Królestwo Szczepan Twardoch Książka
Wydawnictwo: | Literackie |
Rodzaj oprawy: | miękka ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 352 |
Format: | 145x207mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Królestwo
Wydawnictwo: | Literackie |
EAN: | 9788308068007 |
Autor: | Szczepan Twardoch |
Rodzaj oprawy: | miękka ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 352 |
Format: | 145x207mm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 31/10/2018 |
Oceny i recenzje książki Królestwo
Zaskakująca kontynuacja, bardzo inna niż poprzedniczka, ale równie ciekawa. Główny bohater to teraz zupełnie inny czlowiek, obdartyu z cech, jakie otrzymał w "Królu", zmienił się, podobnie jak zmieniła się Warszawa, sytuacja i realia życia. To połączenie bardzo mi się podobało, ucieleśnienie wszystkiego w jednym bohaterze, bardzo ciekawy zabieg. Myślę, że "Królestwo" nie rozczaruje nikogo, kto podobnie jak ja zachwycił się wcześniejszą pozycją.
Bardzo się ucieszyłam na kontynuacją historii z poprzedniej książki "Król". Kolejne kontrowersje, odkrywanie kolejnych kart i tajemnic Warszawy. Bohaterowie z nowymi problemami, ale też mnóstwo retrospekcji odwołujących się do popzrenich wydarzeń i doświadczeń sprzed wojny. "Królestwo" to zdecydowanie kolejna warta uwagi książka Szczepana Twardocha, obok której nie można przejść obojętnie!
Bardzo dobra książka, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy i kompletnie innej sytuacji, jaką czytelnicy Szczepana Twardocha mogą znać z wcześniejszej książki - "Król". Sama opowieść ma zupełnie inny charakter, inaczej napisana, ale mimo to wyczuwa się charakterystyczny dla autora styl. Warszawa jaką poznaliśmy w "Królu" to teraz kompletnie inne miasto, realia w jakich znaleźli się teraz bohaterowie w niczym nie przypominają tych, w jakich zostawił ich Twardoch ostatnio. Mimo to, nadal wywołuje dyskusje i kontrowersje, jest bardzo niejednoznaczna i może mieć tyle samo przeciwników co i zwolenników. Zaskakujące jest połączenie realiów Warszawy pochłoniętej przez wojnę i względnego spokoju, które tak brakowało poprzednio. Pozytywne zaskoczenie to potężne wątki feministyczne, świetnie splatają się z całą historią, dodają wyrazistości całej opowiści stworzonej przez autora.
Zachwyciłam się książkami Pana Twardocha, po lekturze "Króla" wiedziałam, że możemy się spodziewać kontynuacji i że będzie równie dobra i intrygująca. Kolejny raz mamy do czynienia z kontrowersyjnymi (jak na Twardocha przystło) opowieściami, zdarzeniami, zarzutami. Z tego zasłynął i ma to swoją kontynuację w kolejnych jego książkach, co oczywiście jest też poddawane krytyce. To celowe wywoływanie dyskusji jest nie tylko ciekawym zabiegiem, ale w obecnej sytuacji jest nawet wskazane i bardzo sobie cenię taka umiejętność u pisarzy. Jest to jednak książka inna niż "Król", tutaj autor zaskakuje nas (czy jest to pozytywne zaskoczenie czy nie, każdy musi ocenić sam) wbrew pozorom spokojem, pomimo wojny i wielkiej tragedii, która spada na Warszawę, jest tu zdecydowanie mniej krwi i brutalności, mafiozów i narkotyków. Miasto jakie znamy z "Króla" zostaje zastąpione przez bierność i cierpienie spowodowane wojną. Książka jest fantastyczna, czyta się ją świetnie, polecam wszystkim miłośnikom polskiej prozy.