. A tymczasem to ideologiczna zmora, to potwór, który czyha na waszą wolność. prof. Zbigniew Mikołejko, filozof religii, Instytut Filozofii i Socjologii PAN
Mark Stevenson przemierzył ponad 25 tys. kilometrów na czterech kontynentach, rozmawiał z ponad trzydziestką geniuszy, spotkał cztery roboty, konwersował (choć na bardzo niskim poziomie) z dwoma komputerami – by dowiedzieć się, jak będzie wyglądał świat naszej przyszłości. Wbrew katastroficznym wizjom okazuje się, że nowa era ludzkości prezentuje się całkiem nieźle, a możliwości nauki wydają się nieograniczone. Wizje z filmów science fiction stopniowo stają się rzeczywiste, a autor rozprawia o nanotechnologii, genomach czy bionice w sposób tak prosty i ujmujący, że łatwo wyobrazić je sobie jako element codziennego życia.
Obu autorów z tego duetu nikomu nie trzeba przedstawiać. Jedno z najostrzejszych piór Polski, niepowtarzalny satyryk Michał Ogórek i uznany artysta fotograf Zenon Żyburtowicz bez patosu, ale za to z humorem opowiadają przede wszystkim o zwykłym życiu w PRL-u z jego zawiłościami i niedorzecznościami. Obecnie PRL niektórym kojarzy się głównie z gagami z fi lmów Barei, Peweksem, kasetami magnetofonowymi, piosenkami Scorpionsów czy Franka Kimono. Jednak dla innych to wciąż wspomnienie szarej, pełnej trudów egzystencji. Oto prawdziwy PRL – śmieszny, absurdalny i zarazem skłaniający do zadumy. Michał Ogórek - dziennikarz, felietonista, satyryk. Od dwudziestu lat związany z „Gazetą Wyborczą”. Autor książek m. in. „Przewodnik po Polsce”, „Najlepszy Ogórek czyli kalendarz na każdy rok”, „Urok lat minionych”, „Poczet królów polskich”. W Telewizji Kino Polska prezentował cykl kronik fi lmowych „Na przełaj przez PRL”. Zenon Żyburtowicz – reporter i artysta fotografi k. Podróżnik. Członek Académie Internationale de Lutece w Paryżu, Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury i Związku Polskich Artystów Fotografi ków. Fotografował dla „Schweizer Illustrierte” i wiedeńskiego „Die Ganze Woche”. Laureat mnóstwa nagród za fotoreportaże i uczestnik wielu wystaw krajowych i zagranicznych. Autor wielu albumów, m.in. docenianego albumu Portret PRL. Twarze i maski.
Zbiór rozmów o sprawach najważniejszych z polskimi humanistami, osobistościami życia społecznego i kulturalnego. Autorka, dziennikarka radia TOK FM, pyta o miłość, śmierć, sens życia, Boga, honor i ojczyznę. W odpowiedzi otrzymuje nie tylko intymne opowieści z życia rozmówców, ale także kolejne pytania. Co stanowi o człowieczeństwie? To jak wstajemy po upadku, raz za razem, jak przyjmujemy ciosy, których nie szczędzi codzienność? Jakich wyborów dokonujemy „w czasach zarazy”? Ta książka to opowieść o ludziach, którzy ze zderzenia z życiem wyszli obronną ręką. Dzięki temu refleksje bohaterów można potraktować jak drogowskaz na trudne czasy, na czas kryzysu.