Surogatki. Historie kobiet, które rodzą "po cichu" Jakub Korus Książka
Wydawnictwo: | Znak |
Rodzaj oprawy: | broszurowa |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 144x205 |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Surogatki. Historie kobiet, które rodzą "po cichu"
Wydawnictwo: | Znak |
EAN: | 9788324063123 |
Autor: | Jakub Korus |
Rodzaj oprawy: | broszurowa |
Wydanie: | Pierwsze |
Liczba stron: | 400 |
Format: | 144x205 |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 27/10/2021 |
Oceny i recenzje książki Surogatki. Historie kobiet, które rodzą "po cichu"
Książka „Surogatki. Historie kobiet, które rodzą „po cichu” to obowiązkowa pozycja dla każdego, kto zastanawia się nad kwestią surogactwa z perspektywy etycznej, społecznej i osobistej. To zbiór intensywnych relacji odważnych kobiet, które zdecydowały się na bycie surogatką – często mimo społecznego ostracyzmu i braku zrozumienia ze strony bliskich. W książce znajdziemy zróżnicowane punkty widzenia, które pomagają zrozumieć motywacje, emocje i doświadczenia tych kobiet. Książka jest wyjątkowo dobrze napisana i ukazuje surogactwo jako skomplikowany proces, który zasługuje na szczegółowe i empatyczne zrozumienie. Autorzy przekonująco przedstawiają różne aspekty surogactwa, w tym jego skutki psychiczne, emocjonalne i społeczne. Szczególnie warte uwagi są emocjonalne opowieści surogatek, które pokazują, jak daleko mogą się posunąć matki, aby pomóc innym. Czytelnik może zrozumieć, jak skomplikowane i wielowymiarowe jest surogactwo, nie tylko dla kobiety, która decyduje się na ten krok, ale też dla rodziny, która jest na to przygotowana. Niemniej jednak, książka nie stroni od poruszenia trudnych kwestii. Autorzy nie boją się zadać trudnych pytań i zmusić czytelnika do zastanowienia się nad moralnymi i etycznymi dylematami związanymi z surogactwem. Nie próbują też unikać kontrowersyjnych tematów, takich jak kwestie prawne czy finansowe. „Surogatki. Historie kobiet, które rodzą „po cichu” to poruszająca lektura, która zmusza do refleksji i dyskusji na temat surogactwa. Niezależnie od naszych osobistych przekonań na ten temat, książka pozwala nam na głębsze zrozumienie tego zjawiska i poszanowanie decyzji tych odważnych kobiet. To ważna pozycja, która zasługuje na dużą uwagę.
"Surogatki. Historie kobiet, które rodzą 'po cichu' jest książką, która zdecydowanie otworzyła mi oczy na wiele aspektów surogacji, które do tej pory były dla mnie zupełnie nieznane. Autor nie tylko porusza problematykę dawstwa zarodków i ich adopcji, ale również ukazuje głęboko osobiste historie kobiety, które decydują się na bycie surogatkami dla par z zagranicy, zwłaszcza z Polski i Ukrainy. Te kobiety, zdecydowane na oddanie swoich dzieci po urodzeniu, sprawiają, że surogacja staje się niezwykle skomplikowanym procesem zarówno pod względem emocjonalnym, jak i moralnym. Dla wielu, proces surogacji może wydawać się handlem genetycznym materiałem, ale książka pozwala spojrzeć na tę kwestię z innej perspektywy. Pokazuje surogację, jako postęp medycyny, możliwość ratowania bezpłodnych par, a także umożliwianie innym założenie rodziny. Jest to prawdziwa ekspozycja odwagi i poświęcenia, nawet mimo faktu, że surogatki otrzymują za to sowite wynagrodzenie. Książka pokazuje również, jak różne społeczeństwa różnie podchodzą do tematu surogacji. W niektórych krajach, surogatki decydują się na "rodzenie po cichu", unikając publicznego eksponowania swojej sytuacji, podczas gdy w innych, takich jak USA, jest to powód do dumy i społecznego podziwu. Jednak, według mnie, najmocniejszym punktem tej książki jest jej apel o wprowadzenie regulacji, które mają na celu ochronę zarówno surogatek, jak i dzieci. Autor przekonuje, że dzieci powinny zawsze być priorytetem i powinny mieć prawo do poznania swojego pochodzenia, nawet jeśli ich matka nie jest genetyczna, ale "jedynie" biologiczna. "Surogatki. Historie kobiet, które rodzą 'po cichu'" to lektura, która na pewno wnosi dużo do dyskusji na temat surogacji, i jest to książka, której zdecydowanie polecam każdemu, kto chce lepiej zrozumieć ten skomplikowany i kontrowersyjny temat.
Myślę, że to pierwszy tak rzetelny i solidny reportaż o surogacji jaki ukazał się dotąd w Polsce, a może i w Europie. Autorowi udało się dotrzeć do samych źródeł - surmam i rodziców, przekonać do wyznań, wysłuchać i dać nam szansę zrozumieć. Bardzo cenie sobie aktualne reportaże, które mają potencjał zmieniania świata i uważam, że ,,Surogatki'' właśnie taki potencjał mają. Warto zapoznać się z tematem.
Jestem matką dwójki dzieci i nie wyobrażam sobie, że mogłabym użyczyc swój brzuch komukolwiek, kto by o to poprosił, a tym bardziej mi za to zapłacić, ale też właśnie dlatego sięgnęłam po tę książkę, żeby lepiej zrozumieć sam proceder surogacji i powody dla których ludzie się na nią decydują.Okazuje się, że surogacja to prężny biznes działający na Ukrainie od lat. Kilka wielkich i mniejsze kliniki ,,zatrudniają" dziewczyny, które mają już swoje potomstwo do urodzenia dzieci z zapłodnienia in vitro przy użyciu materiału genetycznego rodziców. Ile za to dostają? Maksymalnie 10 tys. dolarów, co według mnie jest ceną żadną za obciążenie fizyczne jakim jest ciąża dla kobiety.Co z hormonami, emocjami, przywiązaniem do dziecka, które przez niemal rok nosi się pod sercem? Choć na pewno jakieś emocje są to nikłe, bo tu liczą się pieniądze a nie sentymenty... Zdesperowani rodzice pragną mieć dziecko, zdesperowane Ukrainki potrzebują pieniędzy - każda strona wygrywa.Ogólnie trudno mi się otrząsnąć po tym co przeczytałam, ale musze przyznać, że autor stanął na wysokości zadania i opisał surogację w najmniejszych szczegółach. Dotarł wszędzie tam, gdzie mógł dotrzeć, a więc do urzędników rejestrujących dzieci i prawodawców - polityków, do matek i rodziców, którym te oddały niejako przecież swoje potomostwo... I choć to temat trudny, warto się z nim zmierzyć, bo zawsze warto wiedzieć więcej.
Poruszająca, wielowymiarowa i napisana bardzo przystępnym językiem książka. Autor pokazuje, że na problem macierzyństwa zastępczego nie można patrzeć w kategoriach czarno-białych, jest niezwykle dociekliwy i dokładny w tym, co opisuje. Poruszają historie, które dzieją się tuż obok i nie mają dodającej komfortu aury fikcji. W tym wszystkim cierpienie kobiet, ich bliskich, dzieci i w tle wielkie pieniądze. Biznes to biznes - jest popyt, jest działanie na ogromną skalę i precyzyjnie zaplanowane ścieżki, procedury, zabezpieczenia, które jednak padają, gdy pojawia się pandemia.Zdecydowanie warto przeczytać, przemyśleć. W tym, co opisuje Jakub Korus jest tyle emocji i płaszczyzn, że jest o czym myśleć. Autor z taktem porusza się między prawdziwymi historiami osób, które w zastępczym macierzyństwie szukają ostatniej szansy na posiadanie dzieci i które nie mają wsparcia w systemie i prawie. Pokazuje drugie dno surogacji - wielkie pieniądze, które przynosi, ale to tym, którzy zarządzają nią. Pokazuje wielkie szczęście, tych, którzy na dzieci czekają i wielkie cierpienie. Mówi o pozostawianych na pastwę systemu dzieciach, które nie spełniają oczekiwań. O kobietach w ciąży, które oddają dziecko, bez poświęcenia mu jednego nawet spojrzenia. Nie patrzą, bo to tylko towar, który zgodziły się dostarczyć? Czy może dlatego, że boją się, że nie będą chciały się z dzieckiem rozstać?Jestem pod ogromnym wrażeniem, ta książka nie pozostawia obojętnym.
Nie jest tak łatwo zapoznać się z główną tematyką zamieszczoną w książce autorstwa Pana Jakuba Korusa pt. '' Surogatki. Historie kobiet, które rodzą ''po cichu'', który to postanowił go nam z bliska opisać tak, jak on to widzi z jego obserwacji, jakich to doświadczył, zbierając informacje podczas jej powstawania.Na samym początku chciałam zaznaczyć, że czytając wstęp oraz pierwszą przedstawioną część to wizja świata sugogatek nie wygląda tak sympatycznie, jak nam się wydaje i nie myślimy wcale o tym, co tak naprawdę czują główne bohaterki, które decydują się podjąć niełatwe decyzje zmieniające ich życie.Precyzja dokładności, z jaką wykazał, się w swojej dziennikarskiej pracy autor tej książki napisanej w formie reportażu odsłania nie tylko to, jak należy być dobrym i mocnym graczem, mieć cierpliwość, a nade wszystko trzeba mieć umiejętność właściwość właściwego podejścia do tematu, do osób, które znają go od innej strony, aby mogły ujawnić tajemnice związane, z tym, co się dzieje, kiedy urodzi się dziecko, a następnie potem, jaki jest dalszy ciąg tych historii, które dla nas jako odbiorców są nie do wyobrażenia.Książka pt. ''Surogatki. Historie kobiet, które rodzą ''po cichu'' nieznanego mi do tej pory autorstwa Pana Jakuba Korusa wzbudziła we mnie ogromne wzruszenie, emocje i poczułam wdzięczność za to, że mogłam po części poznać prawdę, jaką ujawnia życie, które ma wiele różnych barw po urodzeniu upragnionego dziecka przez surogatkę.Książka ta składa się ze skonstruowanych barwnie językowo 3 części.W każdej z tych części omówione są dokładnie tematy oraz interesujące przykłady z życia surogatek, które muszą wiele zaryzykować, by potem móc w stanie powrócić do normalnego życia, ale czy się to uda uważam, że one muszą to same wiedzieć i być przygotowane na wiele zmian niekoniecznie tych pozytywnych.Uważam, że autor słusznie podjął decyzję dotyczącą zrelacjonowania to, co czują surogatki, zanim urodzą, gdyż ich droga, na którą się zdecydują, bywa długa, pełna cierpienia, ale nie zawsze chcą one podzielić się tym, jakie towarzyszyły im prawdziwe emocje, bo temat z nimi związany to zazwyczaj się o nim nie rozmawia, bo jest na ogół tematem tabu.Warto przeczytać tę książkę.